Ryzen 4000, Radeon RX 5600 XT i Threadripper 3990X - AMD na CES 2020
Podczas konferencji, która odbyła się na targach CES 2020, firma AMD zaprezentowała m.in. nowe modele Ryzen 4000 i kartę graficzną Radeon RX 5600 XT. Zobaczyliśmy też pierwszy na świecie 64-rdzeniowy procesor AMD Ryzen Threadripper 3990X.

Za nami prawie godzinna konferencja AMD na targach CES 2020, w trakcie której firma zaprezentowała sporo nowości. Na początku ogłoszony został Ryzen 7 4800U - mobilny przedstawiciel rodziny Ryzen 4000, nazwanej Renoir. Jest on oparty na znanym już układzie Zen 2, produkowanym w technologii 7 nm. Oferuje 8 rdzeni i 16 wątków z taktowaniem do 4,2 GHz w trybie boost. Dodatkowo nowa generacja ma być dwa razy bardziej energooszczędna od poprzedniej. Lisa Su zapowiedziała, że powstanie ponad 100 modeli laptopów napędzanych Ryzenami z serii 4000.
Zaprezentowano również procesor mobilny Ryzen 7 4800H, który ma utrzymywać moc i wydajność na poziomie jednostek znanych z komputerów stacjonarnych. Na jego pokładzie znajduje się 8 rdzeni obsługujących 16 wątków, a taktowanie bazowe wynosi 2,9 GHz z możliwością „doładowania” do 4,2 GHz.

AMD pokazało światu nową kartę graficzną - Radeon RX 5600 XT z architekturą RDNA, o której wspominaliśmy tuż przed nowym rokiem. Model posiada 36 jednostek strumieniowych i taktowanie od 1375 MHz do 1560 MHz w trybie boost oraz 6 gigabajtów pamięci GDDR6. GPU ma występować również w wersji mobilnej z oznaczeniem M. Radeony RX 5600 XT będzie można nabyć od 21 stycznia w cenie 279 dolarów (około 1300 złotych z podatkiem VAT).

W punkcie kulminacyjnym prezentacji na scenę powróciła Lisa Su, która w swojej dłoni trzymała pierwszy na świecie 64-rdzeniowy procesor AMD Ryzen Threadripper 3990X. Ma on do dyspozycji 128 wątków i taktowanie od 2,9 GHz do 4,3 GHz w trybie boost.
Według zapowiedzi renderowanie z użyciem tego modelu będzie o 30% szybsze niż w przypadku dwóch procesorów Intel Xeon Platinum 8280. Nowy Threadripper będzie dostępny na rynku od 7 lutego tego roku w cenie 3 990 dolarów (około 18 500 złotych z podatkiem VAT).

Więcej:„Intel miał misję żeby nas zabić” według Jensan Huanga; teraz zbuduje dla NVIDII 2 mikroprocesory
Komentarze czytelników
mordulec Pretorianin
AMD robi piękną robotę :) Jeszcze tylko alternatywa dla Windows'a 10 i jego zasranego Directx'a, przez który jest monopol i można myśleć o nowym komputerze, który posłuży lata.
A.l.e.X Legend

aż by się chciało wstawić sobie tego 3990X aby wyśrubować wyniki w PCmarku ;) niestety do gier to się w ogóle nie nadaje z taktowaniem maksymalnym 4.3 na rdzeń. Za to już nowe 3950X to całkiem sensowny procesor / pierwszy raz w życiu mam chęć zaryzykować coś z AMD :)
A.l.e.X Legend

wooda - kochany blacka znam z czasów pclaba wiec to co pewnie pokazał to możliwości docisniecia cpu bo on głównie interesowała się sprawami użytkowymi. Ja jako gracz wymagam i celebruje każdy fps szczególne w docisku 4K/8K. Przy mulitigpu te rozdzielczości nadal wymagają solidnego cpu mimo przesunieciu ciężaru pracy na GPU. Poza tym gry to kombinacja cpu/gpu. Największe znaczenie w grach na ten moment ma sprawność na rdzeń i takt. Wychodzi że optymalnie sprawdzi się wariacja 10900ks aczkolwiek mam chęć docisnąć 3950x. Jeszcze zobacze. Grać się zawsze da na wszystkim zależy tylko kto czego oczekuje. 4000 usd za ten konkretny procesor to niewiele jeśli ktoś potrzebuje cpu do wielu zadań jednak gry to nie są zadania dla niego. Może intel czymś zaskoczy w odwecie.
wooda Konsul
kiera2003 Senator

Ale bzdury tu czytam, że głowa mała :)
Różnica kilku klatek w żaden sposób nie wpływa na płynność rozgrywki. Załóżmy że mamy dwa komputery, jeden wyświetla grę z ilością 100 klatek na sekundę, a drugi 106.
W żaden sposób nie da się dostrzec różnicy, bo to po prostu niemożliwe. Jedynie możemy sobie popatrzec na wyższe cyferki w benchmarku...
Tak producenci wmawiają graczom kłamstwa, to już podchodzi pod sekciarstwo.