Darmowe GeForce NOW dla obecnych subskrybentów, ale nowi użytkownicy mają problem
Nvidia tymczasowo wyłączyła system płatności i ogłosiła, że gracze posiadający subskrypcję GeForce NOW, przez co najmniej 5 tygodni skorzystają z usługi za darmo. Niestety, oznacza to także, że nikt obecnie nie może wykupić abonamentu.

Usługi grania w chmurze, choć nie zdominowały rynku, to jednak zyskały zwolenników na całym świecie. W końcu umożliwiają odpalanie tytułów AAA bez konieczności posiadania potężnego komputera. Dwa dni temu Nvidia poinformowała o planowanym wyłączeniu systemu płatniczego usługi GeForce Now. Z tego powodu, osoby, które obecnie posiadają abonament „zielonych” mogą skorzystać z niego za darmo. Jak jednak można się domyślać, nikt nie może obecnie wykupić subskrypcji oraz wykorzystać kart podarunkowych.
Nowy dostawca usług płatniczych
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Nvidię, wstrzymanie systemu wiąże się ze zmianą dostawcy usług płatniczych. Od 31 stycznia wszystkie rozliczenia zostaną anulowane i nie zostaną wznowione do czasu zakończenia prac. Amerykański gigant poinformował, że powinny one zająć około 5 tygodni. Należy przy tym wspomnieć, że Nvidia nie przewiduje, aby wprowadzone zmiany wpłynęły na cenę GeForce Now.
Rozgrywka bez limitów
Najbardziej na obecnej sytuacji mogą skorzystać osoby, posiadające na swoich kontach ograniczenie długości rozgrywki do 100 godzin miesięcznie. Nvidia poinformowała, że nie będą oni musieli martwić się o zakup dodatkowego czasu. Do momentu, aż proces zmiany dostawcy usług płatniczych się zakończy, wszystkie osoby posiadające abonament będą mogły korzystać z GeForce Now bez ograniczeń. Więcej informacji możecie znaleźć na oficjalnej stronie Nvidii.
A co jeśli chcielibyście teraz zakupić abonament? Niestety nie jest to możliwe. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku realizacji kart podarunkowych oraz kodów promocyjnych. Warto przy tym wspomnieć, że to nie pierwszy raz, gdy gracze nie mogą nabyć abonamentu GeForce Now. W zeszłym tygodniu informowaliśmy Was o podobnych problemach. Jednak wtedy, miało być to spowodowane zbyt dużym zainteresowaniem.
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM