Grasz na Windowsie 10? Nowa aktualizacja przyprawi Cię o ból głowy
Gracze narzekają na udostępnioną właśnie aktualizację dla systemu Windows 10. Jej instalacja znacznie spowolniła nie tylko działanie gier, ale też uruchamianie aplikacji oraz stron internetowych.

Jeżeli jeszcze nie zainstalowaliście najnowszej lipcowej aktualizacji do systemu Windows 10, to lepiej się z tym wstrzymajcie. Użytkownicy portalu Reddit twierdzą bowiem, że łatka powoduje poważne problemy z działaniem ich komputerów. Nie tylko znacznie spowalnia działanie gier, ale także innych aplikacji oraz wydłuża czas otwierania stron internetowych.
Gracze poszkodowani przez nową aktualizację
Microsoft nie ma szczęścia do aktualizacji swoich systemów operacyjnych, bo ostatnie poprawki powodowały problemy techniczne, dotyczące m.in. dysków SSD oraz spowalniania pracy komputera, a także problemów z Internetem, za które na platformie Windows 11 odpowiada lipcowa poprawka.
Okazuje się jednak, że kłopoty spowodowane przez zbiorczy pakiet aktualizacji nie ograniczają się tylko do nowej wersji systemu, ale też nieco starszej. Użytkownicy Windowsa 10 skarżą się, że po zainstalowaniu poprawki KB5028166, ich komputery znacznie spowolniły.
Jest to uciążliwe nie tylko podczas grania, gdyż powoduje lagi oraz zawieszanie się ulubionych tytułów, ale również w czasie normalnego użytkowania peceta. Pojawiły się głosy, że uruchomienie przeglądarki Chrome oraz innych aplikacji zajmuje teraz nawet dwie minuty, a oprócz tego pojawiły się problemy z otwieraniem stron internetowych. Wiele osób twierdzi, że nic nie może zrobić na swoich komputerach, ponieważ każde działanie trwa niezwykle długo.
Microsoft jeszcze nie wydał w tej sprawie oświadczenia, więc nie wiemy co stanowi przyczynę tak dużego spowolnienia pracy komputerów. Miejmy nadzieję, że firma szybko zareaguje na zaistniały problem i dostarczy użytkownikom jego rozwiązanie. Na razie można jedynie wstrzymać się z instalacją nowej poprawki.
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM
Komentarze czytelników
Exige Legionista
Pojawił się nowy patch: KB5028244. Czy ktoś się orientuje czy naprawia problemy z tą wcześniejszą aktualizacją i lagami w grach?
GrzechuGrek Konsul

"Zadowolonych użytkowników Windowsa, nie interesuje "
Patrząc na obecne poczynania Microsoftu i jego plany na przyszłość, to wkrótce będzie to musiało ich interesować....
Już teraz od jakiegoś czasu ilość zadowolonych użytkowników Windowsa się systematycznie zmniejsza, choćby patrząc na coraz więcej ich narzekań i skarg na Windows 10 i 11.
Wymuszane aktualizacje które powodują problemy, coraz mniej możliwości konfiguracji i ustawień, "telemetria" która tak naprawdę staje się spyware'm, sztuczne zawyżanie wymagań sprzętowych technicznie starających się uniemożliwiać instalację systemu(Win 11) na pewnych/starszych komputerach, to tylko niektóre rzeczy, które powodują, że niejeden użytkownik myśli poważniej nad rychłym przejściem na Linuksa(bądź MacOS).
Zresztą, każdy kolejny Windows po Windowsie 7 to tylko przeważnie odgrzewany kotlet mający za zadanie powstrzymywać wsparcie dla sprzętu/aplikacji/gier firm trzecich dla wcześniejszych wersji systemu i zmuszanie użytkowników na przejście na nowszy, mimo iż byli zadowoleni z poprzedniego.
Kolejne wersje Windows to dowód na to, że dla Microsoftu kończą się dobrze pomysły, zaś przychodzą do głowy kolejne idiotyczne.
No, ale to jeszcze nic, w porównania ich przyszłym "genialnym" planem na przyszłość, jakim jest Windows 365 dla WSZYSTKICH(a nie tylko dla firm). Będzie to system na abonament, w chmurze - czyli działający stale online, wymagający do działania stałego połączenia internetowego. Czyli nie dość, że "zadowolony użytkownik" będzie musiał opłacać regularnie abonament, to jeszcze będzie musiał regularnie opłacać dostawców internetowych, żeby w ogóle móc korzystać z komputera z systemem Windows. A to prawdopodobnie nie będą to jedyne wady i problemy z tym związane.
Ciekawe ilu użytkowników domowych będzie na tyle głupimi, żeby na takie coś się zgodzić.
Tak ogólnie rzecz biorąc, to trzeba koniecznie zaznaczyć, że w ogóle używanie i uzależnianie się od zamkniętych i WŁASNOŚCIOWYCH rozwiązań zawsze było, jest i będzie obarczona rzeczywistymi bądź potencjalnymi problemami(zarówno technicznymi, jak i licencyjnymi/prawnymi). Lecz wielu zaślepionych "pragmatyzmem" i wygodą oczywiście nie docenia wagi tego problemu. Zupełnie tak, jak osoby o mentalności pirata mają gdzieś to, czy oprogramowanie pochodzi z legalnych źródeł, czy nie. Zresztą, wielu i tak nie czyta warunków licencji przy instalacji oprogramowania....
Herr Pietrus Legend

Są też inne wpisy, tylko że Google to obecnie tak świetna wyszukiwarka, że ich nie znajdziesz, wpisując w Google np frazę "Windows july update slow down PC"
https://borncity.com/win/2023/07/21/microsoft-july-2023-patchday-issues-windows-10-22h2-update-kb5028166-part-ii/
https://www.neowin.net/news/kb5028166-is-causing-system-issues-break-secure-channel-forces-synology-to-release-a-patch/
Link Senator

Murabura
Słusznie. Ja zawsze wstrzymałem się od zainstalowania aktualizacji na 2-4 tygodnie i do tej pory nigdy nie mam takiego problemu. Nie warto się śpieszyć na najnowsze aktualizacji, co wprowadzają jakieś zmiany.
Kapela-rules Pretorianin

Rada dobra ale od dawna nieaktualna. Masz w ogóle świadomość że aktualizacje do Windowsa są zbiorcze od wielu lat? Masz jedną "paczkę" w której sa wszystkie poprawki, nie masz już mozliwości wybiórczego instalowania sobie wybranych poprawek. Wszystko albo nic.