Cyberpunk 2077 - romans męskiego V z NPC dostępny dzięki zmianie kodu. CDPR tłumaczy, dlaczego
Najgłupsze tłumaczenie jakie słyszałem.
A więc nagrali wszystkie linie dialogowe dla tego romansu facetem żeby uniknąć pomyłki. Jakiej pomyłki skoro facet nie miał w ogóle mieć tego romansu ?
Rozumiem dlaczego nagrali aktora w studiu nagraniowym, ale po co te nagrania umieścili w grze? To tylko pokazuje ich podejście do optymalizacji – w tym przypadku do optymalizacji rozmiaru gry na dysku. Ech...
Mówię o ogólnym podejściu, bo zakładam, że powyższa sytuacja jest tylko przykładowa i takich przypadków niewykorzystanych plików jest w grze dużo więcej. Tu 2 MB, tam 2 MB i uzbiera się GB.
Pilav jeszcze żeby ważył tyle co cod to narzekanie bym zrozumiał...60gb na dzisiejsze czasy to mało, więc ten płacz jest bez sensu
Jak sobie instalujesz na HDD to pewnie tak, ale na SSD miejsce jest bardzo cenne. A na konsolach najnowszej generacji to już w ogóle każdy GB jest na wagę złota.
Zmienili jej orientacje przez tych krzyczący z 6 kolorowym ubarwieniem przypominającym naturalną tęczę, żałosne.
Jak Ty to przeżyjesz, że w 2020/21 w grach nie ma już tylko heteroseksualnych relacji?
Panie, to jest rok 2077, i tak jak teraz nie każdy ma taką samą orientację seksualną.
Według mnie to wyszło naturalnie, że taką postać jak Judy ciągnie do kobiet, a nawet jest w grze wątek o jej byciu w związku z inną kobietą.
Po drugiej stronie mamy babkę z charakterkiem Panam, którą woli facetów.
Z obiema można nadal zawrzeć przyjacielską relacje niezależnie od tego czy gramy babka czy facetem.
Spoiler - nie każda relacja damsko-męska musi kończyć się na pociąganiu seksualnym do siebie.
Dobrze, że będą takie mody dla tych co chcą, dla mnie osobiście zabiło by to trochę immersję i tego jak taka postać jak Judy została nam zaprezentowana.
Podobało mi się to, że każda z bliższych nam postaci miała swoją orientacje seksualną i po prostu z niektórymi można było stworzyć więź czysto przyjacielską tak jak np. w serii Mass effect czy dragon age.
dla mnie osobiście zabiło by to trochę immersję
Mimo, iż nie skorzystam z takiej modyfikacji, to dla mnie z kolei nie niszczyłoby immersji, gdyż gry na obecnym poziomie rozwoju nie pozwalają na związek\relację\próbę nawiązania relacji z dowolnym NPC, gdyż po prostu byłoby to niewykonalne albo zaimplementowane w formie takich samych dialogów dla każdej postaci i systemu "seks za questa" jak w Skyrim. Wracają jednak, skoro gra nie pozwala nam zagadać do np. sprzedawczyni w jakimś sklepie czy kelnerki w karczmie to nie widzę problemu w tym, żeby każda opcja romansowa była dostępna dla każdego. Ograniczenia opcji romansowych mają jeszcze sens, gdy gra ma wyraźnie zarysowanego bohatera, za przykład może posłużyć Wiedźmin (gdzie o dziwo było więcej okazji do chędożenia niż w Cyberpunk 2077) czy Kingdom Come
Jak chcesz mieć full happy ending to trzeba mieć judy i panam jako przyjaciułki i lub też jedną z nich romans realacje z jhonym 70%.
Nie zdziwiłbym się jakby w najbliższym czasie pojawił się mod do "Cyberpunka 2077" umożliwiający nam taką możliwość bez konieczności ręcznego zmieniania parametrów kodu. Z drugiej strony z pewnością do tego momentu wiele osób skorzysta z instrukcji modderów i pomiesza trochę w kodzie gry.
PS. Okazuje, że wystarczyło zmienić parę linijek kodu gry. - Powinno być: Okazuje się, że wystarczyło zmienić parę linijek kodu gry. (Ale to szczegół)
Tam chodzi o linijkę kodu w skrypcie więc wystarczy podmienić plik, to za duża i profesjonalna gra żeby było inaczej
W takich chwilach wolałbym by wszystkie postacie w Cp2077 były biseksualne jak w Inkwizycji.
Akurat w Inkwizycji to postacie miały preferencje co do płci i niektóre nawet do rasy Inkwizytora (rasiści XD).
Musi Ci chodzić od Dragon Age 2
Obie sa fajne, ale część graczy woli jednak Panam...
No a jaki mają wybór, taka to wielka gra z wyborami, że zaimplementowali tylko to dla męskiego V, lol.
