GTA V – w GTA Online rzeczywiście pojawią się mikrotransakcje
Trochę szkoda, że takie wiadomości wypływają, choć wiem że wcale nie oznacza że to jest prawda.
Specjalnie mnie to nie dziwi. Edycje specjalne czy tam kolekcjonerskie mialy juz ulatwienia nawet do singla, nic dziwnego ze i w multi bedzie mozna pojsc na skroty za prawdziwa kase.
Każdy, kto myślał, że w grze nie będzie jakichś tam płatności był naiwny jak dziecko. Zobaczymy jak to GTAO będzie wyglądało, ale R* pewnie wszystko teraz będzie ładował w multi, z czego średnio jestem zadowolony.
Eurogamer zaznacza, że zakup wirtualnej kasy nie zawsze da przewagę. Część z produktów do kupienia trzeba będzie najpierw odblokować podnosząc poziom postaci.
No tak, w takiej sytuacji przewagi to nie daje wcale.
PR'owa gadka próbująca wytłumaczyć zwyczajny pay2win...
Na pocieszenie dodam: jeśli ktoś wypłaci taką kasę i będzie trzymać ją w portfelu, a wy tą osobę zabijecie... możecie zgarnąć wszystko co ma przy sobie
To sie nazywa pazernosc...miliard przychody w ciągu tygodnia to wciąż za malo :/ Dobrze ze w singlu nie ma gownianych platnych pierdol
Czyli coś takiego jak było w SAMP na DM. Raczej R zaczął spoglądać na pomysły SAMP i MTA.
Raczej to widać, że SS i zapowiedzi nie przypominały grafiki z konsoli. Jak nawet podrasowali to widać dużą różnice. Jak by nie wyszło na PC to byłby duży coś w stronę fanów GTA jak i biznesu.
Model biznesowy Free to Play i mikrotransakcje to rak dla współczesnego rynku gier.
JasekR zgadzam się. Już wolał bym zapłacić więcej, ale móc zdobyć wszystko w grze.
Ogólnie źle nie jest, skoro te mikropłatności to ma być tylko "skrót" i szybsze zarobienie pieniędzy to nie przeszkadza to aż tak jakby za prawdziwe pieniądze można było kupić imba rzeczy, których w zwykłej grze nie uzyskasz. Chociaż myślę, że i tak zarabianie forsy w GTA 5 to będzie sama przyjemność ;)
W mass effect 3 mikro transakcje wcale nie przeszkadzały, a dumą dla wielu było odblokowanie wszystkiego bez wydania jednego dolara.
Jak zrobią dobrze to nie będzie problemu.
JaspeR90k [13]
GTA v to nie jest f2p chyba, że R coś szykuje w związku z gta online.
Jak zwykle wielkie oburzenie bo za grę trzeba płacić - sami widzę socjaliści, którzy najchętniej wszystko brali za darmo ? Zobaczymy jak wszystkie te dzieciaki pójdą do roboty i jakby im za to nie zapłacić ? Ciekawe jak wtedy będą piszczeć ? Tryb singla kosztował tyle ile daliście za grę w sklepie czy gdzie tam a teraz macie multi tylko jak chcecie dodatkowe auta / skiny i inne boosty to trzeba płacić i tyle albo nie grać bo to żaden obowiązek i nikomu to nie jest niezbędne do życia ! To gra nie powietrze !
To GTA Online będzie dostępne za darmo do pobrania w pss store dla każdego, czy tylko dla posiadaczy gry ?
Dajcie Sobie na wstrzymanie, MP ma być dużo bardziej rozwinięte niż w poprzednich odsłonach GTA - A, co za tym idzie będzie "żyć" dużo, dużo dłużej - Utrzymanie serwerów itp. nie jest takie tanie (W dodatku na tylu graczy), więc nie dziwie się że nie robią tego za "frajer".
Zresztą z tego co czytam, to wszystkiego będzie można się dorobić bez wykupywania jakiś pakietów za prawdziwe pieniądze, więc nie rozumiem co was tak boli. Zrozumiałbym jakby zażądali wykupywania miesięcznego abonamentu, a nie głupich mikropłatności na modłę WoT'a...
czyli PC version confirmed?
Same mikrotransakcje tego typu są okej, bardziej drażni mnie, że dowiadujemy się tego gdy już wiele osób zdążyło wydać pieniądze na GTAV, którego dużą i istotną częścią dla wielu było GTAO - a teraz wiele osób może zrezygnować.
