Brendan Fraser wzruszony zwycięstwem na festiwalu: „Wow, to dla mnie nowość”

Powrót Brendana Frasera na szczyt trwa. Aktor skradł serca publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto.

news
Karolina "KayRoo" Myślińska 13 września 2022
5

Brendan Fraser; YouTube: TIFF Originals; 2022

Brendan Fraser przeżywa ostatniego czasu swój renesans. Aktor znany przede wszystkim z serii filmowej Mumia usunął się w cień na kilka ostatnich lat przez liczne problemy prywatne, jednakże główna rola w The Whale może przywrócić jego dawny status gwiazdy Hollywood.

Film w reżyserii Darrena Aronofsky’ego otrzymał 6-minutową owację na stojąco podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji, a w zeszłą niedzielę Fraser został nagrodzony TIFF Tribute Award na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Statuetkę zawdzięcza roli Charliego, mężczyzny cierpiącego na ciężką otyłość, który stara się wykorzystać ostatnie chwile, aby odnowić relację z nastoletnią córką Ellie (Sadie Sink).

Otrzymując nagrodę z rąk Aronofsky’ego oraz twórcy pierwowzoru i scenariusza filmu, Samuela D. Huntera, powiedział:

Wow, to dla mnie nowość, ponieważ zazwyczaj ja jestem tym gościem, który rozdaje takie rzeczy. Wydaje mi się, że ostatni raz, kiedy oczekiwałem wyczytania mojego nazwiska do odebrania nagrody, miał miejsce w czwartej klasie i chodziło o dziecięcą ligę kręglarską.

Fraser wypowiedział się również o samym filmie i o odgrywanej przez siebie postaci:

The Whale to historia o odkupieniu win gościa o imieniu Charlie. Przeszedł znaczące życiowe zmiany, przez co zapomniał kim jest dla tych, których kocha i kończy mu się czas, aby im o tym powiedzieć, jeśli w ogóle jest w stanie. Posiada jednak pewną super-umiejętność – widzi dobro w innych, nawet gdy oni sami nie umieją tego dostrzec. Potrafi wyciągnąć tę dobroć na wierzch, a ja osobiście mocno wierzę, że właśnie tego potrzebujemy na tym świecie.

Podczas przemowy wspomniał także o tym, jak bardzo kocha swoją pracę oraz wyraził wdzięczność wobec publiczności za wsparcie. Aktor wydaje się zaskoczony tak ciepłym odbiorem swojego najnowszego projektu, jednakże prawdopodobnie nie będzie to dla niego koniec dobrych wiadomości. Coraz częściej bowiem mówi się o Fraserze w kontekście nominacji do Oscarów w kategorii najlepszego aktora pierwszoplanowego. Jest on jednym z czołowych nazwisk typowanych przez media do otrzymania tej statuetki, co skomentował w rozmowie z Variety słowami z Moby Dicka: „Nie wiem o wszystkim, co może nadejść, ale niech się dzieje, co ma się stać, przyjmę to z uśmiechem”.

Oprócz Frasera, prawdopodobnymi kandydatami w tej kategorii są też Hugh Jackman za The Son oraz Colin Farrell za The Banshees of Inisherin. W zeszłym roku tę nagrodę otrzymał Will Smith dzięki roli Richarda Williamsa – ojca dwóch fenomenalnych tenisistek: Sereny i Venus w filmie King Richard.

Światowa premiera The Whale planowana jest na 9 grudnia tego roku. Jak myślicie, czy medialny szum wokół Frasera pomoże mu zdobyć nominację do Oscarów?

Karolina "KayRoo" Myślińska

Karolina "KayRoo" Myślińska

Medio- i groznawczyni z wykształcenia. Na łamach GRYOnline.pl pisze głównie o wydarzeniach ze świata filmów, seriali czy gier. Pasjonuje ją szeroko pojęta popkultura, w szczególności muzyka i kino, choć ostatecznie to grom wideo poświęciła swoją akademicką karierę. Jest wielką fanką Pokémonów, co udowadnia znajomością każdego z 905 stworków i nałogowym graniem w Pokémon GO. Od zawsze miała wiele do powiedzenia o konsumowanych przez siebie tekstach kultury i pewnego dnia postanowiła zrobić z tego użytek, próbując sił w dziennikarstwie. Ponadto interesuje się anime, sztuką i digital paintingiem, a wolne chwile spędza na rysowaniu. Jeśli w Twojej okolicy jest jakiś festiwal muzyki lub fantastyki, to prawdopodobnie ją na nim spotkasz. Możliwe nawet, że w roli wolontariusza.

54 lata temu ten mały chłopiec po raz pierwszy stanął przed kamerą, dziś jest jedną z największych gwiazd Marvela

54 lata temu ten mały chłopiec po raz pierwszy stanął przed kamerą, dziś jest jedną z największych gwiazd Marvela

Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda

Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda

Gwiazdor Fallouta nie miał pojęcia, że kultowa kwestia wypowiadana przez Ghoula w finale serialu ma tak wielkie znaczenie. „Gdybym wiedział, byłbym onieśmielony”

Gwiazdor Fallouta nie miał pojęcia, że kultowa kwestia wypowiadana przez Ghoula w finale serialu ma tak wielkie znaczenie. „Gdybym wiedział, byłbym onieśmielony”

Reniferek to nowy hit Netflixa. Thriller psychologiczny o stalkerce ma 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes i opowiada wstrząsającą historię

Reniferek to nowy hit Netflixa. Thriller psychologiczny o stalkerce ma 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes i opowiada wstrząsającą historię

Nowe zdjęcia Liama Hemswortha na nowo wzbudziły dyskusje o tym, czy aktor pasuje do roli Geralta

Nowe zdjęcia Liama Hemswortha na nowo wzbudziły dyskusje o tym, czy aktor pasuje do roli Geralta