Cenega polskim wydawcą Cyberpunka 2077
Do wszystkich zdziwionych, że nie ma płyt. Artykuł z czerwca 2019:
https://www.gry-online.pl/newsroom/znamy-cene-i-edycje-gry-cyberpunk-2077/zf1c43d
Bardzo dobra decyzja. W końcu Wiedźmin 3 też na to był i wszystko świetnie działało
W końcu Wiedźmin 3 też na to był i wszystko świetnie działało
Nie do końca. Mnóstwo kopii płyt było uszkodzonych, przez co nie można było zainstalować Wieśka z płyty, tylko trzeba było go pobierać z GOG-a.
Jak bowiem udało nam się dowiedzieć, pudełkowa wersja Cyberpunka 2077 dystrybuowana przez Cenegę będzie posiadała wyłącznie klucz do wykorzystania na platformie GOG.com
A ktokolwiek spodziewał się innego scenariusza? W czasach day one patchy ważących kilkanaście GB, a gier ważących dziesiątki GB, no i oczywiście przypisywania gier do konta, płyty są zbędne.
Dobrze by było mieć płytę w pudełku z instalką GOGa.
I tak z GOGa lepiej niż np. na Steama.
Wcale nie są zbędne, chyba lepiej zainstalować z płyt w 40 minut niż pobierać 10 godzin. Gdyby GTA V nie było na 7 płytach to chyba bym je ze 2 dni pobierał a tak 30 minut i zainstalowane. Mów mi dalej że płyty są zbędne.
Brak płyt w pudełku to jest kryminał, szczególnie że mamy do czynienia z polskim wydawcą. Nawet EA ma płyty w pudełkach.
Za to płyty Blu-ray nie są zbędne.
SirXan
Właśnie dzięki zabiciu przez sklepy takie jak Steam klasycznej dystrybucji przestałem być graczem PC.
Matysiak G
Nie każdy ma szybki Internet. No i są nawet na PC gracze , którzy cenią sobie gry na własność.
Nie każdy posiada szybki net co ty.
Oczywiście. Ale też nie każdy tak wolny jak kęsik. Uważam, że w tej chwili gracz musi mieć szybkie łącze. Trudno mi sobie wyobrazić ściąganie obecnych gier i aktualizacji na czymś słabym.
Ja do nich należę. Ale co mam zrobić? Dalismy wydymać się już dawno. W 2004 pisałem, że steam to zło. Nikt nie słuchał. Z goga instalkę chociaż ściągniesz.
No kaman - na ilu dywiksach musieliby to wydać? Na 15? W pudełko by się nie zmieściły.
kęsik - a który mamy rok, 2008? 300 mbps to norma jeśli chodzi o prędkość pobierania u większych dostawców internetu, no chyba, że ktoś mieszka na wsi albo ma umowę z 2008. W dodatku musisz mieć napęd szybki jak rakieta, jeśli GTA 5 zainstalowałeś w 30 minut z tych 7 płyt.
Sami sobie pecetowcy ten los zgotowali, nie chciało się kupować odtwarzaczy blu-ray (w przeciwieństwie do kart graficznych za kilka tysięcy złotych - śmiech na sali), to teraz producenci nie będą oferować płyt z grami, bo im się to po prostu nie opłaca. To samo z przyzwoleniem na zabicie rynku wtórnego. Poza tym siedzenie i wachlowanie 8 DVD zamiast zostawić pobieranie w tle i zajęcie się czymś innym to po prostu strata czasu.
Matysiak G
No masz racje niestety. Większość graczy na PC dało się niestety ograbić ze swoich praw konsumenta. Dlatego właśnie podziękowałem tej platformie i gram głównie na konsolach . Gry ma nośnikach są moje i mogę zrobić z nimi co chcę.
E tam, de facto na pc płyty są już martwe, bd już się nie spopularyzuje, a samo korzystanie z płyt w dystrybucji jest archaiczne, to są koszta, które i tak nic nie poprawiają oraz na start gra już jest za stara i trzeba pobrać często nie małego patcha day one, to specyfika przygotowywania płyt.
Na takie gry i tak czeka się latami to co komu szkodzi nawet kilka dni pobierania, po tylu latach to jest nic, umrzecie jak nie zagracie od razu?
