Będą produkować sprzęt zamiast importować; ciekawa strategia wielkiego kraju
Indie ogłosiły nowe restrykcje dotyczące importu laptopów, tabletów oraz serwerów wyprodukowanych za granicą. Decyzja ta ma na celu wzmocnienie lokalnej produkcji i technologicznej niezależności kraju.

Jak donosi serwis TechRadar, Indie postanowiły zaostrzyć swoje regulacje dotyczące importu elektroniki, wprowadzając ograniczenia w zakresie importu laptopów, tabletów oraz serwerów wyprodukowanych za granicą. Decyzja ta ma na celu wspieranie krajowych producentów oraz rozwijanie miejscowej technologii, jednocześnie ograniczając zależność od zagranicznych dostawców.
Import wciąż będzie możliwy, jednak wyłącznie na podstawie specjalnej licencji. Nie zabroni to konsumentom zakupu zagranicznego sprzętu, którzy kupując pojedynczy egzemplarz, któregoś z wymienionych urządzeń za pomocą internetowego sklepu, będą zwolnieni z tego obowiązku. Dotyczy to również elektroniki przeznaczonej do badań, testów, porównań czy napraw. W tym wypadku istnieje możliwość jednorazowego importu 20 egzemplarzy urządzenia.
Ochrona własnego rynku
To kolejny krok indyjskiego rządu na drodze do uniezależnienia się od zagranicznych dostawców. W 2020 roku zostały nałożone restrykcje na import telewizorów. Wspomnianą decyzję również argumentowano chęcią pobudzenia krajowej produkcji. Tworzy to obraz dość ambitnego planu, szczególnie biorąc pod uwagę wcześniejsze zapowiedzi o dofinansowaniu w wysokości 2 miliardów dolarów, mającym wspomóc sektor produkcyjny.
Celem wprowadzenia nowych restrykcji jest oczywiście poprawa rozwoju rodzimych producentów sprzętu elektronicznego. Poprzez promowanie lokalnych firm, Indie dążą do wzmocnienia swojej gospodarki oraz zwiększenia konkurencyjności na światowym rynku technologicznym. Jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę chociażby starcia na linii USA - Chiny.
Dalsze perspektywy
Opisywane działania mogą być korzystne dla Indii, ponieważ takie firmy jak HP lub Dell zobowiązały się do zwiększenia produkcji na terenie Indii. Innym celem jest także chęć zapełnienia rynku tańszymi urządzeniami, przeznaczonymi dla biedniejszych obywateli.
Czy nowe ograniczenia wpłyną na rozwój krajowych producentów i technologiczną niezależność Indii? Czy zapewni im to możliwość konkurowania z globalnymi gigantami elektronicznymi? To pytania, na które odpowiedzi poznamy w przyszłości. Nie można jednak zaprzeczyć - wprowadzenie tych regulacji to wyraz determinacji Indii w budowaniu swojej pozycji na arenie międzynarodowej oraz wspieraniu rodzimej branży technologicznej.
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM
Komentarze czytelników
toyminator Senator
Mhm. Chiny tez chciały ;D Im to lepiej wychodzi, ale no kurde nie do końca.
NewGravedigger Legend

Można zaprzeczyć. Brazylia zrobiła to samo i krajowa produkcja stoi w miejscu. Ceny natomiast poszybowaly.
Wronski Senator

Opisywane działania mogą być korzystne dla Indii, ponieważ takie firmy jak HP lub Dell zobowiązały się do zwiększenia produkcji na terenie Indii. Innym celem jest także chęć zapełnienia rynku tańszymi urządzeniami, przeznaczonymi dla biedniejszych obywateli.