Kto by pomyślał, że najbardziej uporczywym potworem w Morrowindzie okaże się… uśmiechnięta lokomotywa. Tomek powraca do Elder Scrolls w wielkim stylu.
Wyobraźnia moderów nie zna granic. Tak więc do gier trafiają czasem także najróżniejsze wybryki natury, a nawet najbardziej osobliwe produkty kultury popularnej – jak lokomotywa Tomek. Ten z pozoru nieszkodliwy bohater od lat jest pewnego rodzaju zmorą dla niektórych internautów, którzy z niego uczynili symbol groteski i horroru.
Już dość dawno temu pociąg trafił do Skyrima, a teraz autor moda przeniósł go do Morrowinda, gdzie jego obecność jest jeszcze bardziej osobliwa. Zamiast bowiem stworzeń zwanych Skrzekaczami (latające stwory, które ścigają bohatera grupowo i często także atakują) po niebie będą teraz przemykać... pociągi. Moder poszedł jednak dalej i stworzył jeszcze jeden wariant modyfikacji – po pokonaniu takiego napastnika pojawią się kolejne dwa.
Pomysły modera oczywiście trafiły do właścicieli firmy Mattel – tych, którzy posiadają prawa do postaci Tomka. Już wcześniej wytoczyli oni przeciwko autorowi ciężkie działa, kiedy lokomotywa trafiła do Skyrima. Zarzucili mu „osłabianie” marki i wszczęli postępowanie prawne. Wszystko to było zbyt mało, żeby ostudzić zapał modera, który stwierdził, że „nie uczy się na błędach” bo „nie uważa szefów mediów ani firm produkujących zabawki za ludzi”.

Na stronie swego najnowszego dzieła zamieścił zaś następujący manifest, w którym określił, dlaczego będzie dalej tworzył swoje „tomkowe” mody:
Będę to robił, niezależnie od liczby pozwów, faktycznych gróźb, czarnych furgonetek z logo Mattel albo odciętych głów Barbie wysyłanych pocztą. Mam bowiem problem z autorytetem, zwłaszcza takim, który opiera się na zastraszaniu. Jako dzieciak niejednemu osiłkowi wymierzyłem kopniaka w krocze.
Co na to gracze?
Dziś się dowiedziałem, że prawdziwy Tomek wciąż jest na tyle istotną marką, że komuś jeszcze chce się robić mody z nim związane.
Tak czy inaczej: jak zwykle totalnie czadowy moder.
Byłem ciekaw, więc sprawdziłem: Tomek trafi do domeny publicznej w 2042 roku. Czyli zdąży wyjść pewnie jeszcze tylko jedna część Elder Scrolls między teraz a wtedy, żeby można było nielegalnie wrzucić T-pociąg do gry.
Trzeba przyznać, że internetowy aktywizm zdecydowanie przybiera dziś ciekawe formy.
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Danuta Repelowicz
Hiszpańskie serce i japońska dusza. Absolwentka filmoznawstwa ze szczególną słabością do RPG-ów i bijatyk. Miłośniczka wiedzy tajemnej, nauk o kosmosie, musicali i wulkanów. Dorastała na Onimushy, Tekkenie i Singstarze. Wcześniej związana z serwisem GamesGuru, pisze i tworzy od najmłodszych lat. Prywatnie także wokalistka i wojowniczka Shorinji Kempo stopnia 4 Kyu. Specjalizuje się w narratologii i ewolucji postaci. Świetnie porusza się też po tematyce archetypów i symboli. Jej znakiem rozpoznawczym jest wszechstronność, a jej ciekawość często prowadzi ją w najdziksze ostępy umysłu i wyobraźni.