A do tych tutaj wielkich konsolowców co się nie dali tak załatwić jak pecetowcy z płytami, nic nie robicie by zatrzymać trend, to tylko puste gadanie, prędzej czy później masy za was zdecydują, już teraz na ps4 cyfrówki to ponad 50% sprzedaży, takie same puste gadanie było na pc, a jak tylko cyfrówki przekroczą pewien próg to będzie koniec płyt, wszystko przypisywane do konta.
I to tak samo jak na pc, rezultat wygody.
A do tych tutaj wielkich konsolowców co się nie dali tak załatwić jak pecetowcy z płytami, nic nie robicie by zatrzymać trend, to tylko puste gadanie, prędzej czy później masy za was zdecydują, już teraz na ps4 cyfrówki to ponad 50% sprzedaży, takie same puste gadanie było na pc, a jak tylko cyfrówki przekroczą pewien próg to będzie koniec płyt, wszystko przypisywane do konta.
No to masz prawie 50% użytkowników, którzy po odebraniu im możliwości kupna gry w formie fizycznej bez przypisywania do konta mogliby pożegnać się z konsolami. Póki obie największe firmy oferujące konsole nie dojdą do porozumienia, że to "już ten moment", nic się nie zmieni w tym aspekcie.
I jakie puste gadanie? Masz jakieś poparcie swoich słów, że konsolowcy nic nie robią w tym kierunku? Może nie wychodzą na ulice, ale nadal według Twoich statystyk prawie 50% gier sprzedaje się w pudełkach (a użytkowników wydań fizycznych jest więcej - gry używane), mimo wygody kupowania cyfrówek.
Mr. JaQb
Właśnie dlatego na rynku powinna być konkurencja. No i trzeba pamiętać również o BigN , które kroczy swoimi własnymi ścieżkami. Jeśli te trzy firmy się nie do gadają między sobą , a duże sieci sklepów, które sprzedają konsole i gry się na to porozumienie nie zgodzą to gracze konsolowi mogą być spokojni o przyszłość. Moim zdaniem rynek pudełkowy i cyfrowy na konsolach będą współistnieć koło siebie przez długi czas.
No ja na ponad 80 gier konsolowych (PS2, PS3 i PS4) tylko 6 mam w wersji cyfrowej, z czego 2 były dostępne wyłącznie cyfrowo, więc nawet nie mogłem ich kupić w pudełku. Całą resztę mam w wersji pudełkowej.
post skopiowałem z innego tematu
Szczerze to nie che mi się toczyć kolejny raz tej samej jałowej dyskusji, ale polecam poczytam statystyki sprzedaży gier w dystrybucji cyfrowej na konsolach w przeciągu paru lat albo lepiej ostatnie wyniki sprzedaży RDR2 oraz najnowszej odsłony Coda i to jak dużo kopi rozeszło się własnie w dystrybucji cyfrowej....człowiek może sobie łatwo uświadomić jak te standardy bardzo szybko się zmieniają dzięki mocnym i szybkim obniżka gier oraz rozdawaniu ich za darmo, sytuacja przypomni mi jak tekst "wkładam płytę i gram" można już tylko podpiąć jako mem grania na konsoli
https://pclab.pl/news79534.html
https://gamenerd.pl/call-of-duty-black-ops-4-bije-rekordy-cyfrowej-sprzedazy/
MS i Sony nie chcą wymuszać na was pozbycia się wersji pudełkowych bo tu się zgodzę był by to strzał w stopę jak w przypadku premiery X1, tylko chcą abyście sami z nich zrezygnowali na rzecz dystrybucji cyfrowej i maści abonamentów czy tak jak pisałem wyżej pozbycia się tej wygody grania na konsoli 'wkładam płytę i gram" gdzie w wielu już przypadkach musisz pobrać łatkę na premierę aby w ogóle w nią zagrać, a wyniki sprzedażny gier które podałem wyżej pokazując że im się to udaje i to w bardzo szybkim tempie
Teraz mogę jeszcze dodać że samo kupowanie oraz odsprzedawanie gier mocno spadło na popularności w takich stanach świadczą o tym ostatnie wyniki finansowe sieci sklepów gamestop
Polecam poczytać komentarze pod w/w tematami, ciekawie się czyta opinie na ten temat na portalu typowo konsolowym, oraz jakie ich użytkownicy maja do tego zdanie
Sebo1020
Przecież nikt nie neguje tego ,że cyfra się dobrze sprzedaje nawet na konsolach Przypadku konsol takie gry jak RDR2 czy Call of Duty czy Fifa zawsze się świetnie sprzedaje nie zależnie od formatu dystrybucji. W przypadku zamkniętych platform takich jak konsole zawsze będzie miejsce dla gier fizycznych. Po prostu oba rynki mogą się wzajemnie uzupełniać co jest przecież korzystne dla graczy.
