AMD i Sony ujawniają szczegóły projektu Amethyst. W tle rozwój sztucznej inteligencji i dynamiczna optymalizacja gier

Źródło fot. Portal X.

i

Jack Huynh, wiceprezes AMD odpowiedzialny za dział Computing and Graphics wspólnie z Markiem Cerny, głównym architektem PlayStation ogłosili Projekt Amethyst. Jest to wspólna inicjatywa Sony Interactive Entertainment oraz AMD. Celem projektu są „przełomy w projektowaniu sprzętu, rozwój doświadczeń napędzanych przez uczenie maszynowe oraz innowacje, które zdefiniują następną dekadę interaktywnej rozrywki”. Pierwszy raz dostaliśmy tak szczegółowy opis długofalowej współpracy, która została zapowiedziana jakiś czas temu.

Projekt Amethyst ma być rewolucją w świecie gier

Po publikacji wspólnego materiału wideo Huynh na Twitterze opisał poszczególne sekcje, którymi będą się wspólnie zajmować AMD z Sony. Widać mocny nacisk na rozwój obecnie trendującej technologii – sztucznej inteligencji. Ma ona rzutować na doświadczenia graczy oraz polepszyć kwestie optymalizacyjne. Omówiono trzy kluczowe obszary, na których skupi się Amethyst:

• Neural Arrays (Macierze Neuronowe) – zamiast grupy jednostek obliczeniowych działających osobno, wykreowano sposób, aby mogły one pracować zespołowo, współdzieląc dane i przetwarzając je razem, jak pojedynczy, skoncentrowany silnik AI. To całkowicie zmienia zasady gry w renderowaniu neuronowym: większe modele ML, mniejszy narzut (overhead), większa wydajność i znacznie większa skalowalność w miarę wzrostu obciążeń.
• Radiance Cores (Rdzenie Radiance) – nowy, dedykowany blok sprzętowy, zaprojektowany do zunifikowanego transportu światła. Obsługuje on ray tracing i path tracing w czasie rzeczywistym, wynosząc wydajność oświetlenia na zupełnie nowy poziom. Pozwala to GPU skupić się na tym, co robi najlepiej: cieniowaniu sceny. To ma się przekładać na czystszy, szybszy i bardziej wydajny potok renderujący (pipeline), stworzony z myślą o nowej generacji gier wykorzystujących ray tracing.
• Universal Compression (Uniwersalna Kompresja) – system, który analizuje każdy fragment danych przesyłanych do pamięci – nie tylko tekstury – i kompresuje je, gdziekolwiek jest to możliwe. Przesyłane są tylko niezbędne bajty, co radykalnie zmniejsza wykorzystanie przepustowości pamięci. Oznacza to, że GPU może dostarczać więcej detali, wyższe liczby klatek na sekundę i większą wydajność.

Według zapowiedzi cały projekt ma wychodzić poza konsole Sony i dotyczyć także kwestii gier na komputerach osobistych. Najwyraźniej AMD chce wykorzystać partnerstwo, aby móc lepiej konkurować ze swoim największym rywalem – NVIDIĄ. Zwłaszcza, że według plotek firma straciła potężny kontrakt z Microsoftem, bo ten anulować zaplanowanego handhelda. Obaj panowie jednak podkreślili na nagraniu, że nie chodzi tylko o technologię, ale także o „partnerstwo, przyjaźń i wspólną podróż w kierunku czegoś niezwykłego”.