Expedition 33 zdecydowanie przerosło oczekiwania. Produkcja Sandfall Interactive to zdaniem fanów idealny kandydat na Grę Roku.
W ostatnim tygodniu kwietnia doczekaliśmy się dwóch premier, które zdołały wstrząsnąć światem gier. Jedną z nich był zremasterowany Oblivion, a drugą – Clair Obscur: Expedition 33. Osadzony w świecie inspirowanym francuską „piękną epoką” jRPG błyskawicznie zdobywa nowych fanów, nie tylko bijąc rekordy najpopularniejszych tytułów ostatnich lat, ale także zaskarbiając podziękowania od samego pana prezydenta.
Biorąc pod uwagę liczne sukcesy w tak krótkim czasie, społeczność graczy nie ma złudzeń, że Expedition 33 jest godnym kandydatem na Grę Roku 2025. Wśród argumentów znajdziemy przede wszystkim podobieństwa do Baldur’s Gate 3.
Do ciekawej dyskusji doszło na Reddicie fanów Expedition 33, gdzie jeden z internautów porównał między sobą jRPG-a Sandfall Interactive a Baldura od Larian Studios. Wbrew pozorom obydwa tytuły łączy coś więcej niż fantastyczna fabuła – na listę składają się między innymi turowy system walki, porządnie napisany scenariusz, sukces pierwszego dnia oraz… numer „3” w tytule.

Od idealnego dopasowania produkcje dzieli tylko jedna cecha, a mianowicie: otrzymanie tytułu Gry Roku na TGA. Większość komentujących podtrzymuje tę opinię, wierząc że Expedition 33 – mimo wyjścia w pierwszej połowie roku – ma szansę zmieść konkurencję. Niektórzy uważają nawet jRPG-a za tytuł przebijający samego Baldura sprzed lat.
Expedition 33 jest do tej pory wspaniałe. Przegrałem jakieś 7 godzin, ale już samo intro wywołało we mnie wiele emocji, co jest dziwnym uczuciem, biorąc pod uwagę, że dopiero zacząłem grać. Mam nadzieję, że ten genialny poziom się utrzyma. Do tej pory to idealna mieszanka mroku, dramatu, rozrywki i wyobraźni.
Świetny prolog, wciągający od samego początku oraz fabuła i postacie, które pchały tę grę do przodu. Ludzie twierdzą, że to banalna opowieść, ale nie rozumiem tej krytyki, biorąc pod uwagę fakt, że nawet dokument o konduktorze pociągu da się napisać jako arcydzieło. Reżyseria i dobór aktorów głosowych przewyższa to, co oferuje przemysł gier.
- Oskej
Jakie jest jednak największe podobieństwo między Baldurem a Expedition 33? Oczywiście aktorki głosowe! W obsadzie znajdziemy między innymi Tracy Wiles (Jaheira), Devorah Wilde (Lae’zel), a także Jennifer English (Shadowheart) – co więcej, obydwie bohaterki tej ostatniej dzielą ze sobą pewien element osobistej historii. Jaki? Przekonacie się, grając.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.