Jak podała chińska Krajowa Administracja Energii, w samym 2023 roku kraj ten wytworzył 216,9 gigawatów energii, której źródłem jest światło słoneczne. To więcej niż Stany Zjednoczone w całej swojej historii.
Przez lata Chiny były znane jako jedne z największych źródeł zanieczyszczenia naszej planety. W samym tylko 2022 roku kraj ten wyprodukował łącznie 11,4 miliarda ton dwutlenku węgla, nie licząc innych gazów cieplarnianych. W ostatnim czasie pojawiły się jednak dane, mogące dawać nadzieję na odwrócenie tego trendu. Otóż jak poinformowała chińska Krajowa Administracja Energii, w ubiegłym roku „Państwo Środka” wyprodukowało aż 216,9 gigawatów energii, pochodzącej z paneli słonecznych (vide NotebookCheck.net).
Jak obliczył serwis Bloomberg, Stany Zjednoczone w całej swojej historii wyprodukowały jedynie 175,2 gigawatów energii, której źródłem jest światło słoneczne. Pokazuje to skale inwestycji w odnawialne źródła energii, na jaką zdecydowały się Chiny. Bo nie chodzi tylko o panele solarne, ale m.in. również o wiatraki. Aż 60% tych urządzeń, które wybudowano na całym świecie, miało stanąć właśnie na terytorium rządzonym przez Xi Jinpinga i spółkę. Wszystko po to, by jak twierdzą przedstawiciele komunistycznej władzy, do 2060 roku osiągnąć neutralność, jeśli chodzi o emisję dwutlenku węgla.
Jest to cel zdecydowanie ambitny i ma być ponoć całkiem opłacalny dla Chin, przynajmniej na tym etapie. Cytując słowa Laurii Myllyvirti z Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem w Finlandii (via NotebookCheck.net):
Szacujemy, że wszystko to przyczyniło się do czterdziestoprocentowej poprawy PKB Chin w zeszłym roku. Bez inwestycji w zakresie czystej energii wzrost wyniósłby 3%, a nie 5,2%.
Oczywiście możemy zadać sobie pytanie, ile faktycznie jest w tych działaniach szczerości. Trzeba bowiem pamiętać, że wciąż aż 59% energii elektrycznej produkowanej w Chinach pochodzi z elektrowni węglowych i nadal powstają nowe. Rzekomo mają one służyć jako rezerwa, lecz jak będzie w istocie? Pierwsze odpowiedzi na to pytanie poznamy najpewniej w 2025 roku, kiedy to zużycie węgla w „Państwie Środka” ma zauważalnie spaść.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Jedna z największych zagadek fizyki: czy jesteśmy bliscy odkrycia tajemnicy ciemnej materii?

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.