Dobra gra. Wymaga chyba mocnego procesora bo z optymalizacją czasami bywa różnie.
Witam
Zdolności QTE
Witam, mam 14 poziom gram raczej solo i dalej mam tylk 2 sloty odblokowane,
Odblokuj kluczową zdolność ale jak, ktoś pomoże? poradniki google na razie nic.
Ta gra posiada genialny klimat zaszczucia, kiedy wkracza się w pojedynkę do dark zone. Mechanika strzelania jest bardzo satysfakcjonująca, a audiowizualnie jest to rzecz wybitna.
Czesc, szukam osob do gry w The Division, jesli ktos chetny zaprawszam na discord to sie zgadamy: https://discord.gg/zCAV9PHV
Pozdr.
Jedziemy z koksem
Seep nie mogę Cię znaleźć na uplay, sprobuj Ty mnie mardej1069
Nie wiem czy tu znajdę pomoc. Wyjaśnijcie mi, o co biega. Załączam grę,i gra automatycznie zawsze ma ustawienia ultra/wysokie. I nie mogę tego zmienić. Niby gra chodzi w 30 FPS na GTX 1050, ale wolałbym karty nie pocić. Zmieniam ustawienia, to pisze tylko,że zostaną zmienione, przy kolejnym uruchomieniu. Włączam ponownie, i dalej są takie jakie były ;D Szlag mnie trafia. Jedyne co da się zmienić, to ograniczyć FPS. Z AC Unity miałem podobny problem.Wszystko dało się zmienić,ale za chiny nie działała synchronizacja.Dopiero z panelu dało się wymusić.
Ktoś chętny do przejścia The Division :)? Poszukuję ludzi do gry, nas jest dwóch ;). Zaczynamy od nowa, nigdy nie graliśmy.

Gra ma prześwietny klimat, ale niestety serwery gry nie pozwalają żeby ją ukończyć na spokojnie... po 15h mam dość crashów typu Delta...
Dzięki
Grać to trzeba umieć, żeby cieszyc się ta gra. Samotnie każdy poziom trudny piątego poziomu świata jest się w stanie przejść. Jak pogłówkujesz i dobierzesz odpowiedni eq i umiejętności to bez problemu czyścisz wybrzeże. Z ambitnym poziomem już trochę mordownia się zaczyna. Legendarny jest typowo pod kooperację. Po za tym division jest grą skrojona pod wspólną rozgrywkę i jest świetna jak masz ogarnięta ekipę. Śmiało mogę stwierdzić, że, porwałeś się z motyka na słońce stąd ta frustracja. Gra ma być trudna i w tym tkwi zabawa.
Moja ocena 5.0
Słaba produkcja i w ostatnich latach chyba dla mnie największe rozczarowanie.
Czy w tej grze jest jakiś soundtrack ? Czy w tej grze jest jakąś fabuła ? No dobra jakaś historia jest, ale przez szybkość rozgrywki multi niemego i bezpłuciowego bohatera praktycznie nie zwróciłem na nią uwagi. Jedyną interesującą rzeczą w tej kwestii są treści ze znajdźek. Niektóre łudząco przypominające sytuacje naszych czasów. Choć niezaprzeczalnie tego zbieractwa jest zdecydowanie za dużo.
Świat jest bogaty w detale, ale to wszystko jest przyklejoną scenografią i szybko przestałem zwracać uwagę, przez co dla mnie było to obdarte z klimatu tak świąt jak i pandemii. Powiem więcej, świat jest tak nudny że to jest chyba jedyna gra w której używałem szybkiej podróży.
Rozgrywka poprzez system poziomów polega na grindowaniu i powtarzalności ciągle tych samych questów – nuda, nuda, nuda. Dopiero po 30 poziomie zacząłem się troszkę lepiej bawić z lepszym wyposażeniem i strefą mroku.
