Prawie 1/3 rynku procesorów w rękach AMD

AMD coraz lepiej radzi sobie na rynku procesorów, zdominowanym przez Intela. Według najnowszego raportu Mercury Research firma w czwartym kwartale 2022 roku zwiększyła swój udział do ponad 30%.

gaming
Marek Pluta10 lutego 2023
20
Źrodło fot. AMD
i

AMD od lat rywalizuje z Intelem na rynku procesorów, jednak od wielu lat to „niebiescy” dominują na nim, nie dając rywalowi większych szans. „Czerwoni” od czasu wypuszczenia pierwszych Ryzenów zaczynają jednak odrabiać straty, sukcesywnie zwiększając swoje udziały w rynku.

Najnowszy raport przygotowany przez firmę Mercury Research i opublikowany przez agencję Reuters wskazuje, że w czwartym kwartale zeszłego roku udział AMD w rynku procesorów x86 wyniósł 31,3% (wzrost z 28,5% w analogicznym okresie 2021 r.). W tym samym czasie udział Intela zmalał do 68,7% z 71,5%. AMD obecnie ma więc w garści niemal 1/3 rynku procesorów do komputerów oraz serwerów i wygląda na to, że firma nie chce na tym poprzestać, gdyż w niedalekiej przyszłości zamierza zwiększyć swoje udziały.

Mercury Research podkreśla jednak, że obie firmy (Intel i AMD) zanotowały w ubiegłym roku największy spadek dostaw od ponad trzech dekad, czego przyczyną są mniejszy popyt na komputery, wynikający z rosnącej inflacji i spowolnienia gospodarczego, a także duże zapasy procesorów u sprzedawców detalicznych. Według prezesa firmy Mercury Research Deana McCarrona spadek dostaw procesorów w ujęciu rocznym wyniósł aż 34%, natomiast kwartalnym około 19%.

Z danych analityków wynika, że w zeszłym roku na rynek trafiło 374 mln procesorów (z wyłączeniem układów ARM), zaś przychody wyniosły 65 mld dolarów. Mimo spadku dostaw dochody były jednak wyższe niż kiedykolwiek, z wyjątkiem pandemicznych 2020 i 2021 roku, gdyż producenci zdecydowali o podwyższeniu cen swych układów.

Procesory AMD coraz chętniej kupowane

AMD radzi sobie coraz lepiej, ale firma ma nadzieję, że do końca bieżącego roku uda się uzyskać udział w rynku znacznie przekraczający 30%. Liczy na to, że w osiągnięciu tego celu pomogą jej nowe procesory do zastosowań profesjonalnych EPYC oraz Instinct, a także zaplanowane działania w segmencie serwerów. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż według analityków nowe procesory Intel Xeon Sapphire Rapids mogą pomóc niebieskim odzyskać nieco udziałów w rynku. Rywalizacja będzie również toczyła się w segmencie laptopów, ponieważ obaj producenci wprowadzili do sprzedaży nowe układy mobilne.

Prawie 1/3 rynku procesorów w rękach AMD - ilustracja #1
Źródło: AMD

Walka obu gigantów powinna być korzystna dla klientów, gdyż może oznaczać nie tylko nowe i wydajniejsze układy, ale być może także spadek ich cen. Niebawem przekonamy się więc, jak rozwinie się sytuacja i czy faktycznie możemy na tym skorzystać.

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Google kontynuuje serię zwolnień pracowników; w tle strajk okupacyjny i konflikt o umowę z Izraelem

Google kontynuuje serię zwolnień pracowników; w tle strajk okupacyjny i konflikt o umowę z Izraelem

Zintegrowany układ graficzny mocniejszy od PS5; AMD może szykować prawdziwego potwora

Zintegrowany układ graficzny mocniejszy od PS5; AMD może szykować prawdziwego potwora

Jak zablokować kogoś na TT? Blokowanie na TikToku

Jak zablokować kogoś na TT? Blokowanie na TikToku

iPhone 14 vs iPhone 14 Pro. Omawiamy najważniejsze różnice

iPhone 14 vs iPhone 14 Pro. Omawiamy najważniejsze różnice

Microsoft stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, twierdzi były dyrektor ds. polityki cybernetycznej USA

Microsoft stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, twierdzi były dyrektor ds. polityki cybernetycznej USA