Witam mam problem z Sims 4 zakupiłem ale pojawia się problem, ponieważ czy mam ustawione na ultra czy na niskie wymagania tak samo tnie mi się obraz z dźwiękiem co wygaje mi się dziwne ze względu na mój komputer :intel core i5 4570 cpu 3.20 ,GeForce GTX 770 , 8 GB ram.i sterowniki mam aktualne . Proszę o pomoc ;)
Witam. Na wstepie chce dodac, ze uwielbiam simsy. Lubie sie tym bawic i patrzec jak od zera wyrastaja na geniuszy, gwiazdy czy sportowcow. Lubie dopisywac sobie w nich swoje historie ivmatko, dobrze sie bawie. Jednak nie bawie sie dobrze gdy gram bez dodatkow, bo wtedy gra jest mocno ograniczona i starcza na pare nedznych godzin. W trojke gralem pare tygodni non stop z wszystkimi dodatkami i robilem to na piracie, poniewaz za cene takiego pakietu mialbym 10 gier premierowych. Dalej beda to robic poki bardzo dobrze sie to sprzedaje. Po co wydawac kompletna gre raz za 200zl skoro mozna ja okroic i zarobic zero na koncu wiecej. To korporacja i tyle. Czy kupowalbym simsy gdyby wychodzily kompletne? Owszem. Co do 4 fundament(bo ta gra to czysty silnik na ktorym beda robione dalsze elementy) jest ok. Podoba mi sie, ze nie ma otwartego swiata, poniewaz zazynalo mi kompa po dluzszym graniu(mowie o miescie ktore mialo bloki itd) gdy simow robila sie masa. Ciekawe polepszenia i tyle. Pare polepszen. Mam nadzieje, ze gracze sie kiedys ockna i przestana kupowac podstawke, bo to tylko graczy wina. To nie wina sprzedawcy, ze mu sie to oplaci.
Witam.Podobnie jak kolega Grattz grałam przez parę dni w Sims4 bez problemu, ale dzisiaj po wyborze świata i wyborze domu pojawia się rąb informujący o ładowaniu następnej planszy i ..... nic. Po załadowaniu wracamy do sytuacji przed ładowaniem. Czy ktoś może mi pomóc?
Mnie tam sie ta gra podoba bardziej niz Sims 3 kiedy nie miala jeszcze dodatkow. Mysle tez, ze gdy S4 bedzie mialo tyle dodatkow ile ma S3 teraz to bedzie duuuzo lepsze. Poki co mamy jedynie rdzen/demo tego co nastanie, oczywiscie - sluzy to temu, zeby wydoic jak najwiecej kasy z graczy. Osobiscie wroce do Sims 4 pewnie za rok lub za dwa lata w okresie swiatecznym najpewniej jesli bede mogl kupowac dodatki w obnizonej cenie tak jak w ostatnie swieta kupilem podstawke za 50% ceny poczatkowej. Gra jest calkiem fajna nawet w obecnej formie ale nie polecam kupowania gry za pelna cene a najlepiej poczekac 2 lata i kupic za 25% czy w jakiegos rodzaju starter pack'u.
WITAM SUPER GRA UWIELBIAM W NIA GRAC
Strasznie skopali tę część, zupełnie jak SimCity. Obydwie gry zapowiadały się świetnie, dzięki wprowadzeniu wielu innowacji, które znacznie miały umilić grę. Sam byłem zachwycony widząc nowy system tworzenia postaci, budowy domów i stwierdziłem, że to nie może się im nie udać. Ale EA potrafi wszystko zniszczyć, także kultową serię The Sims. W pierwszej części dostaliśmy coś zupełnie nowego, coś czego nigdy wcześniej nie było - symulator życia. W The Sims 2 dokonano rewolucji, poprzez wprowadzenie wielu ulepszeń, m.in. wprowadzenie Simów w świat 3D. W The Sims 3 nie było może takiej rewolucji, ale także wiele się zmieniło, odtąd można było swobodnie zwiedzać świat gry, znacznie ulepszono wiele aspektów gry. A co zrobiono teraz? Owszem, dodano parę ciekawych rozwiązań, które mogłyby być wisienką na torcie. Tyle, że dano nam wisienkę bez tortu. Bo co nam ze świetnego kreatora postaci i nowych rozwiązań w budowaniu domu, skoro sama gra jest wyjałowiona? Nie pochodzimy już Simem po mieście, ani po okolicy, nie wpadniemy do sąsiadów na kawę bez wczytywania. Przyzwyczajony do swobody, jaka była w poprzedniej części bardzo drastycznie odczułem brak wolnego świata i te wszechobecne niewidzialne granice.
Chociaż niewycięte z tej gry elementy przedstawiają się ciekawie, to gra wygląda pusto przez te rzeczy, które wycięli z poprzedniej części. Można powiedzieć, że tragedii nie ma, ale przecież wszyscy oczekiwaliśmy godnej kontynuacji, tj. gry, która będzie przełomem nad Sims 3. A gdzie tu jest przełom? Wyszła taka sobie prosta gierka. Nie tego się spodziewaliśmy.
