Latający samochód wyścigowy przetestowany

Alauda Aeronautics to australijska firma założona przez Matthew Pearsona. Jej dziełem jest latający „samochód”, ale dość niezwykły. Jego zadaniem nie jest przewóz osób, lecz wyścigi. Inicjatywa Airspeeder to seria wyścigów lotniczych, z których pierwsze mają się odbyć jeszcze w 2021 roku. Pojazd mający w nich uczestniczyć nosi nazwę Alauda Mk3 i właśnie zaliczył pierwsze testy. Jest kierowany zdalnie i przyspiesza tak szybko w powietrzu, jak superauta na asfalcie.

Alauda Mk3 to w zasadzie 8-wirnikowy helikopter napędzany energią elektryczną. Możliwość zdalnego sterowania naturalnie rodzi skojarzenia z dronem, choć producent woli określenie eVTOL – elektryczny pojazd pionowego startu i lądowania. Maszyna waży 130 kilogramów, może jednak unieść dodatkowe 80 kg, stąd loty załogowe według producenta będą możliwe. Łączna moc silników to 320 kW, co pozwala przyspieszyć do 100 km/h w 2,8 sekundy. Są to osiągi na poziomie supersamochodów – Lamborghini Aventador lub Ferrari 812 Superfast.

Alauda Mk3 – bezzałogowa latająca wyścigówka. Źródło: Alauda Aeronautics

Prędkość maksymalna nie została podana, ale w pewnym momencie nagrania na prędkościomierzu widoczne jest 153 km/h. Latająca wyścigówka na pewno będzie potrafiła się rozpędzić bardziej, gdyż posiada lepszy stosunek ciągu do masy niż myśliwiec F-15. Maksymalna wysokość lotu podczas wyścigów określana jest na 500 metrów, a energii w akumulatorach ma starczyć na 15 minut. Konieczne więc będą pit-stopy, podczas których w 20 sekund obsługa powinna wymienić baterie.

Według karty technicznej przeciążenia rejestrowane podczas wyścigów mają być porównywalne z tymi podczas zawodów Formuły 1. Pilot jednak nie odczuje fizycznie tych wrażeń, gdyż będzie sterował Alaudą z bezpiecznego miejsca poza „torem”. Można to zrozumieć, biorąc pod uwagę jak niebezpieczne mogą to być wyścigi. Podczas F1 dochodzi do wielu groźnych wypadków, a w przypadku Airspeedera należy brać pod uwagę dodatkowo wysokość. Nie są jeszcze znane dokładne daty wyścigów, ale w tym roku mają się one odbyć w trzech różnych częściach świata.

Więcej:Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać

• nauka
• nowości
• samochody
• moto
• lotnictwo
• wynalazki
• ciekawostki