Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 października 2023, 08:11

Nowy Hellboy wygląda jak komiks i wciąga, ale niedomaga technicznie; w części rekompensuje to niska cena

Hellboy: Web of Wyrd, czyli przygodowa gra akcji z elementami roguelike’a, trafił do sprzedaży. Światło dzienne ujrzał premierowy zwiastun oraz pierwsze oceny tego tytułu.

Źródło fot. Upstream Arcade / Good Shepherd Entertainment
i

Wczoraj do sprzedaży trafił Hellboy: Web of Wyrd, czyli przygodowa gra akcji z elementami roguelike’a, oparta na licencji popularnych komiksów od Dark Horse Comics. Z tej okazji opublikowano nowy, premierowy zwiastun tego tytułu.

Hellboy: Web of Wyrd pojawił się na komputerach osobistych, PlayStation 4, PlayStation 5, Xboksie One, Xboksach Series X/S oraz Nintendo Switch. W Polsce gra nie doczekała się lokalizacji. Warto odnotować, że na niemal wszystkich platformach (poza Xboksami), do 1 listopada można ją nabyć z dwudziestoprocentową zniżką.

Jej ceny prezentują się następująco:

  1. Steam – 114,99 zł (promocyjna cena – 91,99 zł);
  2. PlayStation Store (PS4) – 114 zł (promocyjna cena dla abonentów PlayStation Plus – 91,20 zł);
  3. PlayStation Store (PS5) – 114 zł (promocyjna cena dla abonentów PlayStation Plus – 91,20 zł);
  4. Microsoft Store – 114,99 zł;
  5. Nintendo eShop – 24,99 dolara, czyli około 106 zł (promocyjna cena – 19,99 dolara, czyli około 84 zł).

Hellboy: Web of Wyrd – recenzje

Czy Hellboy: Web of Wyrd to udana produkcja? Na platformie Steam dzieło zespołu Upstream Arcade cieszy się „bardzo pozytywnymi” recenzjami (80% opinii graczy jest pozytywnych). Branżowe media są jednak mniej łaskawe dla tego projektu, gdyż według serwisu Metacritic, średnia wystawionych przez nie ocen mieści się w przedziale 55-61/100 (w zależności od platformy).

W chwili, w której są pisane te słowa, Hellboy: Web of Wyrd jest chwalony przede wszystkim za styl graficzny i warstwę dźwiękową, projekt świata oraz fabułę. Niemniej, gra cierpi na szereg bolączek, z których największe to niedopracowany system walki, a na PC – problemy z wyświetlaniem obrazu i sterowanie, które zostało bardzo kiepsko przystosowane do specyfiki zabawy na myszce i klawiaturze.

Co się tyczy popularności tej pozycji – według SteamDB, w szczytowym momencie w Hellboy: Web of Wyrd grało jednocześnie 398 osób.

Nowy Hellboy wygląda jak komiks i wciąga, ale niedomaga technicznie; w części rekompensuje to niska cena - ilustracja #1

Hellboy: Web of WyrdŹródło: Upstream Arcade / Good Shepherd Entertainment

  1. Hellboy: Web of Wyrd jest owocem współpracy firm Upstream Arcade, Good Shepherd Entertainment, a także Dark Horse Comics i samego Mike’a Mignoli, czyli „ojca” Hellboya.
  2. W trakcie rozgrywki wcielamy się w tytułowego bohatera, którego poszukiwania zaginionego agenta Biura Badań Paranormalnych i Obrony prowadzą do The Butterfly House – posiadłości będącej wrotami wymiaru znanego jako Wyrd.
  3. Podczas zabawy przemierzamy klimatyczne lokacje i eliminujemy zastępy przeciwników, z którymi toczymy dynamiczne starcia.
  4. Hellboy: Web of Wyrd wyróżnia się za sprawą oryginalnej stylistyki oprawy graficznej, wzorowanej na komiksowym pierwowzorze.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Krystian Pieniążek

Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

więcej