Także ocena zależy od tego, jak potraktujemy tę grę. Bo jako kontynuację kultowej serii oceniłbym ją na 1.0 za zniszczenie tytułu. Ale jakby potraktować ją jako poboczną część a la "Sims Historie" to można wystawić spokojnie 6.5.
Ja mam The Sims 4 grałem i grałem ale nadal mi się nie podoba. Grafika jest do dupy i ten zamknięty świat o boże to przesada. Jest wiele ograniczeń The Sims 3 jest nadal najlepszą grą. Chyba sprzedam The Sims 4 i kupie Gta 5 Pc. Polecam :D
Jakiś żart, zliftowana wersja 3 z lepszą oprawą i optymalizacją. Gra ma konstrukcję mobilnego ścierwa, podzielonego na jakieś śmieszne parcele - otoczenia są tak małe. Dosłownie maciupkie, dziesięć domów na krzyż i cztery komercyjne parcele. Tyle pisano o tych emocjach i nowym charakterze Simów, ale wykastrowali rzeczy, które sprawiały, że otoczenie żyło, a my byliśmy jego częścią - teraz tego nie ma. Nie uświadczysz strażaków - bo pożar kasuje się samoistnie, a ty dostajesz śmieszne info o ubezpieczeniu, na dodatek otoczenie się nie rozwija, NPC się nie żenią, nie ma wypowiedzi Simów w chmurkach, które jako tako sprawiały, że Simy rzeczywiście myślą - plotek tak samo. Ekrany ładowania niesamowicie irytują. Grało mi się przyjemnie przez pierwsze 15 godzin, kariera, rodzina i tak dalej, nagle nie wiedziałem co robić, bo wykorzystałem multum opcji. Brak losowości i specjalnych okazji, wydarzeń z The Sims 3. Pewnie jak zwykle wydadzą masę dodatków, w których będą rzeczy wycięte z gry. Maxis już przy SimCity cofnął się do tyłu śmiesznie małymi obszarami, teraz zrobił po prostu skok w przepaść i długo się z tego nie wyciągnie. Naciągane 6/10 - i tylko ze względu na galerię, która jest naprawdę fajna i dobrą optymalizację (czego się dziwić jak gra po to była kastrowana by sprzedała się na starszych komputerach).
Teraz jest na origin do wyprobowania.
Fajne, ale brakuje mi rzeczy z "trojki".
Szkoda zmarnowanego potencjału.
Potem może kupie (choc raczej sciagne bo jak na takie wykonanie jest duzo za droga)
Duże oczekiwania po takiej akcji promocyjnej..i wielki zawód. Gra jest znacznie gorsza od poprzednika. Postacie są brzydsze, w miastach nie ma co robić, już po półgodzinnej rozgrywce mi się znudziła. Cieszę się, że nie musiałam wydawać na nią własnych pieniędzy, bo i cena nie jest adekwatna do zawartości. Wielki minus dla EA za tą część.
Te wymagania rekomendowane nie sa konieczne bo sam mam intel core i3 i karte geforce gtx 550, a swietnie mi smiga
nie wiem jak wejść na gre
@up
juniorek, wiesz co to support?
Gra jest beznadziejna w stosunku do 3. Trzy rzeczy są fajne:
1) fajne mebelki
2) możliwość kupienia gotowego pokoju
3) możliwość budowania zaokrąglonych budynków
i to wszystko. Szkoda pieniędzy na tą grę. Na moje w skali od 0 do 10 ta gra za te trzy punkty zasługuje jedynie na 1 nic więcej. Wiele rzeczy jest ujemnych, wręcz zabranych z 3 części. Brak sympatycznego intuicyjnego interfejsu. Brak łatwej klawiszologi. Denerwujące te dymki z informacjami. Brak większego świata. Możliwości budowania na większych obszarach. Nawet to co miało być lepsze czyli stwarzanie nowego sima jest beznadziejne i bardzo denerwujące. Beznadzieja. Dobrze, że można kupić na allegro za parę złotych całe konto legalne, żeby sobie zobaczyć bo grać w nią na dłuższa metę to nie jest żadna przyjemność. Jedynym plusem jest to, że zatęskniłam za 3 częścią gry. Wydać 130zł na oryginalną pudełkową grę, nową, to błąd, szkoda pieniędzy. A do producentów, to powiedziałabym: Panowie zamiast takie badziewie wydawać dodajcie te trzy fajne rzeczy, które napisałam na początku do The Sims 3 i gra będzie super fajna i wówczas nawet kwota 150 zł nie będzie zbyt wysoką na tak fajową grę.
