GOG.com wsparł Międzynarodowy Dzień Bez DRM
^Trochę z pupy przykłady, bo akurat dzień bez DRM całkiem nieźle wpisuje się w tematykę grową i jeszcze news dotyczy GOG-a, czyli lubianej platformy do gier.
No jeśli gra jest już po obniżkach za np 30 zł i dalej ma w sobie denuvo to jest coś nie halo z głową tych co to zaimplementowali.
Wczoraj obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Bez DRM.
Tak ważny i znany, że wspomnimy o nim dopiero dzień po...
Kiedy Międzynarodowy Dzień Dłubania w Nosie?
Albo Międzynarodowy Dzień Picia z Butelki z Zamkniętymi Oczami?
Albo inny absurdalny?
^Trochę z pupy przykłady, bo akurat dzień bez DRM całkiem nieźle wpisuje się w tematykę grową i jeszcze news dotyczy GOG-a, czyli lubianej platformy do gier.
Popieram te akcji.
Trwały, a nie tymczasowy DRM jest upierdliwy, o czym się przekonali posiadacze gry prosto z Games for Windows Live czy wersje pudełkowe z SecurROM na Windows 10.
DRM jest niezbędny i pozytywny dla twórcy gier tylko przez pierwsze 2-6 miesięcy w celu opóźnienia piractwo, bo pierwsze dni sprzedaży są dla nich najważniejsze. Patrz Denuvo.
Co innego, jeśli DRM jest na stałe, to później czy prędzej jedynie tylko zaszkodzi uczciwe klienci, którzy już zapłacili, a piraci już dawno złamali to i grali.
Dlatego nie popieram TRWAŁY DRM.
No jeśli gra jest już po obniżkach za np 30 zł i dalej ma w sobie denuvo to jest coś nie halo z głową tych co to zaimplementowali.
Nie ma takich gier. Wiesz czemu? Bo za denuvo pobierana jest opłata od każdej sprzedanej sztuki. Dlatego też producenci usuwają denuvo zaraz po złamaniu gry.
^ Nie wszyscy.
Podepnę swój komentarz tutaj, który napisałem na GOG pod tym wydarzeniem.
GOG jesteś wielki i właśnie przez takie podejście wspieram Waszą platformę. Nienawidzę wydawać sporej ilości pieniędzy na coś do czego mogę w każdej chwili stracić prawo bez żadnych konsekwencji. Sam gry, które zakupuję u Was do kolekcji automatycznie archiwizuje na drugim dysku w laptopie, a także na dysku przenośnym który jest jeszcze bezpieczniejszy bo przez większość czasu jest odłączony od prądu.
Zawsze wybieram Waszą platformę, a jeśli czegoś nie macie i zakupiłem to przykładowo na Steam to gdy pojawia się u Was to dokonuję ponownego zakupu. Było tak ostatnio z serią Bioshock, rośnijcie w siłę i zawsze jestem z Wami! Jesteście najlepszą platformą na świecie.
Sam gry, które zakupuję u Was do kolekcji automatycznie archiwizuje na drugim dysku w laptopie, a także na dysku przenośnym który jest jeszcze bezpieczniejszy bo przez większość czasu jest odłączony od prądu. Zawsze wybieram Waszą platformę, a jeśli czegoś nie macie i zakupiłem to przykładowo na Steam.
Ja też mam podobne. ;)
Dysk zewnętrzny + dysk na chmurze od sklepu jest jeszcze lepszy. ;)
Ma jeszcze jedna dodatkowa zaleta. Masz 100% gwarancji, że zachowujesz kompatybilność z ulubionymi modami (szczególnie fanowskie misji) i spolszczeniami, a żaden z niespodziewanych aktualizacji po 1-2 latach nie zakłóca to.
A szczególnie, jak wydawcy chamskie usunęli stare muzyki z GTA i Mafia (jeśli mój pamięć nie myli) i zastąpili nowe, bo umowa wygasła. Pozostaje nam tylko wersje pudełkowe z oryginalne dźwięki i muzyki.
GOG ma jeszcze jedna zaleta. Mimo, że są dostępne remake i remastery, to jednak zachowują pierwotne oryginały do niektórych tytułach. To my sami zdecydujemy, jakie wersje gry chcemy grać ze względu na sentymentalność. Na przykład lubię pixel art Monkey Island 1-2 i Gabriel Knight 1. ;)
Tylko głupie DRM nas ogranicza. Ciężko jest nie lubić GOG.
Czekaj, idę zakupić The Outer Worlds. Albo nie Gears 5! A do tego jeszcze AC: Odyssey i na koniec Star Wars Jedi: Upadły zakon!
Czekaj, idę zakupić The Outer Worlds. Albo nie Gears 5! A do tego jeszcze AC: Odyssey i na koniec Star Wars Jedi: Upadły zakon!
Dobry wybór, ja za to zagrywam się klasycznie w Diablo i SWAT 4 na Steam z kolegami. Jak będziesz miał ochotę, to dołącz do nas.
No i co z tych nowych gier po 200zł, jak na promocji nabyłem 3 części Brothers in Arms, Medal of Honor Allied Assoult z dodatkami, pakiet Redneck Rampage i Robin Hood Legenda Sherwood... Nie wydałem nawet 50zł. Stare i bardzo tanie gry, to największa siła GOG'a.
W cenie jednej nówki, można nabyć kilkanaście/kilkadziesiąt klasyków.
Od jakiegoś czasu nie mozna dawać łapek w góre czy w dół do artykułu...nie wiem czy tylko Ja tak mam.
A czy zalogowałeś poprawnie? System GryOnline ma takie humory, że czasami zostałeś automatycznie wylogowany bez twojej zgody.
Niby gog spoko ale szkoda że dużo dobrych gier i tak go omija
LOL! Wtf, co to jest "międzynarodowy dzień bez drm".
^Głodnemu chleb na myśli i wcale głodny głodnemu nie wypomina.
Też mnie denerwują DRMy, bo mam Windowsa XP i niezbyt potężny internet; od pewnego czasu Steam nie wspiera XP - ja to rozumiem, bo to dodatkowe koszty, ale to, że go nie wspiera, to nie znaczy, że Valve ma blokować Steama na XP - tymczasem Steam po aktualizacji (którą trzeba było ściągnąć, żeby się zalogować) po prostu się nie odpala i jak chcę sobie zagrać w grę, którą mam legalnie zakupioną na Steam, to muszę ją ściągać z nielegalnych źródeł
Sorry jak masz antyczny system operacyjny to możesz pykać jedynie w to co masz na płytach ewentualnie na GOGu.
Steam nie będzie stał w miejscu i marnował zasobów na takich ludzi jak ty.
^ Może, ale nie zmienia to faktu, że ludzie od Valve nie mają prawa "zablokować" zakupione gry, które przecież działają bez problemu na Windows XP! Niektóre gry pobrane na dysku nie da się uruchomić bez STEAM. Od kiedy gry i programy mają "terminy ważności"?
Poza tym, każdy ma prawo wybierać system operacyjny, jakie odpowiada najbardziej. Każdy system ma swoje zalety i wady za wyjątkiem aktualizacji bezpieczeństwa i sterowniki.
No i bardzo dobrze. FCKDRM
Zawsze preferuję GOGa, jeśli dana gra jest tam sprzedawana. Choć nie ukrywam, że najwyższy priorytet mają u mnie wersje DRM-free + klucz Steam w Humble Store.