Niedługo po udostępnieniu szerszemu gronu rozwiązań AI, narodziły się obawy o zastąpieniu przez sztuczną inteligencję niektórych stanowisk pracy. Amerykanie uważają, że jest to realne.
Perspektywa wyręczenia w niektórych obowiązkach wydaje się całkiem kusząca dla większości osób, jednak co w przypadku, gdy ma to zrobić sztuczna inteligencja? Na przestrzeni lat zauważyliśmy, że nowe rozwiązania technologiczne spowodowały całkowite zaniknięcie niegdyś cieszących się dużą popularnością zawodów, dlatego obawy o negatywne skutki wdrożenia AI są całkiem uzasadnione.
Według wyników ankiety, przeprowadzonej przez Spokeo, wśród mieszkańców Stanów Zjednoczonych, 66,6% z grupy 1027 ankietowanych uznało, że sztuczna inteligencja mogłaby wykonywać ich obowiązki zawodowe. 74,8% osób odpowiadających wyraziło swoje obawy dotyczące wpływu AI na ich branże. W opozycji do grupy sygnalizującej obiekcje, stoi część osób wykazująca pozytywny wpływ na takie dziedziny, jak rolnictwo, produkcja oraz branża technologiczna.
Ciekawym wynikiem wydaje się odpowiedź 78,1% ankietowanych. Uznali oni, że sztuczna inteligencja w znacznym stopniu zredukuje stres związany z pracą. Prawdopodobnie byłaby to pozytywna konsekwencja przejęcia części obowiązków, a co za tym idzie, odciążenie pracowników w ich codziennych obowiązkach. Dodatkowo, 76,7% odpowiadających na ankietę uważa, że AI zredukuje liczbę dni pracy w tygodniu dla przeciętnego Amerykanina.
CEO Spokeo Harrison Tang zauważył pewien błąd w postrzeganiu przez społeczeństwo sztucznej inteligencji. Według niego istnieje pewien dysonans pomiędzy entuzjazmem związanym z pomocą AI, a obawami o utratę pracy.
Po roku nagłówków na pierwszych stronach gazet o przejęciu przez sztuczną inteligencję świata nie jest zaskoczeniem, że 2 na 3 osoby uważają, że sztuczna inteligencja może wykonać ich pracę
Należy zaznaczyć, że te obawy według pana Tanga, powinny być łagodzone przez pracodawców dzięki wytłumaczeniu swoim pracownikom potencjalnych korzyści wdrożonych rozwiązań.
Więcej:Microsoft ma problem, bo nikt nie chce jego kiepskiego AI

Autor: Anita Zych
Zainteresowanie technologią oraz światem gier komputerowych rozwijała od najmłodszych lat, rozpoczynając ją od największych klasyków w branży. Zafascynowana rozgrywką w Diablo II, przygodami Bezimiennego w Górniczej Dolinie oraz rozwijaniem cywilizacji w Age Of Empires, chciała kreować własne historie nieustraszonych bohaterów dzięki rysunkowi i pisaniu pierwszych komiksów. W późniejszych latach pogłębiała swoją wiedzę na temat technologii dzięki podjęciu studiów ściśle związanych z inżynierią oprogramowania. Dzięki temu poznała nowe możliwości, jeśli chodzi o gamedev – projektowanie modeli 3D, rysunki koncepcyjne oraz budowanie świata wirtualnego stały się dla niej bardziej przystępne dzięki zrozumieniu zasad programowania. W przyszłości chciałaby stworzyć własną grę.