Myślicie, że ostatni sezon Gry o tron był prawdziwą tragedią? Cóż, aktorzy i twórcy najgorzej wspominają pierwszy odcinek serialu. Pilot w swoim oryginalnym kształcie miał wypaść poniżej wszelkich oczekiwań.

6 października 2020 roku na rynku ukaże się nowa warta uwagi książka. Będzie to seria zakulisowych wywiadów z ekipą oraz obsadą serialu Gry o tron pod tytułem Fire Cannot Kill a Dragon. Za zebranie do kupy wszystkich wcześniej niepublikowanych historii z planu odpowiada dziennikarz Entertainment Weekly James Hibberd. Na oficjalnej stronie internetowej tego portalu przedstawiono najciekawsze fragmenty rozmów, dotyczących wrażeń związanych z kręceniem pilota serialu. Okazuje się, że nie było łatwo, a nastroje w ekipie wcale nie były takie optymistyczne.
To był stresujący czas, ponieważ pierwszy raz braliśmy się za produkcję w ogóle. A istnieje naprawdę wiele części składowych – w postaci ludzi oraz innych elementów – produkcji na tak dużą skalę – Dan Weiss, showrunner Gry o tron.
Nikt nie wiedział, co tak naprawdę robi i co się do cholery dzieje. Pamiętam, że przy kręceniu sceny z przybyciem króla Roberta uznałem całe to przedsięwzięcie za absurdalne. […] Nikt wtedy nie zakładał, że bierzemy udział w jakimś przełomowym projekcie. Ale z pewnością świetnie się bawiliśmy – Nikolaj Coster-Waldau (Jaime Lannister).
W oryginalnej wersji pilota wyglądałam jak tancereczka z Vegas – futro i bujne włosy niczym u średniowiecznej Dolly Parton. Ale nie narzekam, kochałam ten styl – Lena Headey (Cersei Lannister).

Pojechałem do Maroka, aby wziąć udział w scenie ślubu Daenerys w pierwszej wersji pilota. Zagrałem szlachcica z nienaturalnie długą brodą i ogromnym kapeluszem. Wyglądałem jak idiota, ale było fajnie – George R. R. Martin, autor literackiego oryginału, producent wykonawczy Gry o tron.
Nosiłem inną perukę – nieco krótszą, w kolorach tytanowym oraz srebrnym. Patrząc w tył, był to błąd. Wchodziłem nawet w dyskusje rodzaju: „Nie jestem jak Draco Malfoy, nie jestem jak Legolas… co zamierzamy z tym zrobić?” – Harry Lloyd (Viserys Targaryen).
Zarówno Benioff, jak i Weiss podkreślają, że oryginalny pilot po prostu się nie udał i pewne sceny musiały zostać nakręcone od nowa. Pomimo niepowodzenia, twórcy otrzymali drugą szansę od HBO i serial okazał się wielkim hitem. Nie każdy jednak otrzymał taki kredyt zaufania od stacji, co najlepiej podsumował Harry Lloyd:
Mieliśmy szczęście, że dostaliśmy 10 milionów dolarów na przeprowadzenie próby.
Serial:Gra o Tron(Game of Thrones)
premiera: 2011dramattajemnicafantasyprzygodowywojna i polityka
Zakończony Sezonów: 8 Odcinków: 73
Pochłonięta politycznymi intrygami kraina Westeros musi powoli przygotowywać się do starcia z całkowicie innym, nadnaturalnym zagrożeniem. W stronę położonego na północy Muru zmierza liczna grupa wrogo nastawionych nieumarłych żołnierzy. Grę o tron do dziś postrzega się jako jeden z najważniejszych seriali fantasy w ogóle.
8

Autor: Karol Laska
Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.