Pojawiła się zła wiadomość dla posiadaczy kart graficznych od AMD, którzy chcieli sprawdzić Nightingale. Deweloperzy poinformowali, że musieli usunąć ze swojej produkcji technologię FSR 3, która psuła grę.
Jeszcze do niedawna, powstający survival Nightingale, obsługiwał wszystkie trzy znane i popularne technologie skalowania obrazu: DLSS od Nvidii, XeSS od Intela oraz FSR 3 od AMD. Niestety w niedawnej aktualizacji ta ostatnia została usunięta przez deweloperów. Ich zdaniem było z nią związanych zbyt dużo problemów, co doprowadziło twórców do ostateczności (vide Nightingale).
Sytuacja dotycząca Nightingale oraz FSR 3 wydaje się być bardzo nietypowa, co udowadniają słowa deweloperów. We wpisie dotyczącym przedpremierowej aktualizacji wyjaśnili, że podczas testów miały miejsce przypadki crashy gry. Z raportu wynikało, iż sprawcą całej sytuacji był FSR 3 i nie miało znaczenia, czy technologia była włączona, czy nie.
Z tego powodu postanowiono, że FSR 3 należy całkowicie wycofać z Nightingale, co dotyka głównie posiadaczy kart graficzny od AMD. Mogą oni włączyć między innymi XeSS od Intela, ale to może nie być to samo doświadczenie, co korzystanie z technologii powiązanej z producentem ich karty graficznej. W Nightingale, obok XeSSa, zostaje także DLSS, więc największy wybór technologii skalowania obrazu mają właściciele kart od Nvidii.
Twórcy gry nie odcinają się jednak całkowicie od FSR. Chcą w przyszłości przywrócić obsługę wspomnianego oprogramowania, ale nie wiedzą jeszcze w jakiej formie. Być może to będzie FSR 2, zamiast najnowszej generacji. Na ten moment nie ma pewnej odpowiedzi w tym temacie i według studia już teraz trwają prace, które w przyszłości pozwolą powrócić FSR-owi do obsługi Nightingale.
Więcej:PS5 Pro taniej o 600 zł w promocji Sony według obiecującego przecieku znanego insidera
0

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.