No i najlepsze: finał, schodzisz do piwnic, a tam dużymi literami kup DLC –„ promocja, się opłaca” – nosz ku…a
No dobra teraz może jakieś plusiki:
- twarze postaci ( choć słaba customizacja w kreatorze )
- olbrzymia ilość ubrań
- tryb współpracy w misjach ( choć jak gra się z losowymi graczami to zawsze trzeba ręcznie przełączać na otwartą prywatność )
-strefa mroku i jej zasady ( choć nie widzę specjalnej motywacji by być łotrem )
Szczerze chciałem jej dać 3/10 no, ale powiedzmy że end game była bardziej znośny, tylko by trzeba po 30/40 godzinach monotonni dostać 5-10 godzin lepszej zabawy to nie wiem czy jest ok.
Gra ktoś jeszcze TD1? Jest jakaś grupa z Gola? Jakoś mnie naszło, żeby wrócić do gry, ale samemu to ciężko się w to gra.
Ukończyłem grę solo misje fabularne wszystkie poboczne,dodatkowe
Znalazłem wszystkie znajdzki
Zajęło mi to około 55h
Najlepsze w tej grze to oczywiście strzelanie jakby nie ta radość to gra by była nudna.Nie grałem w copie także nie wiem jak to jest,walka z bossami miodzio fabuła jak fabuła tragedii nie ma zreszta znajdzki tez dużo podpowiadają szczególnie telefony.
Minusty
Wolne wczytywanie tekstur
Strefa mroku tylko jak masz psplusa
No i oczywiście monotonność wszystkie dodatkowe misje są takie same
Ale ta radość strzelania to wszystko
Nie rozumiem kompletnie jak można skopać taką grę? Kurczę, UBISOFT wg. mnie robi gry ze świetnym otwartym światem, ale zawsze im czegoś brakuje. W normalnym świecie 3 strzały to śmierć, więc nie wiem czemu nie można tego przenieść do świata gry? Lepiej jest już w Breakpoint oraz Wildlands, ale tam znów brakuje też czegoś. Marzy mi się gra typu Modern Warfare II w otwartym świecie.
Na plus
Pięknie zniszczone miasta, spalone namioty i śpiwory, wiszący z latarni tu i ówdzie żołnierze sił pokojowych, tablice z ogłoszeniami zaginionych osób, ściany płaczu z świeczkami, gdzie modlą się żołnierze, porzucone dobytki i samochody,
Realnie odwzorowany Manhattan, niektóre miejsca są ideantyczne jak na google mapach (sprawdzałem)
Przyjemność ze strzelania
Trudność: trzeba korzystać z osłon i granatów, to nie gra dla Rambo, tu nawet 2-3 przeciwników naraz jest wyzwaniem
Muszę przyznać że to chyba najpiękniejsze miasto w jakim byłem, zmienne warunki pogodowe raz taka burza śnieżna że nic nie widać raz pięknie słońce oślepia bo jest wczesny świt
Za dużo opcji dodatkowych: modyfikacje, zestawy bzdety, które nic nie wnoszą. Zbieranie tych różnych koszul czapek czy kurtek jest kompletnie bez sensu.
Największym minusem tej gry są odradzający się wrogowie. Robią to z taką częstotliwością że utrudnia to niesamowicie granie. Zdarza się że oczyszczę ulicę wejdę do budynku , za 15 sekund muszę z niego wybiec bo jestem pod zbyt silnym ostrzałem a okazuje się że w miejscu które było czyste jeszcze 15 sekund temu odrodziło się czterech bandziorów I pruje do mnie od tyłu.
Brakuje takiego oczyszczania stref. W miejscu gdzie doszło do jakiejś potyczki większej fajnie by było jakby ten teren kontrolowaly już siły porządkowe a nie tak że oczyszczę całe miasto odwrócę się a w tych miejscach z powrotem odradzają się bandyci.
Uważam też że część osób będzie tą grę przechodzić w pojedynkę a nie w drużynie i teoretycznie jest taka opcja ale jest zbyt wysoki poziom trudności. Wrogowie rosną w siłę zgodnie z tym ile urośniesz ty. Jeśli masz poziom 15 oni również, jeśli masz dziesiąty oni również. Nawet jak biegasz po pierwszych terenach gdzie poziom wroga nie powinien przekraczać przykładowo sześciu a sam jesteś na 15 to i tak spotykasz tam wrogów na poziomie 15.
Każde najmniejsze odsunięcie się zza zasłony, na przykład przez rzucony granat i ucieczka to niemal pewna śmierć, nie da się w tej grze uciekać co również jest przecież taktyką. Wrogowie mają wtedy celność snajperów
Rozumiem z założenia tej gry ale brakuje mi troszkę takiego trybu żebym mógł po prostu to miasto swobodnie pozwiedzać. Ono jest tak piękne że aż mam ochotę chodzić tymi uliczkami oglądać to wszystko wokół i później porównywać z mapami Google jak jest w rzeczywistości. A nie da się bo co chwila się człowiek angażuje w strzelaninę. A jeszcze jak w tym swobodnym trybie który by zrobili byłaby możliwość poruszania się autami lub chociaż jakimś motocyklem żeby było szybciej to już w ogóle byłoby idealnie.
Chamskie i irytujace wydluzanie gry,
glupie zalozenia jak np. picie wody zwieksza obrazenia zadawane tylko opancerzonym,
zaladowane pociski zapalajace po paru minutach mimo, ze ich nie uzywales to znikna z magazynka,
glupi przeciwnicy, ktorzy biegna prosto na ciebie z kijem, w misji ochrony zaopatrzenia przeciwnicy chca zniszczyc chronione przez nas zapasy mimo, ze wszyscy gloduja,
"przeszkody" na drodze nie do ruszenia typu dwa manekiny, wiec musisz isc przez dach sasiedniego budynku, furtka zamknieta na lancuch z kłódką z ultra wytrzymalego materialu, wiec nie mozesz jej przestrzelic tylko musisz isc przez dach sasiedniego budynku...
laaaaaaaaagujace strzelanie - strzal, chowasz sie spowrotem za przeszkode i dopiero kula dolatuje do przeciwnika
Na szczescie tylko 3zl na to wydalem to nie ma tragedii.
Podejście zrobiłem najpierw na PC na EPIC games, mi to bez różnicy robiło czy to Steam czy inna platforma - to ma działać a nie wyglądać.
Spędziłem tak około 300h w 1 części, robiąc prawie wszystko przy czym stworzenie kilku agentów, po prowadzenie trochę w inny sposób rozgrywki, fabularnie trzyma się to kupy lecz wątek jaki został zapoczątkowany mógł jeszcze bardziej zostać pociągnięty.
Polecam zakupić tylko w promce bo regularna cena to trochę za dużo, lecz content jest miodny, sporo jest pracy, dużo biegania, walka, strzelanie, jakoś za bardzo nie miało dla mnie znaczenia ten loot który wypadał siłą rzeczy i tak gra się do Ciebie podpasuje, przy kilku agentach, nie zauważyłem by gra inaczej rozdawała loot, lecz przy 2 agencie do 11lvl słabo to wyglądało.
Różnice między PC a XBOX Series X bo na nim jeszcze dogrywałem nie ma jak dla mnie, graficznie ogólnie przyzwoicie jak i na PC i na XBOX, sterowania to dla mnie nie ma znaczenia, co do SM zdobyty MAX level, graczy ? Są widoczni, nawet na tych 1 lvl biegają po mapie, lecz tak dokończenie fabuły i znikają, nie pchają się do SM ale jak się ktoś trafi to ciśnie w raz z Tobą lub chce Cie zabić XDD
Polecam, jako że to twór UBI fajnie nie zaorali serwerów i da się grać, bez lagów, lecz jak już wybierać to w promce i tą najwyższą wersje nie będzie problemów na start z EQ, mocna 10
Prawie trzy miesiące po premierze, The Division ciągle cierpi na choroby wieku dziecięcego, ale zmienia się też w kierunku ciekawszej i bogatszej gry w endgamie. Jakie jest The Division 1.2?
Tytuł, który nie do końca spełnił oczekiwania graczy, niby rzemieślnicza robota, ale nie każdy znajdzie w niej iskrę która przykuje go do telewizora na długie godziny. Mimo to warto przyjrzeć się mu przy bliższej okazji, np. u kumpla i ewentualnie wtedy rozważyć zakup.
The Division to ten rodzaj gry gdzie farmimy sprzęt i strzelamy do przeciwników z ołowianymi głowami. Dla porównania dam tutaj takie tytuły jak Destiny czy Borderlands. Gra posiada ogromny świat z milionami szczegółów otoczenia tutaj dym tam jakieś zabawki lecz całość staje się dość monotonna. Najpierw czeka nas krótka kampania w której mamy okazję poznać misje które po ukończeniu linii fabularnej będziemy powtarzać na trudniejszych poziomach trudności by zdobyć lepszy sprzęt. Tutaj dodam że wyższe poziomy trudności równają się ; Większej ilości punktów życia przeciwników oraz większym ich DPS
Podczas misji towarzysze broni są mało przydatni intel;igencja ich argorytmów daje dużo do myslenia o tepocie programistów
Śnieżyca na wyludnionym przedświątecznym Manhattanie - przepych detali upaja! Ale też szlag trafia, kiedy gra przypomina o swojej 'grindziarskiej' rozgrywce.
Po 51h mogę śmiało dać 8,5 mimo, że grę "solowałem" i to mi wystarcza by ją uwielbiać. Division ma klimacik, fajny świat (NYC) i najważniejsze - chęć łojenia wrogów by znaleźć kolejny item wywołują tak, jak stare dobre Diablo 2. Jeszcze jeden mieczyk, jeszcze jeden karabinek. I tak do rana. Gra dostępna dla solo graczy, choć w DZ casualowi za ciężko. Fabuła praktycznie zerowa, ale frajdy poprzez farmienie dostarczyło mi więcej, niż niejedna fabularnie bogata, ale słaba gameplayowo gra. W dwójce oby było więcej tego samego, też dostępnego dla solo graczy bez teamu nolifów na farmienie DZ.
Dość ciekawa fabuła ale gdzieś od połowy się psuje. Dobrze zbalansowani przeciwnicy.
Fajna gra na długie godziny najlepiej w co-operacji. Da się rozegrać kampanie w pojedynkę, ale nie przynosi aż takiej frajdy co granie z przyjaciółmi. Podzielone obszary na PvE oraz dark zone czyli strefę mroku (PvP) i sektory oddzielone poziomami głównego protagonisty. Główna kampania całkiem spoko (najbardziej ostatnie zadanie fabularne) co nie można stwierdzić po misjach pobocznych, które są nudne i monotonne. Duża możliwość dostosowania swoich umiejętności, atutów oraz wyposażenia ekwipunku do danej specjalizacji, którą chcemy grać.
Gra całkiem przyjemna, choć większość questów trochę na jedno kopyto.
Uniemożliwiające spokojną grę błędy typu zablokowanie się za jakimś krzesłem czy innym elementem otoczenia lub podobne dosyć mocno irytują.
nie zapisują się punkty kontrolne plus vice bossowie i bossowie za dużo hp mają
4-11-24. Gra ma świetny klimat nowy York zniszczone miasto epidemia, świetnie to wszystko zagrało. bardzo fajnie walczy się na terenie miasta. Samo strzelanie jest fajne ale jest to gra mmo a nie strzelanka. Trzeba mieć poziom postaci i poziom broni odpowiedni do poziomu misji inaczej żadne umiejętności nie pomogą. Bardzo dużo się strzela aż za dużo szczególnie długo trzeba nawalać w bossów prawdziwe gąbki na kule. Polecam za klimat i atmosfere.