Nie dożyjemy do premiery tego filmu; zamknięto go w sejfie do zakończenia odliczania
Robert Rodriguez to kultowy reżyser, którego dzieła niejednokrotnie łamały utarte konwencje. Jeśli nie słyszeliście wcześniej o jego nowatorskim pomyśle, to przypominamy, dlaczego (nie) warto na niego czekać.

Na wstępie mamy przykrą informację. Nie obejrzycie filmu, o którym zaraz przeczytacie, ponieważ kiedy zadebiutuje, Was już nie będzie na świecie. To historia sprzed paru lat, ale matematycznie wciąż się zgadza, chyba, że mamy tu naprawdę młodych czytelników.
W 2015 roku Robert Rodriguez (Sin City) ukończył film 100 Years z Johnem Malkovichem w roli głównej i zamknął go w sejfie. Obraz jest w pełni gotowy do obejrzenia, ale tytuł dzieła nie jest tu przypadkowy. Rodriguez zaplanował stuletnie oczekiwanie i data premiery to rok 2115. Nie musicie zatem zaznaczać daty w swoich kalendarzach.
O co chodzi z filmem 100 Years?
Ten pierwszy film z XXII wieku, który ma już swoją datę premiery, to oczywiście swojego rodzaju eksperyment marketingowy. Rodriguez nawiązał współpracę z Remy Martin, znanym wytwórcą alkoholu, który w ten sposób promuje swój koniak – Louis XIII. Produkcja tego szlachetnego trunku to przedsięwzięcie, które zajmuje sto lat i fakt ten okazał się inspiracją dla projektu oraz opóźnionej premiery.
Nic nie wiadomo o fabule widowiska, poza tym, że jest ono zainspirowane gatunkiem science-fiction, a jego akcja dziać będzie się w roku 2115, którego realia twórcy starali się przewidzieć. W ramach promocji wypuszczono trzy krótkie teasery, ale zastrzeżono jednocześnie, że nie mają one nic wspólnego z finalną wersją 100 Years. Oto jeden z nich:
Premiera 100 Years jest zaplanowana na 18 listopada 2115 roku. Pamiętajcie, aby przekazać swoim wnukom.
Może Cię zainteresować:
- Co obejrzeć na Prime Video, Apple TV Plus i SkyShowtime w weekend 24-26 marca 2023 roku
- Co obejrzeć na Netflix, HBO Max i Disney Plus w weekend 24-26 marca 2023 roku
- Wiedźmin raczej nie wstanie już z kolan, Netflix powinien postawić na inną serię fantasy
Film:100 Years
premiera: Nieznanadramatsci-fi
100 Years jest filmem, którego premiera odbędzie się w listopadzie... 2115 roku. Zrealizowano go we współpracy z marką koniaku Louis XIII. 100 Years jest eksperymentalnym filmem science-fiction, wyreżyserowanym przez Roberta Rodrigueza (Desperado, Sin City). Został on zrealizowany we współpracy z marką koniaku Louis XIII i zainspirowany faktem, że wyprodukowanie butelki tego trunku zajmuje około 100 lat. Fabuła tytułu jest utrzymana w sekrecie – będzie można go obejrzeć dopiero w listopadzie 2115 roku, gdyż jego jedyna kopia została zamknięta w specjalnym sejfie z zamkiem czasowym. Wiadomo jedynie, że w produkcji wystąpili John Malkovich, Shuya Chang oraz Marko Zaror.
Komentarze czytelników
Sebcza_k Konsul
A w dupe niech se go wsadzi - za 100 lat to będzie wyglądać jak paździeż i cała reszta tez taka będzie :)
ORP Kaczynski Pretorianin
A o jaki film chodzi? (nie chce mi się czytać artykułu całego).
zanonimizowany1384433 Legionista
Mogli by wsadzić do sejfu, a najlepiej do wora i jeziora te wszystkie woke crap filmy dla nikogo co Disney z Netflixem produkuje. Scenarzystów w sumie też. Może by się coś ogarnęli w koncu.