Niektórych może zdziwić podejście dewelopera. Jeszcze inni zaś biją mu oklaski.
Piracenie jest tematem, który od lat budzi ogrom dyskusji w mediach społecznościowych. Coraz głośniej mówi się o szkodliwości nielegalnych kopii gier czy książek, przyczyniających się do zaniżonego wynagrodzenia twórców – nierzadko i tak zarabiających mniej przez podziały w firmie. Po drugiej stronie barykady zaś znajdują się osoby, których nie stać na opłacanie licznych dzieł kultury.
Mając na uwadze dobro deweloperów można by stwierdzić, że prędzej poprą opinię pierwszej wymienionej grupy – dlatego ostatnia wypowiedź jednego z nich będzie dla niektórych zaskakująca.
Kilka dni temu na platformie Twitter/X wybił się wpis jednej z użytkowniczek, która otwarcie pochwaliła się piraceniem gier komputerowych. Sprawa wywołała ogromne oburzenie z racji, że autorka tweeta miała na myśli przede wszystkim produkcje niezależnych twórców – osób nie mających za sobą całego zespołu ani funduszy rodem z gier AAA.
W pewnym momencie wiadomość trafiła także do fińskiego dewelopera, jakim jest Arsi „Hakita” Patala. Jest on twórcą shootera Ultrakill, czyli gry, która znalazła się na celowniku twitterowej piratki. Hakita odniósł się do sprawy w nietuzinkowy sposób.
Wypowiem się, jako twórca wymienionej niżej gry: Jeśli możecie, wspierajcie gry indie, ale pamiętajcie, że kultura nie powinna istnieć tylko dla tych, których na nią stać. Ultrakill nie powstałby, gdybym nie miał łatwego dostępu do filmów, muzyki czy gier w okresie dorastania.
Jeśli nie macie pieniędzy, możecie mnie wesprzeć reklamą słowną.
- Hakita
Deweloper dodał w kolejnym wpisie, że „piraci” chwalący daną grę mogą przyciągnąć szereg osób chętnych do faktycznego zakupu, co samo w sobie stanowi – w najgorszym przypadku – równą wymianę.
Wypowiedź Hakity spotkała się z ciepłym przyjęciem twitterowej społeczności, szczególnie oczarowanej jego opinią na temat dostępności kultury popularnej. Gracze cieszą się, widząc dewelopera, który nie jest nastawiony jedynie na wysokie zarobki – niektórych zachęciło to nawet do faktycznego zakupu Ultrakilla.
Ten wątek zmienił się z shitpostu w najbardziej podnoszącą na duchu wiadomość tego tygodnia.
- Extees
„Kultura nie powinna istnieć tylko dla tych, których na nią stać” to MOCNA kwestia.
- Vikas
0

Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.