Póki za pieniądze dostanie się tylko wirtualną walutę, a nie właściwy cel jej posiadania, to nie jest tak źle. Źle będzie jeśli za prawdziwą kasę zaczną się pojawiać samochody i bronie... to byłoby już dość nieciekawe.
@Rog
Powiedz mi czy kiedykolwiek ludzie kupowali GTA żeby pograć w multi ? Fakt, teraz jest to dużo bardziej rozbudowane, ale nadal wątpię żeby jakiś duży odsetek kupił tą grę tylko i wyłącznie ze względu na obecność super-duper multiplayer. No chyba że mówimy tu o ludziach których dylematem jest "Ściągnąć czy Kupić".
Szramq
Chodzi raczej o ludzi którzy kupi grę ze względu na to czym ją reklamowano - a przez "zrezygnowanie" mam na myśli odpuszczenie sobie Online. Fakt że single player jest najważniejszą częścią pudełka które się kupuje jest niepodważalny - ale GTAO to nie pies i wiele osób wiązało duże nadzieje z tym trybem, a sam Rockstar wiele zrobił by pokazać graczom, że to więcej niż fajny dodatek.
Ja będę zadowolony póki bez szczególnych problemów będę mógł się porozbijać ze swoimi znajomymi po mieście. Pytanie tylko czy gra przewiduje coś takiego jak "prywatna sesja", bo to niby logiczne, ale żadnej informacji o tym nigdy nigdzie nie widziałem...
Jezu, ale Wy płaczecie. Jeszcze jakby dawało to jakąkolwiek przewagę, ale to co najwyżej zabiera satysfakcję z gry. Jak ktoś chce wydać kasę na wirtualne pieniądze to czemu nie? Wy nie musicie.
BOLOYOO [26]
Tak, to rusz głową i pomyśl co się stanie jak R źle to zrobi i pojawią się farmerzy kasy, którą potem będą sprzedawać taniej niż R. Wszędzie gdzie za prawdziwą kasę możesz kupić wirtualną i przekazać komuś jest ten sam problem.
Jeden błąd ze strony R i farmy zniszczą tą grę.
O TO ZŁOTY ŚRODEK NA WASZE ZMARTWIENIA GOLOWCY! http://c3201142.cdn02.imgwykop.pl/comment_sDPd4XLwsZtc8OZrbsKhkKQfhgs3rkAX.jpg
Rockstar to tylko studio robiące gry, a szefem jest Take-Two pacany! Narzekacie na Bioware, jak macie transakcje w Mass Effect, czy na EA?
Poza tym, jeśli ma być tylko kupowanie kasy, to mam to w nosie, czy będą takie mikrotransakcje... Aby tylko nie było zarabiania tego miliona przez pół roku.
@kaszanka9
Ktoś sobie zarobi. Wciąż nie rozumiem co w tym złego. Dopóki nie dodają lepszych rzeczy za kasę, to mi to nie przeszkadza.
jejku 2 stówy na grę i jeszcze mikrotransakcje. Mam nadzieję, że oprócz kasy, więcej tych pakietów nie będzie. I czemu rzeczy będą tańsze niż w singlu, miałem nadzieje, że ekonomia zostanie poprawiona w stosunku do singla, a tu najdroższa posiadłość ma kosztować 400 tysięcy.
Rockstar nie musi robić GTA na PC. Po pierwsze i tak dużo zarobią , a po drugie wiecej graczy ściąga gry na PC niż kupuje :D
Tylko widać, nie biorą pod uwagę pobrań wersji konsolowych z PC. Ale co tam. Kupuje oryginały, ale sprzedać tą grę już ciężko. U nas znikło całkowicie od sprzedawanie używek, przez system zabezpieczeń, kodów itp. Na nieszczęście, najbardziej cierpią legalni użytkownicy a piraci cracka dają i grają. Jednak crack zawsze wychodzi po premierze , nigdy przed. A jak wiadomo GTA V jak wyszedł do internetu to już hp. Aha zarobione zyski to molo wyglądać też tak. Zakupili oryginalną część gry, ale nie potrafili poczekać kilku dni i pobrali z neta.
Przez te zasrane online wykastrowali pare rzeczy z Singla takie jak domy,więcej napadów i misji
Jednak crack zawsze wychodzi po premierze , nigdy przed. A jak wiadomo GTA V jak wyszedł do internetu to już hp
Piraci zagrali w GTA 5 jakiś tydzień przed legalnymi graczami.
Jednak wersja PC a konsola różni się. Na wersje PC trzeba czekać a na konsolę juz nie.
Jednak crack zawsze wychodzi po premierze , nigdy przed.
