Awaria Cloudflare przyczyniła się do dużej awarii internetu. Teraz jeden z prezesów firmy przeprasza za sytuację i wyjaśnia, że winny był bug, który udało się naprawić.
Wczoraj mieliśmy do czynienia z poważną awarią w Cloudflare, czyli usługodawcy odpowiadającego za serwery, z których korzysta wiele firm obecnych w sieci. Za sytuacją przeprosił dyrektor do spraw technologii w Cloudflare Dane Knecht, który wyjaśnił, co przyczyniło się do problemów. Według jego relacji wszystko zostało naprawione i usługa działa poprawnie.
Wczorajsza awaria zebrała spore żniwo i trwała przez kilka godzin. Z jej powodu wyłączone były liczne serwisy internetowe, w tym polskie PPE oraz GRYOnline.pl. Ironicznie także przestał działać Down Detector służący do zgłaszania tego typu awarii. Nawet sztuczna inteligencja nie uchroniła się przed tym, ponieważ problemy w działaniu wykazał również ChatGPT. Największego pecha mieli użytkownicy Canvy, ponieważ ta znowu przestała działać, podobnie jak miało to miejsce przy awarii AWS.
Dopiero we wczesnych godzinach wieczornych czasu polskiego (około godziny 18:00) większość serwisów znowu działała. Tak powinno pozostać, a przynajmniej to obiecuje dyrektor ds. technologii w Cloudflare Dane Knecht, który zabrał głos w sprawie. Wyjaśnił, że powodem nie był atak z zewnątrz, tylko ukryty błąd, który uaktywnił się dopiero teraz.
Musimy być otwarci w kwestii tego, co zaszło, dlatego planujemy udostępnić szczegółową analizę w ciągu kilku najbliższych godzin. W skrócie winny był ukryty błąd w usłudze ochrony przed botami. Zaczął powodować awarię po wprowadzeniu przez nas rutynowej zmiany w konfiguracji. To doprowadziło do lawinowego pogorszenia działania naszej sieci oraz innych usług. To nie był atak.
Niestety pod kolejnym wpisem Knechta pojawili się internauci zgłaszający, że wciąż mają problem z uzyskaniem dostępów do swoich serwisów, więc przywrócenie wszystkiego do pełnego funkcjonowania zajęło dłużej niż Cloudflare mogło założyć. Wciąż jeszcze czekamy na udostępnienie analizy przez Knechta, o której pisał kilkanaście godzin temu.
0

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.