Devkit PS5 to gorąca bestia, potrzebuje sześciu wentylatorów
Wczoraj opublikowano patent, w którym widać system chłodzenia devkitu PlayStation 5. Składa się on z sześciu wentylatorów i komory parowej. Czy podobny system będzie odprowadzał ciepło w finalnej wersji?

- wersja deweloperska PS5 posiada system chłodzenia złożony z 6 wentylatorów i sporego radiatora zmontowanego razem z komorą parową;
- problemy z chłodzeniem PS5 mogą doprowadzić do zmiany kształtu urządzenia - może to być powodem tak długiego utrzymywania szczegółów konsoli w tajemnicy.
Na stronie portalu WIPO możemy zobaczyć niedawno opublikowane schematy systemu chłodzenia wersji deweloperskiej PlayStation 5. Widać na nich układ podzielony na dwie sekcje, każda z trzema wentylatorami. Takiemu rozwiązaniu sprzyja „farelkowa” budowa tej wersji urządzenia. O wyglądzie premierowej wersji ciągle wiemy niewiele, a tym bardziej o zainstalowanym w niej sposobie odprowadzania ciepła. Sony uparcie trzyma takie szczegóły w tajemnicy.

Na schematach można dostrzec spory radiator (30) przymocowany do komory parowej (31) w części mieszczącej najważniejsze podzespoły obliczeniowe. Przepływ powietrza przez niego wymuszają trzy wentylatory (15). Druga część mieści zespół zasilania i kolejne trzy wiatraki. Taki układ na pewno nie podgrzeje pizzy, sądząc z niektórych internetowych memów, bo powietrze kierowane jest do tyłu. System wygląda na całkiem wydajny i sugeruje sporą ilość ciepła wytwarzanego przez podzespoły. Jeden z naszych wcześniejszych newsów mówi o możliwych problemach z chłodzeniem PS5. Dotyczą one jednak najprawdopodobniej wersji produkcyjnej. Możliwe więc, że Sony będzie musiało przemyśleć i zmienić kształt urządzenia. Czy dlatego nadal nie znamy ostatecznego wyglądu konsoli?

Wersja deweloperska nie musi być cicha - sześć małych wentylatorów wygląda raczej na wyraźnie słyszalny system. Jednak konsole skierowane do klientów nie powinny generować zbyt dużego hałasu, o czym wcześniej zapewniał producent. Jak wiadomo, głośna praca wentylatorów PS4 była jednym z bardziej uciążliwych problemów, więc nowa generacja nie powinna tego powielać. Xbox Series X postawił na duży wiatrak i pionową budowę. Taki układ sprzyja cichemu i wydajnemu chłodzeniu. Być może Sony spróbuje swoje problemy rozwiązać w podobny sposób. To jednak może wywołać zarzuty o kopiowanie designu Microsoftu. Więcej o nowych konsolach w tym artykule.
Komentarze czytelników
WolfDale Legend

No to też prawda, ale na początku myślałem jak tam wlazł taki gigant? Lecz pająki też rosną, więc pewnie wtargnął tam, gdy był jeszcze siusiu majtkiem. Siedział właśnie tak zakleszczony w kratce (od razu rzuciło się w oczy, bo jest cały biały), a kiedy próbowałem go wyjąć uciekł w głąb i pewnie ten telewizor jest teraz jego grobowcem. Jak kiedyś zdarzy się, że będzie trzeba go otworzyć to się znajdzie zguba.
Majkel990 Legionista
Jaka cena? 3000zł? To w tej cenie idzie kupić peceta i też go podłączyć do TV. I na pewno się grzać nie będzie...
jaro1986 Generał

Piękna, pouczająca historia :D Tylko muszą zrobić kratkę wentylacyjną o odpowiednim wymiarze oczka, inaczej tego pająka przeciśnie jak przez maszynkę do mięsa...
siera97 Senator
No w sumie dobre było to, że on tam był fabrycznie. Obudowa jest dość dobra, zarówno sama jakość wykonania, jak i wyciszenie, przepływ powietrza itd. Tylko ten jeden wentylator robił problem.