W sieci pojawiły się ciekawe plotki, sugerujące szaloną kwotę, jaką pochłonie opracowanie GTA 6.
Grand Theft Auto VI nie zostało jeszcze nawet oficjalnie ujawnione, a mimo to bez wątpienia jest najbardziej wyczekiwaną nadchodzącą grą. Jeśli wierzyć nowym plotkom, będzie również produkcją ze zdecydowanie najwyższym budżetem w historii gamingu.

Nad Red Dead Redemption 2 pracowało ponad 1600 osób przez osiem lat, a budżet gry szacuje się na 540 mln dolarów. Część z tego to koszty marketingowe, ale i tak szybko zmierzamy do momentu, w którym trzeba będzie sobie odpowiedzieć na pytanie, jak długo taki model rozwoju gier da się w ogóle utrzymać. Grand Theft Auto 6 na pewno na siebie zarobi, ale wątpliwe, aby ktokolwiek poza studiem Rockstar Games mógł sobie pozwolić na tworzenie tak drogich produkcji.
O tym niedawno mówił Paweł Sasko ze studia CD Projekt RED, twierdząc że w przypadku wysokobudżetowych produkcji deweloperzy dojdą wkrótce do limitu swoich możliwości. Porównał to do ściany, o którą wszyscy niedługo się rozbiją.
Dlatego wiele osób wiąże duże nadzieje z proceduralną kreacją treści oraz narzędziami AI, które mogłyby mocno ułatwić tworzenie gier, pozwalając produkować bardziej skomplikowane tytuły mniejszym kosztem. Bez tego trudno sobie wyobrazić, aby możliwe było utrzymanie obecnego tempa rozwoju.
Więcej:Według przecieków, iPhone 17e trafi do sklepów w ograniczonej liczbie zaledwie kilku milionów sztuk
32

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.