Tak, planuję zobaczyć oba filmy w ten sam dzień. Tym bardziej, że dojazd do ulubionego kina to dla mnie lekkie wyzwanie logistyczne. Najpierw Barbie, potem Oppenheimer, z godzinną przerwą między seansami. W sumie, z dojazdami, wyjdzie około 8 godzin.
Na Oppenheimera na pewno wybiore się do kina.
Barbie pewnie w ogóle nie oględne. Kompletnie mnie ten film nie interesuje. Odnoszę wrażenie, że to rozdmuchany kupsztal o niczym. Ani tematyka ani nazwisko reżyserki nie nastawia mnie pozytywnie do tego tytułu.
To takie parowanie przeciwieństw jak wtedy gdy parowali Doom Eternal i Animal Crossing na premierę?
Zwykła kontaminacja tytułów filmów - co tu wyjaśniać.
Najważniejsze pytanie nie brzmi więc dziś, który z filmów obejrzeć, lecz w jakiej kolejności je obejrzeć
Ten, który pierwszy trafi na vod, proste...
Film o twórcy FB warto zobaczyć, ten drugi to tylko strata 2h z życia.
Twój wybór.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