Jednak wersja PC a konsola różni się. Na wersje PC trzeba czekać a na konsolę juz nie.
Niekoniecznie. Zależy od zabezpieczenia danej gry. Jeżeli gra nie wymaga połączenia z internetem w celu aktywacji to na luzie nawet tydzień przed premierą może być już crack.
Nie ma czegoś takiego, jak crack do wersji konsolowej. Pirackie gry to po prostu kopie oryginałów, a do ich odpalenia potrzeba danego przerobionego oprogramowania konsoli. Czyli po prostu, jak wycieka takie GTA, to ludzie ściągają, nagrywają na płytkę i grają (albo ściągają na dysk w zależności od przeróbki). A uwierzytelnień internetowych na konsolach nie ma, i dzięki powściągliwości w kupowaniu Xbone, dalej nie będzie.
R* potwierdza, że w GTA:O będą mikropłatności.
http://uk.ign.com/articles/2013/09/25/rockstar-confirms-grand-theft-auto-online-microtransactions
Najlepszy fragment:
The game and its economy have been designed and balanced for the vast majority of players who will not buy extra cash.
"Nie ma czegoś takiego, jak crack do wersji konsolowej. Pirackie gry to po prostu kopie oryginałów, a do ich odpalenia potrzeba danego przerobionego oprogramowania konsoli. Czyli po prostu, jak wycieka takie GTA, to ludzie ściągają, nagrywają na płytkę i grają (albo ściągają na dysk w zależności od przeróbki). A uwierzytelnień internetowych na konsolach nie ma, i dzięki powściągliwości w kupowaniu Xbone, dalej nie będzie."
Wlasnie to jest ta roznica miedzy piractwem, na PC jest "wbudowane", na konsoli trzeba dokupic
A wy daliście temu 10/10 w grze, gdzie pojawią się mikrotransakcje... Sam powinienem tą 9.0 edytować co dałem tej grze, na jakieś 8.5 lub 8.0. Od premiery GTA coraz bardziej tracę zainteresowanie na wersję PC, dobrze że powstrzymałem się z zakupem na konsolę. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
^^
wut? chcesz przez to powiedziec, ze oceniles gre ktorą widziales na filmikach co najwyzej?
Jakbyś czytał moje inne posty to byś wiedział, że nie oceniłem gry po filmikach. Ale jesteś tu w miarę świeży więc ci wybaczam twoją opieszałość.
Nie gram w gry F2P ale dosc czesto pojawia sie przy nich opis ze oplaty sa opcjonalne, zawsze wszystko mozna zdobyc bez wydawania. Tylko bez wydawania trwa to 5x dluzej...
Sam do BF4, jesli bedzie, zakupie minidlc - wszystko odblokowane, poprostu z wygody i zaoszczedzenia czasu bo zamiat grac godzinami i odblokowywac, wole za to zaplacic, np. 50e czyli 5-6h pracy, niz sie "bawic" sie godzinami w odblokowania. Nie dostaje niczego lepszego tylko mam dostep do wszystkiego, przeciez to nie oznacza ze majac wszystkie ulepszenia do czolgu bede znacznie lepszy od innych,bo trzeba sie nauczyc grac i tak.
Napady na banki maja byc dopiero po jakiejś aktualizacji troszkę lipa , ale co to jest ta praca , gdzies czytałem ze to misje rabunkowe, wsumie spoko porobi się rabunki zbierze ekipe i będzie można banki rabować , kto chętny na wspólne rabunki zachęcam do aktywowania rocstar social club i zapraszam do mojej ekipy Corleone-Pl
[45] zawsze wszystko mozna zdobyc bez wydawania
Bzdura. Większość gier f2p to wieczny trial - grać można tylko po co skoro NIGDY nie zdobędziesz tego co osoba płacąca, a ten co płaci ZAWSZE ma przewagę.
przeciez to nie oznacza ze majac wszystkie ulepszenia do czolgu bede znacznie lepszy od innych
To chyba w jakieś inne BF3 graliśmy bo to jest właśnie przewaga. Ktoś musi pograć aby zdobyć ulepszenia, a bez nich gra się trudniej.
Nawet dam ci przykład: samoloty z BF3.
Ty sobie kupujesz wszystko, montujesz i walczysz, a ktoś inny zaczyna z samym działkiem - obaj macie taki sam "skill" - kto ma łatwiej i kto ma nieuczciwą bo kupioną przewagę?
Zresztą ten twój przykład z BF3 jest z (.) wzięty bo to nie jest gra f2p, a to co można tam kupić to "przyspieszacze" dla c... .
wut? chcesz przez to powiedziec, ze oceniles gre ktorą widziales na filmikach co najwyzej?
