Komentarze do wiadomości: 4 grudnia to najważniejszy dzień dla fanów Total War. Twórcy przedstawili plan na ratowanie serii

Ale tej gry nie trzeba ratować bo cały czas gra się wyśmienicie :)

Ekhem...

Jest co ratować i jest co poprawiać. Tides ma już drugie opóźnienie, także sami dobrze wiedzą, że jest co poprawiać. Zaraz będą 4 lata po premierze a gra wciąż ma dużo błędów plus są rasy, które ewidentnie swoimi mechanikami odstają od reszty (np. Bretonia czy Wampiry). O ile bardzo cenię sobie CA Sophie, która wg mnie odwaliła kawał solidnej roboty przy Faraonie, to niestety przy WH pracują od niedawna i chyba cały czas uczą się kodu tej gry i stąd tyle tych błędów ostatnio.

Ja już bardziej czekam na info o nowej historycznej odsłonie, koniecznie na nowym silniku (tylko rzeczywiście nowym a nie "nowym" jak u Bethesdy).

Zaraz będą 4 lata po premierze a gra wciąż ma dużo błędów

Nie przesadzajmy. Gram cały czas w TW W3 i błędy polegają na tym, że obecnie jakaś frakcja nie rekrutuje jednostek albo z takich upierdliwych miałem taki, że na 13th procku W3 przycinał ale szybko to naprawili. Mam strzelać na forum W3 z dupy, że Zwierzoludzie czy inna frakcja nieogarnia jak i tak to naprawią/poprawią. Ludzie piszą że gra jest niegrywalna itd ale to nieprawda tylko coś im się nie spodobała i torpedują negatywami. Jak im nie pasuje to mogą zagrać w innego TW innego producenta.

Nawiązuje do tego, że to nie zmiana całokształtu gry bo mamy kilku innych potężnych przeciwników. Jak gramy Chaosem to Reikland, Krasnoludy, Kislev potrafi dać nam w kość ale mówię tutaj o graniu na Trudnym/Bardzo Trudnym. Przeciwnik nas oskrzydla, nie leci na śmierć jak w innych TW. Nawet dzisiaj rozegrałem kilka bitew i przegrałem.

Jedynie co mi dzisiaj przeszkadza to to, że DLC nie wyjdzie w październiku tylko trzeba czekać do grudnia, a Slaneesh to moja ulubiona frakcja i potrzebowała lekkiego reworka/ulepszenia.
Zaraz pobiegnę na forum W3 i będę właśnie o to płakał i walne im negatywa.