Czy prędkościomierz w aucie się myli? Dlaczego Mapy Google pokazują inną prędkość?
Wskazania prędkościomierza w samochodzie potrafią się różnic od wartości podawanych przez GPS. Dlaczego tak jest i jaki wpływ na to mają normy ruchu drogowego?

Jeśli ktokolwiek próbował kiedyś mierzyć prędkość pojazdu za pomocą aplikacji mobilnych wykorzystujących GPS, zauważył, że wartości z reguły różnią się od wskazań prędkościomierza. Na ogół drogomierz auta pokazuje nieco wyższą szybkość, niż ta odczytywana ze smartfona. Spokojnie, to nic złego, ale efekt pewnych przyjętych norm w prawie drogowym.
Dlaczego prędkościomierz przekłamuje
Prędkość w aplikacji bazującej na GPS potrafi być podawana bardzo dokładnie, gdyż jest obliczana na podstawie faktycznie przebytej odległości. Prędkościomierz w aucie z kolei polega na niewielkim czujniku zamontowanym z reguły na wale napędowym. Wpływ na dokładność tego systemu pomiarów może mieć nawet rozmiar opon zamontowanych w aucie, dlatego przyjęto pewne normy dopuszczające odchyłki wskazania.

Według europejskiej normy drogomierz może wskazywać prędkość nieco zbyt wysoką, ale nigdy za niską. Jest tak ze względów bezpieczeństwa i przepisów prawa ruchu drogowego. Uchyb wskazania od szybkości rzeczywistej nie powinien być jednak większy niż 1/10 wartości + 4 km/h. Stąd wielu producentów woli ustawić prędkościomierz tak, aby wskazywał odrobinę wyższą prędkość, niż żeby zegar miał wprowadzić kierowcę w błąd i spowodować jazdę z prędkością większą, niż dozwolona.
Aplikacja na smartfonie nie podlega zasadom ruchu drogowego, stąd może ona podawać prędkość dokładną lub w niewielkim stopniu mylić się w obu „kierunkach” od prawidłowego wskazania. Nie powinno się więc wykorzystywać smartfonu jako wyświetlacza w samochodzie. Do pomiaru tego typu wskaźników służą urządzenia pracujące zgodnie z normami motoryzacyjnymi.
Więcej:Od 15 października Android się zmienia. Google wprowadza nowe zasady dla aplikacji
- samochody
- moto
- GPS / nawigacje
- motoryzacja