Forum NeoGAF znikło z sieci, właściciel oskarżony o molestowanie seksualne
Popularne forum internetowe o tematyce growej NeoGAF zniknęło z sieci po tym, jak jego właściciel został oskarżony o molestowanie seksualne. Niedługo później ekipę opuściła większość moderatorów. NeoGAF podobno pracuje nad oficjalnym stanowiskiem w tej sprawie.
Michał Jodłowski

Dokładnie tydzień temu pisaliśmy o skandalu w studiu Naughty Dog, którego były pracownik, David Ballard, oskarżył swojego szefa o molestowanie seksualne. Niestety i tym razem nie mamy dobrych wieści. Popularne forum internetowe o tematyce growej NeoGAF zniknęło z sieci w ogniu oskarżenia jego właściciela, Tylera „Evilore” Malkę, o molestowanie seksualne. We wspomnianej społeczności zawrzało, a wielu moderatorów zrezygnowało ze swojej funkcji. Część użytkowników z kolei zaczęła pisać tzw. samobójcze posty, czyli łamiące regulamin wypowiedzi w celu dostania permanentnego bana. W tej chwili dostęp do rzeczonej witryny jest niemożliwy i nie wiadomo, czy i kiedy stanie się ona ponownie dostępna. NeoGAF rzekomo pracuje nad oficjalnym stanowiskiem w opisanej sprawie.
Wszystko zaczęło się od zrzutów ekranu udostępnionych w serwisie Imgur, na których początkowo nieznana z imienia i nazwiska kobieta opisała całe zajście z udziałem Evilore, jak później ujawniła w sekcji komentarzy. Domniemana ofiara podkreśliła, że wcześniej nie podjęła żadnych kroków przeciwko rzekomemu sprawcy ze strachu, między innymi przed jego odwetem. Treść screenshotów pojawiła się na forum, gdzie wstawiający ją użytkownik utrzymywał, że pokrzywdzona jest jego młodszą siostrą, choć post został najwidoczniej skasowany. Kolejne próby nagłaśniania sprawy kończyły się blokadą bądź usuwaniem tematów. Jeden z członków ekipy schowany za narzędziem ModBot napisał (wypowiedź nr 78), że Evilore pracuje nad wcześniej wspomnianym stanowiskiem w sprawie, zaś osoby atakujące właściciela NeoGAF-u pochodzą, pisząc zwięźle, ze środowisk skupionych na tzw. Gamergate, a więc takich żywo zainteresowanych kwestią konkretnie pojmowanej „etyki” w grach i branży gier.
W Internecie zawsze pozostaje ślad naszej działalności i nie inaczej jest w tym przypadku. Użytkownik serwisu Reddit o pseudonimie Aeptia przygotował listę odnośników ze zarchiwizowanymi postami z niedostępnego NeoGAF-u. Pozwalają one mniej więcej pojąć, jak wyglądała sytuacja na forum tuż przed jego dezaktywacją.
Zapewne reputacji Evilore’a nie pomogą kontrowersje sprzed pięciu lat, choć w tym wypadku właściciel forum NeoGAF nie tylko odnosił się do nich osobiście, ale nawet sam opowiedział wcześniej historię ze swojej podroży do Hiszpanii, na której podstawie wysunięto zarzuty. W tej chwili pozostaje czekać na odpowiedź Tylera Malki w sprawie oskarżeń pod jego adresem i przyszłości NeoGAF-u.
Oskarżenia o molestowanie seksualne to poważna sprawa dla obu zamieszanych stron – oskarżającej i oskarżanej. Dla pierwszej to przede wszystkim stawianie czoła wstydowi i strachowi przed sprawcą, niemniej należy pamiętać, że fałszywe obwinienie – z jakiegokolwiek powodu – może zniszczyć karierę bądź życie niesłusznie wskazanemu winowajcy, wszak łatka nawet domniemanego przestępcy seksualnego potrafi zbierać swoje żniwo przez lata.
Warto zauważyć, że serwis Kotaku ujawnił imię rzekomo pokrzywdzonej: jest nią reżyserka Ima Leupp. Co więcej, w rozmowie telefonicznej z redaktorem wspomnianego portalu przyznała, że przez jakiś czas kontynuowała swoją znajomość z Malką nawet po incydencie będącym przedmiotem skandalu.
Na tę chwilę, w myśl zasady domniemania niewinności, najlepiej jest wstrzymać się z ferowaniem wyroków, przynajmniej do czasu, kiedy Evilore odniesie się do oskarżenia. Jedno wydaje się pewne: jeśli z sieci znika forum takiego formatu i to wobec tak poważnych oskarżeń, nie da się tego zamieść pod dywan.
Komentarze czytelników
zanonimizowany558287 Senator
Jak dla mnie to tylko słowo przeciw słowu, co oznacza że chłop jest niewinny, a głupia sobie sama zmyśliła. I biorąc pod uwagę, że teraz sporo babek niby udaje takie molestowane to postanowiła iść z falą i mieć swoje 5 minut. Szkoda faceta, kobiety za łatwo mogą rzucać takimi oskarżeniami bez większych konsekwencji. Osobiście jako sędzia, jeśli taka laska bez żadnych twardych dowodów by do mnie przyszła po takim czasie w takiej sprawie, to bym ją z miejsca skazał za zniesławienie.
zanonimizowany1222151 Generał
Ogólnie to kobiety mają za dobrze.
Powie taka, że ją zgwałciłeś masz przesrane z góry.
Powie, że jesteś ojcem dziecka i masz udowadniać, że nie jesteś, a nie możesz nawet zrobić testów DNA bez jej zgody i nawet jak zrobisz potajemnie i wyjdzie, że nie Twoje, to i tak musisz płacić na bękarta, bo sąd nie uzna tego jako dowód.
Jak to leciało? Kobiety mają mniej praw niż mężczyźni?
KOBIETOM MNIEJ PŁACĄ ZA PRACĘ NA TYM SAMYM STANOWISKU
O IRONIO, CZEMU ŻADEN PRACODAWCA NIE WPADŁ NA TAK WSPANIAŁY POMYSŁ I NIE POZBYŁ SIĘ MĘŻCZYZN, KTÓRYM MUSI WIĘCEJ PŁACIĆ ZA SAMĄ PŁEĆ I NIE ZATRUDNIŁ KOBIET KTÓRE Z "TAKĄ SAMĄ" WIEDZĄ PRACUJĄ ZA MNIEJ.
czysty zysk, trzeba to opatentować normalnie.
kęsik Legend

