Nowy Spider-Man z Tomem Hollandem w roli głównej zbiera jak dotąd świetne recenzje. Niektórzy krytycy podkreślają nawet, że to najlepszy film Marvel Cinematic Universe z Człowiekiem-Pająkiem. Sprawdźcie niektóre z opinii.
 
Spider-Man: Bez drogi do domu będzie miał swoją premierę za trzy dni, ale w sieci pojawiły się już pierwsze recenzje. Przeważają głosy doceniające nowy supebohaterski obraz z Tomem Hollandem w roli głównej. W momencie pisania tego tekstu na Metacriticu film ma 72 pkt. na 100 przy dwudziestu dwóch opiniach, natomiast w serwisie Rotten Tomatoes wszyscy krytycy wystawili produkcji tamtejszy certyfikat „świeżości”, co oznacza, że 100 proc. to oceny pozytywne.
Jak zawsze jednak, najprzydatniejsze w takich przypadkach są nie liczby przytoczone bez żadnego kontekstu, a konkretne słowa, które pomogą zdecydować, czy No Way Home to produkcja dla Was. Poniżej przeczytacie kilka wybranych fragmentów recenzji z obydwu portali.
Bez drogi do domu rozumie fanów Spider-Mana jak żaden poprzedni film.
5/5 – Rachel Leishman, The Mary Sue
Najlepsza część trylogii MCU! Tonalnie stabilna, z odpowiednim bagażem emocji, a także najlepszym występem Hollanda w roli Spider-Mana. Pełna niespodzianek i ekscytujących momentów!
9/10 – Samuel Leggett Jr, JVS Media & Productions/Team JVS
To niesamowity i bardzo satysfakcjonujący Spider-Man, w którym niegdysiejszy Billy Elliot [Tom Holland – dop. red.] udowadnia, że jest kimś więcej niż idolem nastolatek z doskonałym amerykańskim akcentem. Tym razem jego Peter ma powagę, emocjonalność, brutalność, wiarygodną miłość i smętną scenę pośród padającego deszczu! Film jest jak dotąd najlepszym występem tego aktora, w czymkolwiek, w spandeksie [elastycznej tkaninie (lycrze), podobnej do tej, z której wykonany jest kostium Spider-Mana – dop. red.] czy bez.
88/100 – Johnny Oleksinski, New York Post
Trzeci film o „Spideyu” w reżyserii Jona Wattsa to porywający obraz, który jest jednocześnie listem miłosnym do komiksowego pierwowzoru, produkcją o dostawaniu drugich szans i sprytnie ukazanym przypomnieniem słynnego powiedzenia: „wielka moc wiąże się z wielką odpowiedzialnością”.
88/100 – Brian Truitt, USA Today
Tym, co mogę powiedzieć, nie denerwując (prawie) nikogo, jest to, że Spider-Man: No Way Home stanowi zarówno akt gigantycznej pychy, jak i wielką ilość genialnej zabawy.
83/100 – Barry Hertz, The Globe and Mail
Spider-Man: No Way Home balansuje od rozrywki do cierpienia, będąc jednocześnie najmroczniejszym i najzabawniejszym Spider-Manem od MCU do tej pory.
8/10 – Amelia Emberwing, IGN Movies
No Way Home posiadło klucz do atrakcyjności Spider-Mana.
7/10 – Matt Singer, ScreenCrush
No Way Home to najbardziej intrygująca i najzabawniejsza historia Spider-Mana. Mimo że multiwersum wydaje się ogromne, film skupia się przede wszystkim na podróży Petera.
3,5/5 – Mae Abdulbaki, Screen Rant
Powiem jedynie, że reżyser Jon Watts radzi sobie z tym pomieszaniem starych i nowych składowych produkcji z wystarczającą werwą, by podtrzymać uwagę widza na niemal całej długości filmu. Ale jest tu tak wiele „frankensteiningu” [łączenia różnych, niekoniecznie pasujących do siebie elementów w całość – dop. red.], że nie ma dużo miejsca na oryginalność i odpowiednią narrację. Wiele z blasku ostatnich dwóch obrazów z Hollandem zostało utracone.
60/100 – Richard Lawson, Vanity Fair
Na pewno ma sporo wad, ale ciągle jest lepszy niż większość [podobnych dzieł – dop. red.] (debiut po Eternals byłby błogosławieństwem dla każdego filmu Marvela) i kończy się powrotem do korzeni (scena po napisach końcowych niech zostanie na boku), sugerującym raczej obiecującą drogę naprzód.
60/100 – Benjamin Lee, The Guardian
Film:Spider-Man: Bez drogi do domu(Spider-Man: No Way Home)
premiera: 2021akcjaprzygodowysci-fifantasy
Kolejna odsłona przygód słynnego superbohatera Marvela z Tomem Hollandem w roli głównej, należąca do MCU. W filmie Człowiek-Pająk musi poradzić sobie z konsekwencjami tego, że cały świat poznał jego sekretną tożsamość. Spider-Man: Bez drogi do domu to wyreżyserowany przez Jona Wattsa (Klaun, Radiowóz) film superbohaterski na podstawie komiksów Marvela. Jest to trzeci solowy tytuł o Człowieku-Pająku z Tomem Hollandem w roli głównej i 27. główna odsłona Marvel Cinematic Universe (MCU). Historia opowiedziana w produkcji rozpoczyna się w momencie, gdy cały świat dowiaduje się, że Peter Parker to Spider-Man. Jak nietrudno się domyślić, poważnie utrudnia to życie nastolatka. Podstawiony pod ścianą chłopak postanawia zwrócić się do Doktora Strange'a, mistrza sztuk tajemnych, o pomoc. Niestety, zaklęcie, które ten rzuca, mające naprawić sytuację, sprawia, że do świata MCU przedostają się przeciwnicy Spider-Mana z innych uniwersów. W produkcji, oprócz Toma Hollanda, możemy zobaczyć między innymi Zendayę (MJ), Benedicta Cumberbatcha (Doktor Strange), Jacoba Batalona (Ned Leeds), Jona Favreau (Happy Hogan), Jamie'ego Foxxa (Electro), Willema Dafoe (Zielony Goblin), Alfreda Molinę (Doktor Octopus) oraz Marisę Tomei (May Parker). Zdjęcia powstały w Atlancie, Los Angeles, Nowym Jorku i na Islandii.
35