Mnie zaczyna trafiać jak samouczek trwa 3 minuty na początku jakieś gry i nie mogę go pominąć, a co tu dopiero mówić o tej grze.
Im dłużej się gra to można znaleźć szybsze sposoby, tricki na pokonanie gry lub glitche które mogą ułatwić przejście. Samouczki w grach nie zawsze podpowiadają a jedynie tylko podstawowe funkcje żeby nie trzeba było szukać poradników na yt chociaż nadal to się zdarza.
Oby to nie byl jakis rosjanin co bedziw doradzal putinowi bo ma doswiadczenie jak stary sołdak.
HoI4 to arcadówka. Niech zagra w Command Modern Operations.
To niezbyt ogarnięty i mądry jest ten "gracz", jeśli potrzebujesz tyle godzin by zakumać grę.
Z jednej strony tak, a z drugiej można tę grę przejść samą piechotą. Polecam kanał Kałacha
Przy grze World in Flames, czy nawet HOI 3 ta gra to kiszka, taka typowa arcadówka.
Co do HoI 3 to się totalnie nie zgodzę, właśnie HoI3 było bardziej arcadówką, dało się odpowiednio szybko zmieniając kierunku ruchu dywizji wymanewrować przeciwnika i odciąć od zasobów prowadząc do jego anihilacji małym kosztem. Tam się bardziej liczyło zręcznościowe wręcz kierowanie armią niż strategia. Przynajmniej na tyle HoI4.
Co kto lubi, ten lubi w to grać bez przerwy, wiecznie nolifienie tylko jednej gry.