Wraz z premierą Ahsoki powróciło kilka znanych z innych produkcji postaci - w tym Hera Syndulla. Kim jest ta bohaterka i dlaczego wydaje się ważna dla nowej historii?
Pierwsze dwa odcinki Ahsoki już za nami. Według sporej grupy widzów jest to produkcja oddająca ducha oryginalnych Star Wars. Mnogość nowych postaci, które przy okazji serialu zostały wprowadzone do aktorskiego uniwersum, potrafi jednak przytłoczyć – zwłaszcza osoby, które nie miały do czynienia z animowanymi odpowiednikami bohaterów z Gwiezdnych wojen: Rebeliantów.
Jedną z takich postaci niewątpliwie jest Hera Syndulla. Bohaterka ta już w pierwszych epizodach pokazała, że będzie ważna dla dalszych wydarzeń. Dla osób niezaznajomionych z serialami animowanymi przygotowaliśmy krótkie wyjaśnienie, dzięki któremu z pewnością lepiej zrozumiecie najlepszą pilotkę Galaktyki.
Bohaterka ta po raz pierwszy pojawiła się w serialu Gwiezdne wojny: Rebelianci. Wywodząca się z rasy Twi’Lek Hera dała się poznać jako świetna przywódczyni i kluczowa postać w Rebelii przeciwko Imperium. Co więcej, dowodziła ona załodze statku „Duch”, do której należeli Ezra Bridger, Kanan Jarrus, Sabine Wren, Garazeb Orrelios i droid Chopper.
We wspomnianych wcześniej Rebeliantach Hera Syndulla została pokazana jako pełna pasji i pewności siebie pani kapitan. Jako pilotka, dzięki swym imponującym umiejętnościom, niejednokrotnie wyciągała przyjaciół z opresji. Odegrała również istotną rolę w utworzeniu Sojuszu Rebeliantów, czyli militarnej sile, której celem było sprzeciwienie się rządom Imperium. Wielokrotnie podczas swoich przygód współpracowała z Ahsoką Tano i Bailem Organą.
Chociaż większość historii Hery została opowiedziana w Rebeliantach, to bohaterka ta pojawiała się również w innych produkcjach należących do świata Gwiezdnych wojen. Aż do teraz jednak nie odgrywała ona aż tak dużej roli. Uważni widzowie mogli zauważyć, że jej imię zostało wymówione przez interkom w bazie rebeliantów w Rogue One: A Star Wars Story. Jej statek można było na krótką chwilę zobaczyć również podczas słynnej bitwy o Scarif.
Jej ikoniczny pojazd był także widoczny podczas finałowej sekwencji w filmie Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie, kiedy to Hera leciała „Duchem” w towarzystwie Sokoła Millennium. Można się więc spodziewać, że bohaterka przeżyje nadchodzącą walkę z Admirałem Thrawnem i w dalszym ciągu będzie odgrywała istotną rolę w tworzonym uniwersum.

Jest to tak naprawdę bardziej niż pewne, zwłaszcza, że Disney planuje stworzenie filmu zwieńczającego historię pokazaną w spin-offach o Din Djarinie, Bobie Fecie i Ahsoce. Za jego reżyserię odpowiedzialny będzie Dave Filoni, który z pewnością z chęcią sięgnie po postać Syndulli.
Na tę chwilę pozostaje więc obserwować, jak twórcy pokierują historią Hery w Ahsoce. Pierwsze odcinki serialu są już dostępne na platformie Disney+.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Film:Gwiezdne wojny: Część IX - Skywalker. Odrodzenie(Star Wars: The Rise of Skywalker)
premiera: 2019akcjaprzygodowysci-fi
Dziewiąta i ostatnia część jednej z najsłynniejszych franczyz filmowych w historii kina. Zwieńczenie sagi poświęconej rodzinie Skywalkerów, a zarazem finał historii Rey i Kylo-Rena. Kiedy ponownie budzi się dawno niewidziane zło, dochodzi do ostatecznej bitwy między Najwyższym Porządkiem i Ruchem Oporu.
Film:Łotr 1. Gwiezdne Wojny - Historie(Rogue One: A Star Wars Story)
premiera: 2016akcjaprzygodowysci-fi
Serial:Gwiezdne Wojny: Rebelianci(Star Wars Rebels)
premiera: 2014animacjasci-fifantasyakcjaprzygodowy
Zakończony Sezonów: 4 Odcinków: 69
10

Autor: Marcin Nic
Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.