Jak na 2014 rok grafika jest fatalna, gra jest o wiele mniej rozbudowana niż poprzednia część, mały świat, gra stworzona chyba tylko po to żeby zbić kasę na licznych dodatkach
Skąd oni te wymagania wyciągnęli ??? lol...nie ładnie tak wprowadzać ludzi w błąd, od razu widać, że wymagania zawyżone i to jeszcze jak. GeForce GTX 650 lub lepsza ??? hahahaha W co wy gracie ? xD
simsy to dla przedszkolaków i zawsze tak było nie którzy w innym wieku wstydzili by się w to grać
Witam, mam ten sam problem co GRATTZ bardzo proszę o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!Gra sie uruchamia, można tworzyć simów ale nie daje się grać, cały czas jest tylko romb oczekiwania i z powrotem ekran wyboru rodziny. błagam poradźcie coś.
Gra jest stabilna i zoptymalizowana. Grafika ładna, ale szału nie ma.
Największe minusy to brak w pełni otwartego świata i najważniejszego - tego, co EA w ostatnich latach kompletnie niszczy, czyli grywalności. Pograć sobie można, ale pierwszy raz po dwóch dniach simsy mi się znudziły. Dlatego oceniam na 5.5
Żal Ich Mi na Zintegrowanej INTEL HD Graphic 3000 Family 128mb działa w stabilnych 30 klatkach na średnich Procesor Intel i3 2.21GHz EA opanuj się! co do gry jest spoko ale nadal 3 jest minimalnie Lepsza ocena
ACHTUNG
8,5
Znalazłem tą grę po bardzo niskiej cenie. Tylko szybko, bo oferta jest ograniczona czasowo!
Link - [link]
Po kilku godzinach w grze, stwierdzam, że te negatywne opinie o Sims 4 mają swoje podłoże.... Gra jest strasznie okrojona, szukam wielu rzeczy, których w niej po prostu nie ma! Dla trójki powstał internetowy The Sims 3 Store z wieloma dodatkami, często okazjonalnymi, pojedyncze obiekty, ubrania, fryzury itp., wiele z nich płatne (SimPoints), ale ja jako posiadaczka tam konta uważam, że przydatne, jest tam tez giełda wymiany, gdzie coś można pobrać za darmo. Tak mając porównanie, myślę, że Sims 4 jest mało wspierany jeśli chodzi o społeczności i dodatki, elementy... Tylko podstawowa wersja gry + kosztowne dodatki, no i nie ma internetowego Store, co jest dla mnie wielkim minusem, bo dla trójki mam stamtąd wieeeeleee rzeczy dodatkowych, a niestety z tego, co czytałam, EA nie stworzy takiego Store dla czwórki. Na korzyść części czwartej przemawia grafika, szybsze wczytywanie się gry, sprawniejszy system potrzeb itp. Generalnie fajna gra, ale wiele jej brakuje i mam nadzieję, że ją jeszcze dopracują.
Czuć regress w porównaniu z sims 3 (m.in. wszędzie widać napis wczytywanie/loading).
1 krok do przodu, 2 kroki w tył. Tak to można podsumować . Parę fajnych, nowych rozwiązań, ale.. okrojenie gry z elementów z których była najbardziej znana? Brak fachowców, złodziei, policji.. sprzątaczki też nie sprzątają tak jak powinny.. pożary to już też nie to samo. Ekrany ładowania to najmniejszy problem. Tu już nawet samochodem się nie jedzie do pracy.. można wpaść do kogoś, grzebać wszędzie i się nawet nie burzy.. robienie imprez jest beznadziejne.. schrzanili praktycznie wszystko co było podstawą tej gry. Jedyne co fajne to skupienie na emocjach i możliwość łatwego postarzania dzieciaka.. rozwala trochę system szkolny gdzie 5 to słaba ocena -.- jak można było tak okroić grę z podstaw?
Według mnie The Sims 4 to najlepszy tytuł z całej historii gry, wkońcu wnosi najwięcej nowości. Nie wiem naprawdę co w niej takiego odpychającego widzicie. Wkońcu nie mamy tego otwartego światam, dobrze ale gra nie ładuje się nam jak w 2 co działkę, a po za tym ładowanie jest kilkosekundowe. Małe dzieci, oh podczas normalnej rozgrywki nie brakuje tego dziecka, no i te samochody. Te rzeczy napewno zostaną dodane w aktualizacjach. Mamy takie 3 braki. No cóż, ale nie widzicie ile ta gra wniosła nam nowości emocje, simowie wkońcu zachowująsię jak prawdziwi ludzie! np. nie smakowało jedzenie, nieswoji i zli, tak jak ludzie. Dopracowane relistyczne animacje. Ta grafika taka czysta, wiele lepsza niż części 3 tam była straszna. The Sims 4 to najlepsza część to dopiero początek tej części z czasem stanie się jescze lepsza. Kreator jest też wspaniały doceńcie to! Twórcy pospieszyli się premierą tak? i teraz nadrabiają. Żadna częśc nie pobije części 2, bo to były stare czasy, ale napewno kiedyś będziemy dobrzę ją wspominać. Optymalizacja też jest super. Są też wonty o to, że część się nie różni od poprzednich cały czas wygląda rozgrywka tak samo. Tak ale o to właśnie chodzi w simsach, to jest takie piękne z tego płyną simy, Pojawianie się wszystkich rzeczy z nikąd mop. Wkońcu to symulator życia, styl życia w realu nie zmienia się zbytnio!
