2. sezon Arcane będzie jak Gra o tron i ulubieńców widzów może czekać tragiczny koniec. „To część naszego sposobu opowiadania”

Arcane to osadzony w świecie League of Legends bardzo dobrze oceniany serial Netflixa. Fani produkcji z niecierpliwością wypatrują drugiego i jednocześnie finałowego sezonu. Nadchodzące odcinki mogą dostarczyć widzom wiele silnych emocji, o czym świadczy nowa wypowiedź współtwórcy serii, Christiana Linke’a.

Showrunner został zapytany (vide TotalFilm), czy niektórych bohaterów czeka „tragiczny” koniec w stylu tych, jakie spotkały postacie z hitu fantasy HBO, Gry o tron. Odpowiedź filmowca sugeruje, że nawet ulubieńcy widzów mogą nie być bezpieczni.

O tym, że druga seria może zafundować widzom wiele wzruszeń, jakiś czas temu opowiedziała Ella Purnell. Aktorka nadchodzący finał nazwała „druzgocącym”.

Powiązane:Mniej niż tydzień został do premiery kontynuacji wielkiego hitu sci-fi Netflixa. „Jedynka” ma ponad 100 mln wyświetleń i prawie 90% na Rotten Tomatoes

Arcane opowiada o siostrach Jinx oraz Vi, które w wyniku konfliktu między dwoma miastami zostają rozdzielone. Widzowie poznają historię mieszkańców bogatego Piltover oraz biednego Zaun. Do sieci trafił już pełny zwiastun finałowej odsłony serialu.

Drugi sezon Arcane zostanie podzielony na trzy akty, które zadebiutują na platformie Netflix kolejno 9, 16 i 23 listopada.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:„To mnie przygnębia”. Benedict Cumberbatch boi się AI i uważa, że przez sztuczną inteligencję „jesteśmy w niebezpieczeństwie”

• ekranizacje gier
• Netflix
• ciekawostki filmowe