PS
Akurat Gamestop traci na gorszej sprzedaży samych konsol i akccesori do nich co jest rzeczą naturalną przy końcu generacji. No i trzeba pamiętać, że w ubiegłym roku nie było zbyt wielu dużych premier tak jak w 2018. Więc spadki te są naturalne. A wiesz, że Gamestop ma ponad 6000 sklepów i jest obecny nie tylko w USA. To są prostu normalne zmiany jakie czasami musi przejść korporacja.
PS2
Przejrzałem posty pod Twoim linkiem o tym duża część wypowiadających się jest za pudelkami. Tak wiec po mimo kłopotów Gamestopu jest miejsca dla pudełek na konsolach.
Jaki sens jest kupić gry pudełkowe dla PC, skoro w środku zawierają tylko klucze, które potem nie można odsprzedać? To nie samo co gry pudełkowe dla konsoli.
Nic dziwnego, że gracze z tego powodu wolą kupić gry cyfrowe podczas promocji, bo to dużo tańsza i ... wygodniejsza (poza wolny net, oczywiście).
SirXan
Na PC nie ma większego sensu bo i tak wszystko jest podpięte pod konto. Pudelka ma znaczenie jedynie kolekcjonerskie. Natomiast na przy konsolach przy całym rozwoju cyfry pudelka mają świetnie.
to po jaką cholere sklepy dodają do premierowych wydań cyberpunka steelbooka skoro nie bedzie nawet jednej płyty którą można tam wsadzić, anuluje preorder na wersje pudełkową i poczekam aż gra zejdzie do 100zł i wtedy może kupie ją za tyle na gogu. Ta gra i tak na 100% nie pobije wiedźmina.
Będziesz miał płytę z soundtrackiem, jeśli to Ci usprawiedliwia złożenie preordera ze steelbookiem
10?! U mnie to z 80 wyjdzie :/
Płyty powinny dostać jakiegoś następce i to na wszystkich platformach, że nikt nie pomyślał o szybkich nośnikach Pendrive.
Za pendriva dajmy na to 64gb musiałbyś zapłacić 50-60zł dodatkowo do samej ceny gry poza tym pendrive jest nietrwałym nośnikiem. Bluraye i napędy bluray mogłyby stać się standardem ale chyba nikomu poza sony i xklockiem by się to nie opłacało.
Tylko po co? W praktyce oznaczałoby to tylko dodatkowe koszty dla graczy. W nowym PC nie mam nawet już napędu optycznego (mam w lapku więc wystarczy).
Zmuszać do zakupu napędu? Dorzucać koszt pendrivów lub kart pamięci doc ceny gry?
Ja w kompie mam napęd DVD za to w laptopach już ciężko taki znaleźć btw. Od czego są napędy DVD na USB?
Za pendriva dajmy na to 64gb musiałbyś zapłacić 50-60zł dodatkowo do samej ceny gry poza tym pendrive jest nietrwałym nośnikiem
Miało by to sens jeśli traktowali byśmy pudełka jako ta ekskluzywną opcje że steelbookiem i pocztówkami czy innym szajsem.
Pozostali brali by wersję elektroniczną.
Zgadzam się. Moim zdaniem byłoby super rozwiązaniem, gdyby powstawały edycje specjalne czy kolekcjonerskie (zwał jak zwał), składające się po prostu z pendrive'a ukrytego w jakimś przedmiocie inspirowanym samą grą. Typu nabój karabinowy, karta dostępu, klucz, itd. Wolałby coś takiego, od bardzo ostatnio popularnych zestawów z tandetną figurką za ponad 1000 zł...
Ooo Cenega. Będą chociaż napisy czy tylko wersja eng.?
Już dawno potwierdzono obsadę dubbingu, ale będzie możliwość grania z angielskimi głosami
Ale potwarz dla CD Projekt.
Dwie firmy które od lat walczyły w Polsce o klienta tanimi seriami i żonglowały prawami wydawniczymi teraz duchowi spadkobiercy starego CDP musieli pójść na współpracę z największym wrogiem z dawnych lat Cenegą, nigdy nie sądziłem że kiedykolwiek do takiej sytuacji dojdzie.
