Yasai Ninja

Fabuła tytułu nie jest specjalnie skomplikowana i czerpie inspirację z licznych filmów o sztukach walki. Historia rozgrywa się w świecie zamieszkałym w całości przez inteligentne antropomorficzne warzywa. Jej głównymi bohaterami są Broccoli Joe, posługujący się nunchaku brokuł, a także Kaoru Tamanegui, samuraj-cebula. Obaj wyruszają w niebezpieczną podróż. Jej celem jest pokonanie dawnego mistrza Kaoru, który zszedł na złą drogę.

Rozrywkę obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby, ale bardzo słaba praca kamery często znacząco utrudnia zabawę. W trakcie zabawy musimy pokonać 10 poziomów, zasiedlonych przez siepaczy dawnego przyjaciela Kaoru. Czasami gracze muszą rozwiązać proste zagadki, polegające na znalezieniu odpowiednich przycisków otwierających drzwi, bądź też zmuszeni są do przeskakiwania pomiędzy kolejnymi platformami i brzegami kanałów wypełnionych wodą.

System walki jest bardzo prosty i mało wymagający. W każdej misji bierze udział dwóch protagonistów, jeden jest kontrolowany przez gracza, a drugi przez niezbyt rozgarnięte AI. Podczas zabawy możemy się swobodnie pomiędzy nimi przełączać. Wykorzystujemy niezbyt widowiskowe ataki i zdobywane z czasem specjalne zdolności. Wrogowie nie są zróżnicowania, a monotonię powtarzających się starć przerywają jedynie walki z bossami.

Oprawa graficzna nie robi dobrego wrażenia. Poziomy są słabo oświetlone, a w oczy klują również niedopracowane animacje oraz trójwymiarowe modele. Równie nieciekawie przedstawia się oprawa dźwiękowa, którą ratuję jedynie muzyka, korzystająca z klasycznych azjatyckich motywów.

Ostatnia modyfikacja 4 sierpnia 2015