Gaf wstał jakby coś.
An allegation of sexual misconduct has been made against me by an ex. It's not true, the individual making the accusation isn't credible, the story doesn't reconcile logically with the facts, and there's plenty of evidence and witnesses to corroborate that. It'll be a process.
axees Chorąży

Jako kobieta czuję się zniesmaczona waszymi komentarzami. W kraju o rzekomej większej kulturze niż islamska, gdzie rycerze odziani w ortalionowe dresy mają przecież bronić kobiet przed najeźdźcami, jakoś wybitnie dobrze funkcjonuje kultura gwałtu. To, że sprawa się wydaje nieoczywista to jedno, oczywiście, że istnieją sytuacje, że ktoś kogoś niesłusznie oskarżył o moletowanie czy gwałt, ale ile jest przypadków, że osoby zeznawały specjalnie na czyjąś niekorzyść albo do więzienia za kradzież czy nawet zabójstwo trafiali ludzie niewinni? Czy to oznacza, że każde domniemane przestępstwo ma teraz zostać zamiecione pod dywan? Czy jak ktoś całkiem świadomie, najebany idzie na Nową Hutę w szaliku Legii i dostaje srogi wpierdol to, jeśli sprawca jest znany, ma się wywinąć bez kary?
Wydaje mi się, że znaczna część mężczyzn w środowisku graczy czuje się zagrożona. Wiadomo, że nie od dziś panują tu seksistowsie praktyki i laski w branży traktuje się albo jako gorsze albo jako obiekt do zaspokajania potrzeb (w końcu baby nie umiejo grać a w ogóle to one nawet nie lubio, tylko atencji szukajo i cyce chco pokazać). Trzeba więc jakoś problem minimalizować i udawać, że laski same są sobie winne, że albo kłamią albo chcą być molestowane. Trzeba nie mieć w ogóle empatii i wyobraźni. Znam multum takich sytuacji, gdzie ja i moje koleżanki czułyśmy się zagrożone, więc akcja me too ma jak najbardziej rację bytu, ale wy zamiast wynieść z tego jakaś lekcję to oczywiście wpisujecie to wszystko pod swój światopogląd, niestety tak działa psychologia u ludzi konserwatywnych i zamkniętych. Tak działają wszystkie uprzedzenia, bo ludziom zamiast chcieć tworzyć świat w którym wszystkim będzie się żyło dobrze i bezpiecznie to wolą łatwiejszą drogę czyli udawania, że pewne problemy nie istnieją, bo im jest akurat dobrze przy takim porządku. Oczywiście, dopóki ich dziewczyna/koleżanka/żona/córka nie znajdzie się w jakiej sytuacji... lub oni sami. Przy okazji spory o ojcostwo, przyznanie opieki i inne problemy menimizmu to druga strona tej samej monety i bierze się właśnie z takich seksistowskich uprzedzeń.
Nie chcę mi się dublować Yoghurta, ale dobrze tłumaczy pewne mechanizmy, jeden z nielicznych rozsądnych tutaj. Podziwiam za cierpliwość w tłumaczeniu po raz setny tego samego.
zanonimizowany315478 Legend
daleko mi do pisania, ze sama sie prosila i ze kobiety do garow, ale w tej konkretnej sytuacji rowniez ciezko mi sie zgodzic ze sprawa zasluguje na taki rozglos
co nie zmienia faktu, ze na golu nie bardzo jest po co o tym gadac (jak o kazdym powaznym temacie w zasadzie)