Constantine 2 z Keanu Reevesem może powstać. Jeden z aktorów potwierdza

Constantine z 2005 roku w reżyserii Francisa Lawrence'a to nieco zapomniana, ale w pewnych kręgach kultowa adaptacja komiksu Hellblazer i jedna z ciekawszych pierwszoplanowych ról Keanu Reevesa z czasów, gdy nie wiodło mu się tak dobrze jak obecnie.

Film dzieje się w szarej, pozornie monotonnej metropolii, wypełnionej jednak przez ukrywające się moce demoniczne. Tytułowy John Constantine (w tej roli Reeves) to egzorcysta zajmujący się odsyłaniem demonów tam gdzie ich miejsce, czyli do piekła.

Powiązane:Fani Star Wars nie zgadzają się z decyzją Disneya. Podejmują się szalonych wyczynów, domagając się The Hunt for Ben Solo

W 2014 roku John Constantine otrzymał własny serial (z inną obsadą aktorską). Na podstawie filmu powstała także gra. Przez 15 lat pogłosek o kontynuacji produkcji z Keanu Reeves’em było jednak raczej niewiele. Reeves i Lawrence deklarowali co prawda chęć ponownego wkroczenia na plan, ale prawdziwe nadzieje wśród fanów rozbudził dopiero ostatni wpis Petera Stormare'a, grającego postać Lucyfera:

Post Petera Stormare’a na Instagramie

Jeżeli druga część Constantine naprawdę znajduje się w produkcji, można spodziewać się dwóch rzeczy - po pierwsze, Keanu Reeves powróci do tytułowej roli. Po drugie, film dostanie prawdopodobnie, podobnie jak pierwsza część, kategorię R (dla dorosłych). To jednak na razie tylko spekulacje. Mamy nadzieję, że więcej informacji pojawi się wkrótce.

• Najlepsze filmy akcji, które obejrzysz na Netflix w 2020 roku

Więcej:4. sezon Wiedźmina będzie najkrótszym w historii serialu Netflixa. Od najdłuższego będzie krótszy aż o 51 minut

• kino
• ciekawostki filmowe
• ekranizacje komiksów