I to nawet nie romans, bo to jest część stała po prostu fabuły głównej tej gry, nie wiem totalnie co ludzie widzą w tej Panam, szczególnie w kontekście właśnie gry i jej struktury, liniowo jak po sznurku.
Najlepsza to była kobita Johnnego, a potem starsza Rouge, no, ale niestety taka to rozbudowana gra z wieloma możliwościami, że nie masz ich żadnych tak naprawdę.
A to artykuł nie powinien być jakiś 18+ jeśli wrzucacie taki film? Tak pytam, bo mnie tam lotto, jak zabijanie jest ok, to czemu seks nie jest. Ale świat jest jaki jest, wiec pytanie, czy nie powinniście dać jakoś zacenzurowanego linku?
Najgłupsze tłumaczenie jakie słyszałem.
A więc nagrali wszystkie linie dialogowe dla tego romansu facetem żeby uniknąć pomyłki. Jakiej pomyłki skoro facet nie miał w ogóle mieć tego romansu ?
Kłamią, tak samo jak działanie policji to "bugi", a gra działa "zaskakująco dobrze" na bazowym PS4
Nagrali cały skrypt jaki był w grze w obu wersjach...
Ah yes, skłamali raz to teraz wszystko co powiedzą będzie kłamstwem. Najs logic gamers.
Zwyczajnie nie rozumiesz jak tworzy się dzieła. Taniej i lepiej (a przede wszystkim mądre planowanie na każdą ewentualność) jest nagrać wszystko dla obu wersji, choćby z prostego powodu -> Podczas procesu produkcyjnego uznaliby że jednak Judy ma być z chłopem a Panam z babą co wiązałoby się z dodatkowymi kosztami zwołania aktorów do nagrania brakujących fraz, mogłoby to spowodować olanie zmiany, ograniczenie wizji i uwiązanie w pierwszej podjętej decyzji.
Super, CD Projekt oczywiście musi się wypowiadać na tak debilne tematy ale już jakaś rozpiska co w grze poprawią, dodadzą i do jakiego poziomu? Komu to potrzebne... Ja swojej kopii nie zwróciłem, a oczekiwalbym takich informacji konkretnej mapy co do rozwoju Cyberpunka.
Przede wszystkim next gen open world nie powinien mieć końca mapy 10 metrów od wieżowca w mieście albo makiet miasta w samym mieście (duże obszary Pacyfiki) ani więzień z niewidzialnych ścian w miejscach gdzie gracz za żadne skarby się tego nie spodziewa. Nie powinno być wyłomów przez które gracz musi stać na głowie żeby dostać się do... Takiego drugiego obozu Aldecaldos? Przecież to jest w takim miejscu że tam się praktycznie nie da dostać bo zaraz wyskoczy Ci komunikat doszedleś do końca mapy. Mimo że jesteś pomiędzy tym obozem a miastem samym.
Uwierz że wszyscy na to czekamy. Byłoby miło gdyby REDzi się w końcu odezwali do tych milionów graczy którzy kupili ich grę.
I pomyśleć że na forum BG3 Lariana narzekają na komunikację z devsami, którzy regularnie się odzywają.
Wkurzające jest to że znaleźli czas i momentalnie zareagowali na ten wątek heteroseksualnego romansu Judy, ale absolutnie nic w temacie samej gry pomimo iż oficjalne forum jest pełne zapytań "i co dalej ?".
Naprawdę pora już przestać się chować i po prostu wyjść do ludzi z podniesioną głową.
Bo są w dupie.
Patrząc na stan gry, kod jest sklejony super glue i wykałaczką, więc developerzy sami pewnie nie są w stanie im powiedzieć co mogą naprawić, żeby nie robić drugiej wersji gry.
A ja często i gęsto grając męskim V miałem takie fikołki w napisach, że w zadaniach głównych i pobocznych postacie zwracały się do mnie jak do żeńskiej V.
Mam to samo, i to w wielu przypadkach. Głównie smsy, ale zdarzyło się w napisach PL (gram ENG z napisami PL). W pewnym momencie zwątpiłem jaką ja postać zrobiłem, może męską budowę ale kobietę bo cos przez przypadek przesunąłem? Na szczęście wszystko ok, mam nadzieję, że kiedyś to poprawią :D
Ja często w grach typu Elder Scrolls, Fallout czy inne open-world gram kobietą, bo po prostu bardziej mi pasuje do świata i gameplayu. W CP też raczej zagram kobietą, ale mimo wszystko gdy gram kobietą, to nadal podobają mi się kobiety, więc dla mnie możliwość lesbijskiego romansu jest super sprawą. Cieszy mnie, że w CP będę mieć dobrą partnerkę zarówno dla męskiego jak i żeńskiego V. Buźka, homofoby B-)
Redakcja powinna poinformować odnośnie stanowiska CDP na temat plotek mówiącej o wycietej zawarosci - metro, taksówki, podziemia itd:
„Zwykle nie komentujemy takich plotek, ale informacje zawarte w tym newsie są nieprawdziwe" - poinformował nas CD Projekt Red.
źródło: Eurogamer
Trochę szkoda, bo można było mieć nadzieję, że coś tam jednak pojawi się w kolejnych iteracjach gry.
To może być ten zwykłe "damage control" jak ktoś napisał na innym forum... ciężko by coś takiego potwierdzono, skoro materiał mówi o tym że cały management jest do wymiany.
Rozwala mnie to całe gadanie o wyciętej zawartości która pewnie będzie w dlc, i to za grube baksy. Bo przecież każda gra która trafiła na rynek w przeciągu ostatnich 25 lat nie miała nic wyciętego. Łatwiej jest zablokować i ukryć w kodzie gry rzeczy których nie chce się umieścić w wersji finalnej niż kasować to wszystko żeby śladu nie było.
"Wycięta zawartość" - to się nazywa iterowanie pomysłów z pre-alfy, kiedy:
a) fajnie coś wyglądało na papierze, ale jest durne w samej grze,
b) kiedy przeliczyliśmy się z czasem i możliwościami, i trzeba usuwać i ciąć, żeby dopiąć projekt w sensownym czasie.
c) było dobre jako pojedynczy element, ale nie jest koherentny (nie spina się) z resztą zawartości.
Również żałuję, że to tylko plotki, bo zapowiadało to naprawdę dobry prognostyk na przyszłość, aczkolwiek z ogromnym dystansem na to patrzyłem. Niby człowiek wiedział, a jednak trochę się łudził...
To juz teraz wiem jaka motywacje mial Vavra ze przechodzil ta gre dwa razy. I slusznie tez tak zrobie.
https://www.gry-online.pl/newsroom/cyberpunk-2077-w-lepszym-stanie-niz-skyrim-tworca-kingdom-come-ch/zb1f0a3
Fajnie by było gdyby Judy była alternatywą na zakonczenie,bo szczerze Panam jest fajna ale mi się bardziej podobała Judy.
Ja Panam olałem kompletnie.
spoiler start
Dla mnie jej zachowanie jako Nomadki skreśliło jako osobę, której można ufać.
Gada jaka to rodzina jest ważna, jak niektórzy członkowie są dla niej jak bracia itd. Ucieka szukać lepszego życia, a jak jej nie wyszło i potrzebuje pomocy, to wraca z podkulonym ogonem. Miała farta, że porwali Szefa, bo dzięki temu mogła niejako w prosty sposób odkupić winy.
spoiler stop
Może to ja takie kwestie dialogowe z nią wybieram i dlatego dla mnie jest taką postacią.
Ktoś naprawdę narzeka, że nie może się przespać z NPC ze względu na jego orientacje? Z drzew pospadaliście?
Albo bawimy się w dojrzałego RPGa z postaciami z krwi i kości o określonej seksualności i wyraźnym charakterze albo robimy sex symulator. Ogarnijcie się.
Nie miałbym nic przeciwko gdyby w grze był jakiś wybór w tej kwestii. W Cyberpunku to wygląda jakby zostało zrobione po łebkach. Po jednym romansie na jedną orientację żeby chociaż nikt się nie obraził, nic ponadto. Jeszcze jest to, że od jednego z romansów zależy jakie mamy zakończenie na koniec, które jest postrzegane jako najlepsze ze wszystkich. A co jeśli ja nie lubię jedynego romansu jaki jest dostępny grając męskim V(Panam)? Nie lubię jej, czyli nie robię misji z nią związanych i nie pomagam gdy prosi o pomoc. Takie podejście przekreśla najlepsze zakończenie w grze? Gdzie tu jest kompromis?
Judy przy Panam wygląda jak pokemon.
To dobrze, dobra żona z niej będzie bo te miastowe mają przewrócone w głowie.
Skoro nagrano męskie kwestie dla Judy, żeby uniknąć błędu, to czemu nie wiemy nic o męskich kwestiach dla Rivera, albo damskich dla Panam?
A decyzja - Judy lesbijka i tylko i wyłącznie, Panam tylko hetero, a Rover to chłop ma baby, jest spoko. Pasuje do świata, bo "Night City zawsze cię rozczaruje" chyba Judy tak mówi. Poza tym przychodzimy do świata ktory jestbjaois, nie ugnie się do naszej wolności, postacie mają przeszłość i charakter i 2 czy 3 misję nie sprawia, że zmienia preferencje które mają od 20 czy 30 lat
Jedno jest pewne mentalność malego kretacza dalej w cdp. Mamot dla mnie od czasu w3 to mem tej firmy ale jak widać zarząd podobnie ;) szczerze mówiąc oni niech lepiej nic nie komentują ani tłumaczą.