Wybacz, ale to że masz komputer z gówna nie oznacza że brak otwartego świata wszystkim wyjdzie na dobre.
OD RAZU MÓWIĘ MAM TS4! Według mnie trochę zaczynają chrzanić Simsy. Jestem ich fanem (mam simsy od 1 do 4). The Sims 1 było niezwykle obiecujące. The Sims 2 było bardziej przepakowane treścią (grafika 3D, więcej dodatków i akcesoriów itp.). The Sims 3 były według mnie najlepszą grą z tej serii. Otwarte miasto, zaawansowane opcje (np. nakładanie barw na ciuchy). The Sims 4 jest krokiem do tyłu. Czekanie aż załaduje się lokacja, albo, że czwórka (chyba) potrafiła usuwać save'y. Jestem zawiedziony The Sims 4.
Jak dla mnie gra bardzo dobra. Dużo lepsza niż 3. Budowanie jest idealnie zrobione. Nie nazwe tego uproszczeniem budowy a udoskonaleniem. Optymalizacja gry jest dobra. Zero przycinek, spadków fps. Wreszcie sim nie musi kończyć 1 czynności by zacząć kolejnej. Poprzednicy mają rację. Nie przebije nic 2 odsłony ze względu na jej legendę ale 8,5/10 to dobra i uczciwa ocena
Wspaniała gra.Dużo się przy niej bawiłem i bawić się będę nadal.Zalety:emocje simów,charakterystyka,klimat,grafika,optymalizacja,dobre DLC (Witaj w Pracy itp.)
Wady:długie ładowanie,dość małe parcele,kiedy simka żeni się z simem nie przejmuje jego nazwiska (wiem detal),brak otwartego świata,troszkę okrojona z różnych smaczków, np.tych ze Sims 3.Pomimo tych ostatnich wad daję 9/10.
Gra The Sims 4 jest bardzo dobra dobrej jakości i bardzo ją lubię.
MÓJ KANAŁ YOUTUBE :
[link]
Myślałem że z każdą częścią dostaniemy dostaniemy więcej swobody a nie przeciwnie..
Fajna gra, szkoda że zamknęli świat, i ta grafika zbyt animowana, nie ma małych dzieci, ale ma kilka nowych funkcji
Porażka. O ile nowy tryb tworzenia Sima sam w sobie jest dobry to brak tzw. "create a style" z trójki. Można było dowolnie zmieniać ubrania - ich kolory, wzory, itp. a w czwórce tego zabrakło z jakiegoś powodu. Owszem, można wybrać kolor z jakiś 6 dostępnych ale na tym się kończy kustomizacja. Nowy tryb budowania też bardzo na plus ale co z tego skoro zabrano nam otwarty świat z trójki.
Otoczenia są bardzo małe - ktoś to bardzo ładnie ujął - "10 domów na krzyż i 4 parcele publiczne".
I do tego odwieczny minus Simsów - masa DLCów przez co twórcy mają trochę wywalone na podstawkę bo "dodamy to potem".
Biorąc pod uwage jak okrojony jest gameplay to chociaż grafika powinna być wow a jest niewiele lepsza od trójki.
Osobiście będę grać w trójkę, o wiele więcej contentu (co jest dość zrozumiałe biorąc pod uwagę ilość dodatków do trójki) i przede wszystkim otwarty świat.
tak ja tez narzekam na ten zamknięty świat i tyle ja chcem sims 5 co były by wszystkie dodatki serie połaczone coś z 2, 3 i 4 i zeby był ten świat otwarty tego mi brakuje nie powiem ze na początku nie było basenów w czwórce juz chcieli dodatek baseny zrobić ale zrobili to w aktulizacji to plz the sims 5 ea licze na was wiem ze tego nie przeczytacie ale słowa przelane na kartke nawet nie, tylko w internach
Gra pod wieloma względami jest w porządku, jednakże posiada niestety więcej minusów niż plusów.
Na pochwałę zasługuje zdecydowanie proces tworzenia Simów oraz ogólnie oprawa wizualna. Wszystko wygląda naprawdę dobrze a tworzenie rodzinki sprawia dużo frajdy. Mamy dosyć duży wybór fryzur i ubrań. Domy także tworzy się bardziej intuicyjnie, wszystkie pierdółki typu mebelki i tapety też na plus.
Niestety, kiedy rozpoczyna się grę czar pryska. Zacznę od największego minusa, czyli tego, że twórcy Simsów wykonali duży krok w tył i zamiast swobodnego poruszania się po mieście mamy ekran ładujący się zdecydowanie za długo, przez co wychodzenie gdziekolwiek bardzo zniechęca. Kiedy już jesteśmy na mieście wszystko wydaje się bardzo sztuczne i niedopracowane. W pustym lokalu nagle pojawia się masa Simsów. Wprawdzie ich emocje są dużo bardziej rozbudowane, ale momentami może to zacząć bardzo przeszkadzać. Sim przez 1,5h je posiłek wzdychając przy tym i kiwając głową, każda czynność trwa wieki. Chcesz podejść do baru z przyjacielem i zamówić piwo - oboje coś zamawiacie, ale piwo dostaje tylko jeden Sim, musisz więc 10x powtórzyć interakcję. W międzyczasie Sim siada i wstaje, siada i wstaje. Przyjaciel w końcu wypija piwo i wychodzi z baru - i tak mniej więcej wygląda rozgrywka na mieście w The Sims 4. W domu nie jest lepiej - tam także co chwila trzeba powtarzać interakcje, jeden wstaje, drugi siada na kanapie, trzeci łazi po mieszkaniu bez celu. W pokoju dziecięcym co noc spod łóżka wyłazi potwór, a dziecko wrzaskiem budzi cały dom (?!). Gra napakowana jest głupotami tego typu. Życie Simsów z sąsiedztwa ciężko nazwać życiem. Zero dzieci, zero związków. Nikt Cię nie odwiedza, ani nie dzwoni na pogaduchy, jedyne co to otrzymujesz irytujące zaproszenia na imprezy, gdzie wszyscy stoją i obijają się o siebie. Cała okolica się starzeje, w końcu umiera i większość imprezowiczów to duchy, których nie można się pozbyć. Nic się nie trzyma kupy, a tylko irytuje.
Gra fajna, ale może dla dzieciaków w przedziale wiekowym 7-12 lat. Z uwagi na to, że gierka została okrojona z wielu rzeczy starszych graczy może znudzić po godzinie grania. Szkoda, że potencjał tej gry został tak bardzo zmarnowany.
Niestety ale nie polecam zakupu tej gry. Ja pozostanę jak na razie przy The Sims 3, gdzie wszystko hula, tętni życiem i aż chce się grać :)
Pozdrawiam!
Grałem we wszystkie części jak i posiadam sims 4 z prawie wszystkimi dodatkami, - sims 4 to zwyczajny skok na kasę , okrojone strasznie i żerowanie na dodatkach które mało co wnoszą do gry, gra jest pusta, po prostu pusta gra która żeruje na miłośnikach sims … postawa producentów to dno ….
Ogólnie fatalna ta gra. Cofnięcie się i to mocno. Gra na poziomie między sims 1, a 2. Pogorszenie wyglądu simów, kolejne ekrany ładowania na każdym kroku. Jedynie na plus budowanie i meblowanie.
mam pytanie czy w 4 jest ten sam problem co w 3 - chodzi mi, że zbiegiem czasu gra działa strasznie wolno i trzeba usuwać kilka głupich plików, które z czasem się odrodzą.
Tak.. gra jest gorzej niż w TS3.
Mając wszystkie dodatki i wszystkie duperele wypuszczone od EA, gra się wykłada.
Potrafi spowolnić lub się zawiesić na 20 sekund.
Oczywiście gra na początku działa płynnie... tj do drugiego pokolenia miasta.
Wraz z rozwojem (kariera, potomstwo, etc) simów wirtualnych (generowanych losowo) gra się wykłada.
Dobra, choć moim zdaniem trójka jest o wiele lepsza.
Dlaczego? Już śpieszę z odpowiedzią. W czwórce za bardzo cofnęli się do dwójki (mam na myśli że jeśli chcemy odwiedzić jakąś parcelę to oczywiście musimy przejść przez ekran ładowania, tak jakby nie mogli zrobić jak w trójce że jest mapa i tyle gdyż to było o wiele wygodniejsze). Nie wiem jak Was, ale mnie męczy uporczywy ekran ładowania. Co to, The Sims 2 Redux?
Pomimo, że czwarta część z samego początku, nie ukrywajmy, była po prostu fatalna... brak basenu, dzieci od razu jakby miały 10 lat... masakra. Po kilku godzinach gra stawała się nudna. Lecz muszę stwierdzić, że po takim dłuższym czasie autorzy wprowadzając LICZNE aktualizacje (za darmo!) nie tylko usprawniające grę, lecz dodając nowe zawartości nadali w końcu jej ,,zasłużony blask", bądź mówiąc w prost... The Sims 4 jest warta uwagi każdego simowicza :D . Może i nie jest to najlepsza część z całej serii, ale też nie najgorsza. W końcu grając parę godzin... nie nudzisz się, jest co robić i to mnie bardzo cieszy. Nie rozumiem dlaczego ludzie narzekają na grafikę... może i jest nieco ,,bajkowa" ale nie widzę nic w tym złego, naprawdę ludzie, to nie jest takie straszne, wręcz przeciwnie, jest aż miła dla oka. Nie mówiąc o samych simach, świetnie się dopasowują do otoczenia, jeszcze nigdy w simach nie przybliżałem kamery, żeby zobaczyć jak prowadzą dialog/rozmowę, wygląda to naprawdę świetnie! Nie mówię już o muzyce bo jak dla mnie jest ona najlepsza ze wszystkich części, ale to tylko moje zdanie. Grałem we wszystkie części i... naprawdę, warto kupić TS4, nie wszyscy ze mną się zgodzą, ale wierze, że nie tylko mi się spodobała ta część ;)
Moja ocena: 9.5 ^^ (za parę małych błędów, bugów itd.)
PS: Niedługo wprowadzą zwierzaki, jestem ciekaw jak bardzo urozmaici ten dodatek tą grę :D
Witajcie. Mam pewien problem odnośnie TS4. Otóż zainstalowałem je na laptopie o specyfikacji:
Procesor: Intel Core i5 2,67 GHz
RAM: 8 GB
Grafika: Nvidia GeForce 315M, 1024 MB
Windows 7 64-bitowy
Gra po włączeniu tnie się na ustawieniach średnich - myślę, że mój sprzęt powinien udźwignąć TS4 na średnich ustawieniach bez problemu. Na wysokich nie sprawdzałem, bo skoro tną się na średnich, to na wysokich tym bardziej.
I teraz moje pytanie do Was - czy da się coś zrobić, aby TS4 się nie cięły? :) Wiem pytanie brzmi jakby zadał je jakiś zdesperowany dzieciak, ale zależy mi na tym, aby odpalać grę na średnich lub (byłoby miło) na wysokich ustawieniach.
Jeśli ktoś zdecyduje się mi pomóc, to mogę przesłać screeny lub jakieś inne informacje o sprzęcie.
Pisałem też na różnych forach komputerowych i o grach, ale nikt mi nic nie poradził :/ ktoś pisał, żeby laptopa przeczyścić, co zrobiłem jakoś 5 tygodni temu. Z kolei druga osoba pisała o sterownikach - mam najnowsze.
Z góry dziękuję za pomoc.
Procek szału nie robi, ramu wystarczająco, ale ta grafika to porażka. To poziom GT 210 z 2009 roku który kosztował 200zł do kompa stacjonarnego. Nie dziw się że sims 4 Ci się ścina, cud że w ogóle działa. Nowsze gry mają to do siebie że pomimo kiepskiej grafiki posiadają duże wymagania. Gra może wyglądać jak z 2005 roku a wyjdzie w 2020 i będzie wymagać GTX 1060 żeby pograć na średnich chociaż w 40 fps :) Takie mamy czasy... grafika prawie stoi w miejscu a wymagania rosną. Taki Sims 2 dużo gorzej nie wygląda od Sims 4 a śmiga na zabytkowym geforce 4 mx, dlatego że wyszedł w 2004 roku.
Smutne czasy nastały, gdzie 90% gier ma takie wymagania po to żeby zmusić ludzi do upgrade'a sprzętu mimo że dalej robią gierki wyglądające jak sprzed 10 lat.
Niestety widać wyraźny regres w porównaniu do pozostałych części. Gra wprowadza wiele nowych rozwiązań, ale pozbawia gracza elementów, które w poprzednich częściach były czymś zupełnie normalnym i to w podstawce.
Ekrany ładowania może bym i przeżyła, ale fakt, że Sim wychodząc z domu do pracy po prostu rozpływa się w powietrzu (już naprawdę tak ciężko było zostawić ten podjeżdżający samochód?), brak jest włamań, ugaszenie pożaru to bułka z masłem. Zaczęłam grać już po kilku aktualizacjach, ale słyszałam, że na początku nie było też możliwości wybudowania basenu (serio? akurat w tej grze basen+drabinka - lub jej brak, to takie mocno charakterystyczne elementy, nawet jeśli już nie da się tak sima zabić) a niemowlak od razu stawał się małym dzieckiem - zupełnie jak w pierwszej części z 2000 roku.
Wiadomo, dodatki (których nie posiadam) na pewno gwarantują dodatkowy kontent, ale szkoda mi na nie pieniędzy, jeżeli podstawowa wersja pozbawiła mnie tylu elementów :P
Moim zdaniem kolejne części powinny uwzględniać w wersji podstawowej gry te same elementy (nie mówię o interfejsie, ale chociażby o właśnie włamywaczach, pożarach, basenach, dzieciakach, samochodzie do pracy, otwartym świecie) co część poprzednia + w jakiś sposób je rozbudowywać, czy urozmaicać. Niestety tutaj tego nie widzę.
Moim zdaniem ma brzydką grafikę i nie zachęca do gry.
Orientuje się ktoś, czy do czwartej części Simów wyjdzie dodatek Cztery Pory Roku? Skoro w poprzednich częściach The Sims wydawali ten dodatek, to i do czwartej części powinni go zrobić. Ale pewny nie jestem.
Gra staje się dopiero pełna po zakupie wszystkich DLC. Bez nich jest, to produkcja na max. 7 godzin, chyba że skupicie się na budowaniu domów i budynków, których system jest zrobiony świetnie i jest to jeden z najważniejszych plusów podstawowej wersji. Sama gra względem poprzedniczek może się wydawać krokiem w tył. Jednak tutaj jest wszystko o wiele bardziej usprawnione (choć nadal jest co łatać). Ludzie narzekają na zamknięty świat, ale to m.in. dzięki zamkniętym lokacją gra pójdzie na komputerze nawet z zeszłej dekady. Grę polecam, ale z DLC, które są zdecydowanie za drogie co również muszę zaliczyć jako minus. Ale mimo wszystko jest tu co robić a podstawowa wersja to niestety tylko przedsmak coś w rodzaju rozbudowanej wersji demo, bo prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero po zakupie DLC.
Sam w Simsy nie gram, ale moja żona gra. Nie rozumiem, jak można chcieć wydać pieniądze na tak okrojone gówno. Każdy kolejny dodatek, kontent, który wnosi i w końcu cena za dodatki - wołają o pomstę do nieba. Zwykły skok na kasę. Każdy wydaje pieniądze na co chce, ale naprawdę - nie czujecie się wyzyskiwani(by nie nazywać już tego wprost po imieniu) przez tych korposzczurów z EA? Podziwiam Was ludzie.. naprawdę
Ogólnie pyka się tak dobrze jak w starsze części na starszą generacje ?
Pyka się przyjemnie, ale polecam często zapisywać bo zdarzyły mi się już 2 zwiechy gry.
Powiem tak - bez dodatków 4/10
Z dodatkami - niecałe 8/10
Żeby więc legalnie zagrać w całkiem dobrą grę, trzeba się nieźle wykosztować. W The Sims 3 do dobrej zabawy wystarczała sama podstawka, którą nawet swego czasu kupiłem i spędziłem ponad 100h :v
Dlatego w ostatecznym rozrachunku daję 6/10
Ogólnie gra całkiem spoko, przypominają się czasy dzieciństwa kiedy grało się w The Sims 1.
W przypadku wersji na konsolę zdarzają się małe przycięcia, nie za bardzo wiem czym są spowodowane.
Kwestia dostosowania gry pod konsolę. Gram teraz w czwórkę i muszę przyznać że z trójką na ps3 było też podobnie a czasami i gorzej. Szkoda tylko że tak dużo z gry wycięli i dali jako DLC. Ja rozumiem że takie czasy ale to jest przesada.
A sims 4 na średnich/minimalnych pójdzie na takim?
*core2duo 3ghz,
*3Gb RAM,
*gt 220 512MB
Pójdzie.
Ja mam 4 GB i mi zajmuje prawie całość, więc wątpię..
Ale to z all dodatkami... :/
Ta gra to jakiś dowcip
W 2009 roku potrafili zrobić otwarty świat a w 2014 to nie? KPINA
Nie wiem jak można produkować takie gry. Okrojone i słabe. Ciekawe czy ktoś to w ogóle kupił na PS4
fajnie się gra.
Najgorsza Część z serii! Rozumiem można coś spieprzyć, ale żeby aż tak?!
Według mnie część czwarta jest DUŻO gorsza od trzeciej, która według mnie była najlepsza !
PRZEDE WSZYSTKIM w czwórce brakuje mi możliwości swobodnego poruszania się po mieście, jazdy samochodem, czy konieczności chodzenia do sklepu po produkty żywnościowe.
Jeśli powstanie kolejna część, to według mnie powinna bazować właśnie na trójce, tylko można byłoby dorzucić np. możliwość psucia się samochodów, a co za tym idzie profesję mechanika samochodowego, wraz z możliwością znalezienia pracy lub założenia własnego warsztatu, albo rozszerzenie profesji sportowca umożliwiając graczowi uczestniczenie w treningach swojego sima, a potem także w zawodach, w których bierze on udział.
W ten sposób można by też rozszerzyć grę sieciową i np. umożliwić graczom sterowanie swoimi simami podczas zawodów sportowych (np. turniejów karate, czy zawodów lekkoatletycznych) :) .
Pomarzyć można...
Między drugą, a trzecie częścią było 5 lat różnicy, więc piąta część simsow powinna wyjść w 2019 roku. Mam nadzieję, że jeżeli do tego dojdzie to zastamy grę bardziej podobną do części trzeciej, czyli żywy otwarty świat i oczywiście bardziej realistyczna grafikę choć wątpię, że tak się stanie.. The Sims 4 to naprawdę pierwsza nieudana część z tej serii i mam nadzieję, że ostatnia. Czekam z niecierpliwością na The Sims 5.
Tak jak w każdej poprzedniej części?
Tak jak kolega crystal1818 napisał po prostu dno,spierdzieli po całości. 3 część jest po prostu 100 razy lepsza odechciało mi się grać w 4 część bo to porażka
Osobiście jestem fanem tej serii od wielu, wielu lat, więc moja opinia jest podparta wiedzą na temat wszystkich części, które dobrze znam.
