Firma zmusiła 400 pracowników do pracy zdalnej przez jeden dzień. Wszystko po to, by zwolnić ich przez połączenie wideo

Firma Stellantis w niezbyt elegancki sposób zwolniła 400 osób zatrudnionych w firmie. Zrobiła to podstępem, wprowadzając obowiązkowy dzień pracy zdalnej, a następnie informując ich o utracie pracy za pomocą rozmowy wideo.

futurebeat.pl

Marek Pluta

Firma zmusiła 400 pracowników do pracy zdalnej przez jeden dzień. Wszystko po to, by zwolnić ich przez połączenie wideo, źródło grafiki: Unsplash | Gabriel Benois.
Firma zmusiła 400 pracowników do pracy zdalnej przez jeden dzień. Wszystko po to, by zwolnić ich przez połączenie wideo Źródło: Unsplash | Gabriel Benois.

Bieżąca sytuacja gospodarcza nie jest najlepsza i wiele firm zostało zmuszonych do ograniczenia kosztów działalności, by utrzymać się na rynku, co często sprowadza się do zwolnień pracowników. Zazwyczaj nie ma z tym problemu, jednak czasem przedsiębiorstwa stosują nietypowe metody informowania o utracie pracy, uciekając się niekiedy do podstępu. W taki właśnie sposób cięcia kadrowe przeprowadziła w zeszłym tygodniu marka Stellantis.

Producent aut zwalnia podczas rozmowy wideo

Jak donosi serwis Genbeta, amerykańsko-włoskie konsorcjum, do którego należą takie marki jak Dodge, Jeep, Ram oraz Chrysler, w ubiegły czwartek poinformowało pracowników, że następnego dnia odbędzie się ważne spotkanie organizacyjne, wymagające szczególnej uwagi oraz uczestnictwa. Aby każdy mógł wziąć w nim udział, ogłoszono wówczas obowiązkowy dzień pracy zdalnej.

Spotkanie przeprowadzone przy użyciu rozmowy wideo okazało się jednak czymś zupełnie innym, gdyż 400 jego uczestników, zajmujących się w firmie technologią, oprogramowaniem oraz inżynierią, dowiedziało się, że musi poszukać innej pracy. Firma wyjaśniła, że ze względu na niepewną sytuację branży motoryzacyjnej i zwiększoną presję ze strony konkurencji oraz konieczność rozwoju pojazdów elektrycznych, musi poprawić efektywność oraz zoptymalizować koszty działalności. Stąd też decyzja o pozbyciu się części kadry z amerykańskiego oddziału, co odpowiada 2% wszystkich jej pracowników.

Jeden z inżynierów biorących udział w spotkaniu, który anonimowo udzielił wywiadu stacji telewizyjnej WJBK Fox powiedział, że było to masowe zwolnienie wszystkich uczestników rozmowy. Jego zdaniem prawdziwym powodem cięć kadrowych, jest chęć przenoszenia miejsc pracy do „krajów o niskich kosztach”. Twierdzi bowiem, że Stellantis zleca outsourcing niektórych zadań firmom z Indii, Meksyku i Brazylii.

Nie są to pierwsze zwolnienia pracowników w tej marce, jakie miały miejsce w ostatnim czasie. Jak podaje Reuters, w listopadzie ubiegłego roku Stellantis oferował 6400 amerykańskim pracownikom, możliwość dobrowolnego rozwiązania umów z firmą, oferując im zachętę finansową w wysokości 50 tys. dolarów. Z kolei w kwietniu tego samego roku, podobną propozycję złożono 33,5 tys. pracownikom zatrudnionym w USA.

Podobało się?

0

Marek Pluta

Autor: Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Motoryzacyjne

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl