
Najnowsza produkcja studia Sucker Punch zrzuciła ze szczytu listy pudełkowych bestsellerów EA Sports FC 26, co jest tym większym dokonaniem, że piłkarska gra firmy Electronic Arts spędziła na tronie raptem tydzień. To pewne zaskoczenie dla analityków, zwłaszcza że druga z tych produkcji dostępna jest na PC oraz masie konsol, podczas gdy Ghost of Yotei jest exclusive’em dla PlayStation 5.
Sony zrobiło tego samego fejka przed premierą gdzie ustawili w tabelce na swoim sklepie Ghost of Yotei też numerem jeden aby zachęcić do kupna, natomiast po premierze już widać potrzebni są ostatnio modni analitycy do szerzenia fejków aby ratować sprzedaż.
Tymczasem wczoraj na PPE inny analityk -->
Więc jak widać ilu analityków tyle różnych opinii.
Tymczasem według mojej analizy to gdzieś od okolic Horizon Forbidden West i God of War Ragnarok sprzedaż Ex-ów Sony szoruje po dnie z każdą kolejną grą od ich studiów.

Best Buy w weekend. Nic się nie ruszyło, tak jak je wyłożyli tak stoją.
Te analizy są nic nie warte. Wielokrotnie realne dane od wydawcy w ogóle nawet się nie zbliżały do danych z tych analiz sprzedaży. Jedyne informacje to co publikuje wydawca a ten często nie daje żadnych danych, cała reszta to bezwartościowe wróżenie z fusów.
Ogrywam właśnie Ghost of Tsushima i przez pierwsze kilka godzin byłem oczarowany, teraz robi się nudno. Mam nadzieję, że gra w którymś momencie jeszcze mnie czymś zaskoczy, bo mapa wygląda na ogromną, ale pewnie będzie po prostu więcej mongolskich posterunków. Taki sympatyczny zamulacz 7/10.
Po tym co zobaczyłem nie kupiłbym Yotei na premierę.
Nic się nie ruszy, gra będzie wyglądała tak do samego końca. Sony miało po prostu rzesze fanbojki, która propagandowo wynosiła każdego exa do miana nowego bożyszcza gejmingu, ale tak w zasadzie jedyne co Sony robi od dłuższego czasu to ubisoftowe open world, poza małymi wyjątkami.
Nie mam PS5, ale GoY chętnie kupię na PC jak wyjdzie. Widziałam początek gry u Corle1 i urzekł mnie styl artystyczny. Jak nigdy pooglądałabym sobie dalej, ale nie chcę psuć sobie przyszłej zabawy.
Uff, na szczęście analityk uspokaja bo już zaczynałem się martwić. Ostatnie noce to nawet ciężko było spać. Stany lękowe.
Ja czekam na nizsza cene. Przykro mi, ale ceny obecnie to jest dla mnie niedopuszczalne. GoT ogralem na ps4 i na pc director ed. Bede jednak szczery i powiem, ze AC Shadows jest dla mnie lepsza gra o Japonii. Pomimo, ze GoT ma ciekawsza walke, ale swiat troszke biedny w tej grze pomimo artyzmu w jego przedstawieniu. W AC Shadows ten swiat zyje. Ludzie sieja/ lowia ryby i milion innych czynnosci dodatkowo pory roku to tez zmieniaja. Dzieci sie bawia, wiecej zwierzyny. No po prostu jest wrazenie zyjacego swiata. GoT to taka makieta z kukielkami.
Twórcy od dawna byli podejrzani o chęć siania propagandy bardziej niż robienie dobrych gier... zaczynając już od samej Eriki Ishii która jest wyjątkowo tępą osobą i fanatyczną aktywistką. No i tak się zdarzyło że tuż przed premierą zostało właściwie 100% potwierdzone że Erika nie była sama(Zwolnili tą jedną babkę za chore komentarze polityczne, ale tacy ludzie jak ona nigdy nie są sami, inaczej dawno by już jej tam nie było). W tej chwili jedyni zainteresowani to sprzedajni influencerzy pokroju SynthPotato na X który nie może się gry nachwalić(Tak jak każdej wysokobudżetowej gry... to typ człowieka który naprawdę wierzy że Yasuke był samurajem bo Ubisoft tak powiedział, nawet po tym jak "naukowiec" który dawał rzekome dowody okazał się oszustem).
Nic więc dziwnego że gracze odwrócili się od nich i nie kupują. Sony jednak pewnie zrobi jak z TLOU2 i będzie udawało że jedyna opinia jaka ma znaczenie to ta od sprzedajnych dziennikarzy i influencerów właśnie, a nie wyniki sprzedaży czy opinie samych graczy. Naprawdę, Sony popełniło ogromny błąd dając pełną kontrolę nad Playstation swojej Kalifornijskiej siedzibie(Dlatego właśnie teraz Sony głównie robi gry "filmowe" z elementami propagandowymi bo za to są inwestycje ESG, a swoje Japońskie studia wszystkie zamknęli)...