Google kontra Google: Gemini robi rozmazane zdjęcia na smartfonie za prawie 4000 zł

Problemy smartfonów Google Pixel pokazują, że branżowy gigant nie radzi sobie z wewnętrzną komunikacją. Nawet Gemini AI nie potrafi wykorzystać natywnego aparatu, żeby zrobić dobre zdjęcie.

futurebeat.pl

Zbigniew Woźnicki

Komentarze
Google kontra Google: Gemini robi rozmazane zdjęcia na smartfonie za prawie 4000 zł, źródło grafiki: Samuel Angor; Unsplash.com; 2024.
Google kontra Google: Gemini robi rozmazane zdjęcia na smartfonie za prawie 4000 zł Źródło: Samuel Angor; Unsplash.com; 2024.

Używając Androida często trzeba sięgnąć po natywną aplikację kamery, żeby wykonać dobre zdjęcie, ponieważ Instagram, Messenger lub Discord nie poradzą sobie z zadaniem i gotowy obraz będzie niewyraźny lub rozmazany. Niestety ten sam problem na systemie operacyjnym Google mają aplikacje Google na smartfonach tego producenta, co zauważył jeden z użytkowników Google Pixel 10 Pro.

Problemy Pixel 10 Pro pokazują chaos komunikacyjny w Google

Google Pixel 10 Pro jest smartfonem, którego cena wynosi około 4000 zł, więc kupując taki sprzęt użytkownik ma pewne oczekiwania związane z jego działaniem. Zwłaszcza, gdy przy okazji używa aplikacji firmy na jej systemie operacyjnym, co sprawia wrażenie, że wszystko powinno być odpowiednio zoptymalizowane i wykorzystywać potencjał urządzenia.

Tak jednak nie jest, co pokazuje frustracja użytkownika lemikeone na subreddicie r/GooglePixel. Opisał swoje doświadczenie z używania Gemini AI na Pixel 10 Pro i nawet sztuczna inteligencja Google’a nie jest w stanie użyć aparatu do poprawnego wykonania zdjęcia:

Próbowałem zrobić zdjęcie poprzez Gemini, żeby zadać pytanie o przedmiot w kiepskim świetle, i każde ujęcie wyszło rozmazane. Uruchomiłem zwykłą aplikację kamery, zrobiłem dosłownie to samo zdjęcie i było idealne. Dosłownie musiałem oddzielnie wykonać fotografię i potem załączyć ją w Gemini.

Lemikeone uznał sytuację za „szaloną”, ponieważ nawet aplikacje Google nie są w stanie osiągnąć tej samej jakości zdjęć, co aparat natywnie.

Powodem sytuacji ma być wewnętrzna komunikacja firmy, a raczej jej brak. Google ma traktować każdy oddział, jak osobne konkurujące ze sobą byty, które nie rozmawiają pomiędzy sobą. Nie pomaga w tym prawdopodobnie kiepsko zaprojektowane API i jeśli Google chce faktycznie konkurować z iPhone’ami oraz iOS to naprawa API oraz działanie aparatu wewnątrz aplikacji trzecich powinna być jednym z priorytetów.

Zbigniew Woźnicki

Autor: Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Wiedźmin 3 z nowym dodatkiem po 10 latach? „Największe źródło” potwierdza sensację na TGA 2025

Poprzedni
Wiedźmin 3 z nowym dodatkiem po 10 latach? „Największe źródło” potwierdza sensację na TGA 2025

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl