Gwiazda Marvela zagra w Nosferatu Roberta Eggersa

Produkcja nowej odsłony jednego z największych klasyków kina nabiera coraz szybszego tempa. Ujawniono, że do już znanych członków obsady dołączają nowe twarze: Aaron Taylor-Johnson, którego można kojarzyć z obu części Kick Assa oraz roli Pietro Maximoffa, czyli brata Wandy w MCU. W Nosferatu wystąpią również Simon McBurney (Runyan Millworthy w serialu Carnival Row) oraz Ralph Ineson, który wcielił się między innymi w Zielonego Rycerza w filmie Zielony Rycerz. Green Knight (via Deadline).

Reżyserem oraz scenarzystą nowego Nosferatu jest Robert Eggers. Mężczyzna ma na swoim koncie takie filmy, jak Lighthouse z 2019 roku oraz Wiking z 2022 roku. Produkcja jego nowego dzieła już się zaczęła. Zdjęcia do filmu mają miejsce w stolicy Czech, Pradze, ale miejscem akcji będą dziewiętnastowieczne Niemcy.

Fabuła filmu będzie obracała się wokół młodej kobiety odgrywanej przez Lily-Rose Depp oraz tytułowego wampira (Bill Skarsgard). Nosferatu rusza tropem swojej ofiary, czego wynikiem są nadprzyrodzone i przerażające wydarzenia. Prace nad filmem początkowo zostały zatrzymane przez problemy ze znalezieniem aktorów do głównych ról. Rozpoczęcie współpracy Focus Features pozwoliło odmienić sytuację i wznowić produkcję.

Powiązane:Brak konsekwencji, klimat noir i wymagający boss - to było moje drugie podejście do Bloodlines 2

Nosferatu z 1922 roku, który jest inspiracją dla produkcji Eggersa, był jednym z pierwszych horrorów w historii kina. Co ciekawe, żona Brana Stokera, Florence Stoker, wytoczyła proces twórcy Nosferatu, Friedrichowi Murnauowi, który wygrała. W jego wyniku prawie wszystkie kopie filmu musiały zostać zniszczone. Ocalało tylko kilka i dzięki temu będziemy mogli obejrzeć interpretację Roberta Eggersa.

Więcej:Eurojank bez kompleksów i z pomysłem na siebie - Vampires: Bloodlord Rising spodoba się fanom Medieval Dynasty

• wampiry
• horror