Na Netflixie premierę ma miniseria opowiadająca o „epickim starciu wojowników”. Wszystkie epizody Bitwy samurajów są dostępne od dzisiaj.
Netflix przygotował ciekawą ofertę na listopad. W bibliotece od pewnego czasu znaleźć możemy polskiego Heweliusza oraz nową wersję opowieści o potworze Frankensteina. Dziś do tych nowości dołączył nowy miniserial, który może zamieszać na liście przebojów giganta. Pełna akcji Bitwa samurajów zadebiutowała w serwisie.
Nowy serial Netflixa opowiada o epickim starciu wojowników, którym przyszło żyć w trudnych czasach. Akcja rozgrywa się pod koniec XIX wieku, w okresie Meiji. 292 wojowników, wśród których jest Shujiro Saga, zbiera się nocą w świątyni Tenryuji w Kioto. Przybyli tam, zwabieni szansą na wygranie wielkich pieniędzy. Każdy z nich otrzymuje drewnianą tabliczkę i dołącza do brutalnej rozgrywki, w której wszystkie chwyty są dozwolone. Świątynię przepełnia żądza mordu, a wojownicy rzucają się do krwawej walki o przetrwanie.
Od 13 listopada na Netflixie dostępne są wszystkie odcinki Bitwy samurajów. Widzowie mogą więc zafundować sobie serialowy maraton i obejrzeć całą serię w jeden dzień. Przedstawiamy zwiastun tej nowości.
Do obsady należą Junichi Okada, Yumia Fujisaki, Kaya Kiyohara, Masahiro Higashide, Shota Sometani, Taichi Saotome, Yuya Endo, Yasushi Fuchikami, Jyo Kairi, Takayuki Yamada, Wataru Ichinose, Riho Yoshioka, Kazunari Ninomiya i Hiroshi Tamaki. Fabułę oparto na podstawie powieści Shogo Imamury.
Bitwę samurajów można obejrzeć na Netflixie.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Serial:Bitwa samurajów(Last Samurai Standing)
premiera: 2025akcjaprzygodowydramat
Nowy sezon Sezonów: 1 Odcinków: 6
0

Autor: Pamela Jakiel
Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.