Oni nie poszli na współpracę, tylko praktycznie oddali prawa do wydania gry za darmo, bo wszystko wskazuje na to że kończą działalność i przechodzą do historii. Więc gra i tak musiała znaleźć nowego wydawcę.
Wydania pudełkowe przechodzą powoli do historii. Tak jak padł CDP, tak kiedyś padnie i Cenega.
To nie do końca tak zadziałało - o prawa do wydania w Polsce "walczyły" dwie firmy Cenega i KOCH media. Najogólniej mówiąc Cenebieda dała lepsze warunki CDP i tyle. Z posiadanej przeze mnie wiedzy warunki ( czyli podział kasy w stosunku do końcowej ceny na półce ) Cenega wystawiła korzystniejszą ofertę od KOCH i tak to się skończyło. Podobno ( ale tego niestety nie wiem poszło tez o umieszczanie kodów tylko do GoG - ta informacja nie jest w pełni potwierdzona i je nazwijmy to korporacyjną plotką ).
Z tego co pamiętam przy zamówieniu było wszystko wyszczególnione, m.in to, że znajdziemy tam nośnik fizyczny.
Nigdy nie mailem CDPR nic do zarzucenia ale oszustwo jest już poważną sprawą.
https://cont4.naekranie.pl/wp-content/uploads/2019%2F06%2F5_SKU-PC_5cfd8feb90fd7.jpeg
Nie pierwszy raz, przy okazji "Wiedźmińskiej Trylogii w Steelbookach" było podobnie. Najpierw obiecali limitowany nakład, kolekcjonerzy wykupili na pniu (w kilka godzin), więc postanowili zrobić "dodruk", a potem jeszcze re-edycję...
Persecuted - że jest różnica między dorobieniem figurek a usunięciem jednego produktu z zestawu za który się zapłaciło.
Nie figurek, tylko steelbooków, a różnica między tymi sytuacjami jest w praktyce niewielka. Wiele osób (w tym ja) dokonało zakupu tej edycji tylko dlatego, że zostali zachęceni obietnicą bardzo niskiej dostępności (a dla kolekcjonera im czegoś mniej w obrocie, tym lepiej, bo wtedy okaz staje się cenniejszy i bardziej prestiżowy). Później okazało się, że zupełnie niepotrzebnie, bo nakład (już po "dodruku") był na tyle duży, że ta edycja wala się po sklepach nawet dziś (po upływie wielu miesięcy od jej premiery) i można ją nabyć w znacznie niższej cenie niż pierwotnie.
Czyli wychodzi na to samo. Ludzie dokonując zakupu płacili nie tylko za grę, ale także za ekskluzywność, która okazała się być kłamstwem (bo chęć zysku zwyciężyła).
Sh44dy, poprawilem, nowy wydawca mnie poprosił. Mówił że zrobili tak zeby nie skonczycy jak CDP.
Chyba najgorszy wydawca w naszym kraju.
Czyli to koniec Cdp? czekałem na Detroit become human w pudełku ale bardzo krótko było w przedsprzedaży w dwóch sklepach, obecnie nie da się tego nigdzie kupić i chyba z dodatkowych egzemplarzy nici, pisałem do nich, do sklepów ale nikt nie raczył mi odpisać
Do wszystkich zdziwionych, że nie ma płyt. Artykuł z czerwca 2019:
https://www.gry-online.pl/newsroom/znamy-cene-i-edycje-gry-cyberpunk-2077/zf1c43d
No to chyba trzeba będzie kupić wersję na PS4. Chyba, że wydajność będzie beznadziejna, to wtedy kupię bezpośrednio na Gogu po jakieś większej przecenie, bo 200 zł za wersję cyfrową nigdy nie dam.
Bedzie wersja pudelkowa na plycie? Chce kupić babci, bo już tylko ona nie uzywa wersji cyfrowych
Cenega to obecnie najlepszy wydawca w PL, może w końcu te kołki z owlcat dogadają się z cenegą na nową grę pathfinder.
Najlepszy w dawaniu d.
To po co wydawać pudełkowa wersje na PC jak i tak nie ma tam płyty
Po to by produkować śmieci.
Po czym ci sami użytkownicy idą do tematów o pomysłach UE na narzucanie producentom standardów ładowania czy możliwości dostępu do baterii i chwalą, że to eko przecież.
Ot hipokryzja. Kupować śmieci i wmawiać sobie, że to przedmioty kolekcjonerskie by za 20 lat nikt tego nie kupił poza jakimś nerdem wciąż grającym w W3 u mamy w pokoju.
