Wygląda to dobrze, przypomina Star Wars: Empire at War.
Gra wygląda bardzo efektownie i uważam, że gra okaże wielkim sukcesem, tylko szkoda, że nie będzie w pełni trójwymiarowych map, tak jak to było w świetnej serii Homeworld, tak jak napisał autor tekstu, bez tych trójwymiarowych map daje grze minus, ale i bez tego gra będzie świetna.
Wygląda zacnie, lecz oczekuje zobaczyć bardziej skalowaną bitwę z najmniejszymi i największymi statkami oraz zaplecze gdzie zmieniamy wyposażenie. Chciałbym jednak by rozwiano moje obawy dotyczące rozgrywki dla pojedynczego gracza, no i jakie jednostki wystąpią w grze.
PS: Co się tak wszyscy ucapili tych bitew 3D? Każda gra od czasów Homeworld'a musi je mieć? Jak by je zrobili to potem jest marudzenie, że źle zrobione albo skomplikowane. Zresztą mówimy o świecie gdzie ktoś wziął pojęcie "Statek Kosmiczny" zbyt dosłownie i mamy jednostki z działami na burtach. Nie wyobrażam sobie by takie ustrojstwo miałoby obrócić się o 90 stopni, bo statek chaosu czy orków jest "nad nami".
Mi przyjemnie grało się w star wars empire at war i tu widzę bdzie podobnie w bitwach. A cała bitwa w przestrzeni 3d jak homeworld by się nie sprawdziła. Przyczyna? Gra widać wzoruje się na bitwach morskich z wcześniejszych wieków.
@Jakubmaster
Ano własnie, troche trudno, żeby takie kloce poruszały się w pełnej przestrzeni. Z gameplayu to faktycznie wygląda jak starcia okrętów morskich, tylko w kosmosie. I chyba zresztą tak to jest i w stolowym oryginale
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
