Remaster Alana Wake'a niespodziewanie pojawił się na dość podejrzanej „promocji”. Grę zdobędziecie za darmo w kilku krokach.
W sklepie Microsoftu pojawiła się opcja (najpewniej w wyniku błędu), która umożliwia nam przypisanie sobie za darmo do naszego konta remastera kultowego Alana Wakea. Klimatyczny tytuł studia Remedy, którego cena wynosi w normalnych okolicznościach 99 zł, dostępny jest bez opłat, jeżeli wykonamy kilka prostych kroków. Warto się jednak śpieszyć, bo już wkrótce może być po całym zamieszaniu.
Otóż podczas promocji związanej z Chińskim Nowym Rokiem zakup Alana Wake’a 2 miał gwarantować darmowy dostęp do wspomnianego remastera jego pierwowzoru. Stało się jednak tak, że aby otrzymać Alan Wake Remastered, wystarczy dodać do swojej kolekcji demo „dwójki”, a później odświeżoną „jedynkę” przypisać sobie do konta w ramach oferty „Tylko dla Ciebie”. Poniżej znajdziecie odpowiednie linki.
Powyższą metodę przetestowaliśmy na własnej skórze – działa zarówno z poziomu przeglądarki, jak i konsoli. Jeżeli chcecie zdobyć darmowego Alana, musicie jednak liczyć się z tym, że Microsoft w przeszłości niejednokrotnie anulował gry przypisane na podobnych „promocjach” – niemniej tym razem może być inaczej. Ostatecznie nawet jeśli gra zostanie później usunięta z naszego konta, nic nie szkodzi spróbować – podobna okazja pewnie już się nie powtórzy.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:11. gra za darmo na Święta 2025 w Epic Games Store
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
6

Autor: Michał Harat
Ukończył filologię polską ze specjalnością dziennikarską na UG. W grach zakochał się w wieku 4 lat, kiedy starszy kuzyn włączył mu zakurzonego Pegasusa. Pierwszy tytuł – Wolfensteina 3D – przeszedł w piwnicy swojego kumpla z zerówki (jego ojciec trzymał tam przestarzałego peceta). Dziś gra już niemal wyłącznie na konsolach, głównie na Switchu i PlayStation, ale ma też sporo retrosprzętu, na którym nadrabia to, co go ominęło za dzieciaka. O każdej produkcji soulsborne mówi, że „to dobra gra, być może najlepsza”. W wolnym czasie czyta książki, które nikogo nie interesują i chodzi na siłownię. Jest fanem mangi Berserk i filmów od wytwórni A24.