Kupować śmieci i wmawiać sobie, że to przedmioty kolekcjonerskie by za 20 lat nikt tego nie kupił poza jakimś nerdem wciąż grającym w W3 u mamy w pokoju
Ehe, to idź poszukaj w necie ile dziś potrafią kosztować np. cartridge z grami na NESa...
A ile kosztuje obraz Da Vinci?
Wartość szacowana to jedno. Drugie to znaleźć na to kupca.
Kupisz cartridge, w ramach inwestycji by za kolejne 25 lat sprzedać? Ja na pewno nie.
W końcu to Cyberpunk, to co myśleliście. W końcu Wasze ulubione słowo immersja nabierze nowego znaczenia i klimatu. W tak nowoczesnym świecie nie ma miejsca na przestarzałą technologię z ubiegłego wieku.
Czujecie ją, bo ja czuję... och immersja.
Jak dobrze ,że są platformy ,które są jedną nogą w przeszłości .PCMR może czerpać radość z tej immersji pełnymi garściami. May Long Live Digital
Faktycznie. Mam wrażenie że używanie słowa "immersja" sprawia niektórym jakieś niezwykłe doznania natury seksualnej. ;-) Ostatnio weszło kolejne nowe słowo "agenda". W TV, internecie na wyścigi każdy pierniczy: "agenda to", "agenda tamto", "agenda tego", "agenda tamtego".
Mam nadzieję że Cyberpunk będzie wolny od tego typu durnot i pozostanie nam czysta radocha z grania. :-D
A co z dubbingiem? przy Wiedźminach redzi się zajmowali bezpośrednio dubbingiem, a cdp tylko wydawało grę (chyba się nie mylę) mam nadzieję, że nic się nie zmieni po przejęciu dystrybucji przez Cenege.
Dlaczego ruscy mają mieć prawo wydawania dwóch flagowych produktów naszej growej branży ??? To skandal!!!
Nie planowałem kupowania wersji pudełkowej PC, a fakt braku płyty jest tylko dodatkowym argumentem. Branża popełniła wielki błąd zastępując płyty kartkami z kodami. Zamiast wymusić na graczach zastąpienie napędów DVD blue rayami (tak jak kiedyś wymusili zmianę CD na DVD), to robią takie gunwo. To już lepiej byłoby w ogóle zrezygnować z pudełek albo sprzedawać te kody w kopertach. Szkoda plastiku i fatygi.
Zapewne, ale oni na tych pudełkach zrobią tak czy siak i jeszcze próbują sprawiać wrażenie że kłaniają się użytkownikom którzy wersje pudełkowe preferują. ;-(
Wydawca (ten kto płaci za powstawanie gry) = CDP Sp. z o.o.
Developer (ci, którzy grę faktycznie tworzą) = CDP RED
Dystrybutor (tłoczenie płytek i wprowadzenie do obiegu)= Cenega
Czasem jest tak, że ktoś samodzielnie stworzy i wyda grę na PC, a potem wynajmie kogoś innego do wydania wersji na konsole, więc wydawca nie musi nawet wiedzieć, że gra powstaje, ani tym bardziej finansować jej powstania.
CDP Sp. z o.o. nigdy nie finansowało produkcji tej gry. Ta firma była dystrybutorem, a obecnie jest bankrutem. Pomyliło Ci się z CD Projekt S.A.
Swoją drogą deweloper (CD Projekt RED) działa w ramach tej samej spółki co wydawca (CD Projekt S.A.).
Producent CDP, a wydawca Cenega.
W tym kraju juz mnie nic nie zaskoczy.
I dobrze, ostatnia osoba ktora uzywa plyt cd w mojej rodzinie jest moja babcia. Koniec ze starciami!!!
Mam nadzieję że w pudełku znajdzie się klucz do mojej ulubionej platformy czyli epic.
Pudełkowy Wiedźmin 3 zawierał klucz, który można było uruchomić na jednej z kilku platform, więc teraz pewnie będzie tak samo.
Krótka chwila nie częstego podniecenie zniknęła w mig.
Czytam: "Poznaliśmy polskiego wydawcę pudełkowego wydania Cyberpunka 2077"
Następnie Koledzy piszą (podają linki) że w pudełku ścieżka dźwiękowa. :-(
Jedyne pocieszenie że linki do GOG-ulca a nie do Steam czy innego cholerstwa.
Ciekawe czasy. Nie dość, że bez płyty w opakowaniu to jeszcze Cenega.