Nie... Grał u kolegi, więc na pewno lepiej wie niż recenzent, który spędził z grą kilkadziesiąt godzin.
@Bezi2598 - jakbyś ty i kolega przeczytali ze zrozumieniem to wiedzielibyście, że meritum tego postu było to, że ocena gry powinna spaść w dół za sam pomysł wprowadzenia mikrotransakcji, a nie to kto ile miał doświadczenia z grą. Bo chyba się zgodzicie ze mną że mikrotransakcje jakie by one nie były to "zuo"...
Moduł Online będzie oceniany podobno, a jeśli te mikrotransakcje będą działać podobnie jak w ME3 i nie będą zaburzać rozgrywki to nie mam nic przeciwko.
W czym rzecz? w tym, że można, czy w tym, że niektórych nie stać?;) Tak, tak... wiem, wiem. Ale raz to jak zwykle dobrowolny wybór, chcesz kupujesz, nie chcesz nie kupujesz i o co płakać?;)
PierwszyWolnyJestZajety - ale przeciez odblokowywanie nowych rzeczy to zabawa, tylko mi sie nie chce w nia bawic czy ustawiac by odblokowac cos, jak pistolecik w Endgame, 4h spedzone na bustowaniu by sprawdzic nowy pistolecik bo wszystkimi innymi bronami juz strzelalem i chcialem sprawdzic cos nowego, to nie, musze grac 2 dni i moze uda mi sie odblokowac. Wlasnie ja to chce ominac, wyjdzie gra, dam swoja ulubiona bron i zaczne grac bo wszystkie takie unlocki sa tylko po to by trzymac cie w gre. Czas jest cenny, nie chce go marnowac by odblokowac cos a zapewnie bedzie tego sporo...
Zgadzam się z Koktajlem. Niektórzy cenią sobie swój czas i przez te parę godzin farmienia, żeby coś odblokować w grze, są w stanie w realnym świecie zarobić więcej niż koszty i wykupić sobie dane odblokowanie. To jest moim zdaniem logiczne i jak najbardziej fair. Jak masz czas i chęci, a nie masz kasy to możesz sobie grindować, farmić, expić cokolwiek tam trzeba, żeby daną rzecz zdobyć.
@PierwszyWolny
nawet jeżeli ktoś zaczyna z małym działkiem, to po przegraniu danego okresu, dostanie to samo co ktoś kto zapłacił = wspierał twórców. Gry muszą jakoś zarabiać, a taki model moim zdaniem jest najbardziej fair w stosunku do wszystkich. Nie kupisz czegoś, czego nie można normalnie grając zdobyć, czyli nie musisz płacić, żeby zdobyć najlepsze przedmioty/ekwipunek w grze. Masz dwie drogi, szybką, ale droższą, oraz wolniejszą, lecz darmową ;) wybór należy do Ciebie.
"Przez te zasrane online wykastrowali pare rzeczy z Singla takie jak domy,więcej napadów i misji"
Zgadza się!
Jeszcze im mało kasy?!
To samo myślę, jak idę do sklepu po czipsy :/. Przecież powinny być za darmoszkę...
PierwszyWolnyJestZajęty - ale powiedz mi, ja gdy gralem w BF3, to jety musialem sam trenowac bo byly poprostu gole, zaczynasz tylko z minigunem i teraz zniszcz/zabij 10 osob/pojazdow majac tylko minigun i podstawowe informacje jak latac nim gdzie na niebie sa juz jacys wymiatacze/osoby z uzbrojeniem. Po pewnym czasie do jetow i heli wyszedl patch ktory dodaje podstawowe uzbrojenie jak flary i rakiety AA. Czy ktos mi zwrocil ten czas gdy pare godzin latalem i odblokowywalem pierwsze rzeczy?
Wszystkie takie progresy w grach fpp czy innych sa tylko bys grindowal gre, w przypadku BF3 bylo tego sporo bo kazda bron musiala miec nabite z 200-300 killow by miec od niej wszystkie dodatki, a broni bylo dosc sporo, w tym kazda klasa ma swoje wiec 4x200 = 800 fragow by odblokowac 1 bron dla kazdej klasy do maksimum.
Moze kiedys to byla zabawa, odblokowywanie - dzis to sama nuda bo forma sie nie zmienila. Jak mowilem, chce zaoszczedzic czas, chce wiecej grac a nie grindowac bo gear. W Diablo to esencja gry ale w BF4 to tylko obowiazek...