Czwórka już z daleka "pachnie" inną grą. Gdzieś czytałem, że to oryginalnie miały być kolejne Simsy online, cóż, jak zobaczyłem, jak ma wyglądać graficznie ta gra, to pomyślałem, że ta grafika jest tak słaba, żeby też to mogło działać na telefonach. Cóż, a jednak nie... W porównaniu z The Sims 3 jest to plastikowy dramat. Nie mówię, że wcześniej simy były idealne, ale w poprzedniej części dążyło to wszystko jakoś do rzeczywistości, tutaj mamy dziwne przerysowanie i włosy jak skorupa, w ogóle cała gra jest w kolorach tak pastelowych, że przyprawia o mdłości. Sama rozgrywka jest nudna i totalnie nie próbują tego ożywić dodatkami, które są też jak do tej pory kiepściutkie, za to wymyślili sobie świetny sposób na zgarnianie pieniędzy od ludzi za prawie nic (pakiety rozgrywki...tak to się nazywa?). Cóż, już w erze The Sims 3 wydawano nieco bezużyteczne akcesoria dla pieniędzy, ale tutaj już przesadzili.
Jako kolejna osoba rozpaczam nad zamknięciem otwartego świata i wcale nie będę tego tłumaczyć faktem optymalizacji gry. Optymalizacja jest bardzo dobra i w odróżnieniu od "otwartej" Trójki gra się nie tnie...ale to zabiera nam tak dużo możliwości, że głowa boli. Już nie mówiąc o innych kwestiach, których w wersji podstawowej od początku nie było...
Na plus jest oczywiście kreator simów i nienajgorsze budowanie, ale to wszystko jest w stanie zastąpić TS3 - i oferuje znacznie więcej w trybie właściwej rozgrywki, nawet jeśli brakuje czasem tej grze mocy ze względu na nienajlepszy silnik - to, co oferuje wciąż przyciąga graczy.
Dziwię się bardzo osobom podobnym mnie, którzy poświęcili wiele czasu i pieniędzy na gry z tej serii, lecz wciąż grają w The Sims 4,choć na nią narzekają... Należałoby dać jakiś sygnał EA, że to, co robią nie jest najlepsze, żeby zrozumieli, że nie będziemy kupować wszystkiego, co tylko wydadzą.
Gra fajna, trochę poprawek by zrobili i 10/10
PS. mam super film jak wgrać mody do The Sims 4 ! " Wbijesz " ?
Kanał: [link]
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zbyt wiele błędów jak na grę o tej popularności i cenie, twórcy nadrabiają jednak darmowymi aktualizacjami.
Gra, choć wciągająca na początku, nie dale zbyt wiele możliwości rozbudowania historii, mam na myśli to, że w pewnym momencie popada się w schemat, zrób to i tamto i jeszcze to, a potem nowa gra i znów to samo. Nie daje zbyt wielkiego pola do popisu dla wyobraźni. Nie jestem wielkim fanem wyzwań więc przeważnie się nudę i wracam do gry co kilka miesięcy, przeważnie po premierze dodatku, albo większej aktualizacji.
Zamknięte lokacje i ekrany ładowania... Może nie było by dramatu, gdyby nie to, że aby odwiedzić sąsiada, w tej samej okolicy, pod którego domem stoi nasz sim, i tak musimy poczekać aż zniknie osławiony już ekran, przecież to śmieszne...
A teraz może jakieś pozytywy :)
Podoba mi się grafika, przyzwyczaiłam się do niej. Okolice są śliczne, szczególnie w ukrytych lokacjach. Kariery są fajnie zbudowane i jest ich całkiem sporo. Tryb pierwszoosobowy, choć woła o pomstę do nieba, jest dobrym pomysłem, wystarczy, że go dopracują.
Pomimo wielu minusów, gra jest fajna i czas przy niej spędzony nie jest czasem straconym :)
Zdecydowanie najlepsza część The Sims w jaką grałam. Graficznie wypada świetnie. Opcja z zamknięta parcelą zdecydowanie lepsza niż z otwartym światem jak w The Sims 3. Pomimo słabych ocen ja uważam że gra jest zdecydowanie godna polecenia.
Gra sama w sobie jest OK, lecz sama podstawka znudziła mi się po dwóch miesiącach a dodatki kosztują tyle co sama gra.
Codziennie coś się musi popsuć (Tak, wiem, że czas leci w grze inaczej, ale można było to inaczej zrobić, a nie, że trzeba w domu oddzielnego murzyna od naprawy mieć), komendę resetSim tak często wpisywałem, że nie mogę wyrzucić jej z głowy, mimo odpowiedniej opcji simy nie potrafią sobie samemu poradzić, a sugerowanie, że matka tego sima jest lamą należy do najbardziej żenujących giernych śmieszków jakie dane mi było spotkać.
Jest to też jedyna gra na świecie, gdzie znaczek PEGI oznacza wiek optymalny do skończenia grania. Bo tak naprawdę ta gra była dobra, ale kiedyś, kiedy było się młodszym. Teraz, kiedy powoli czas na granie robi się coraz mniejszy, granie w takie dzieła to niepotrzebna strata czasu.
Gówno, po prostu gówno... To jakaś okrojona wersja trójki. Nie ma nic do roboty w tej grze, powtarzalność do bólu, nuda. Jak ktoś grał w trójkę i mu się podobała, to od tej gry się odbije jak do ściany. Do tego interfejs skopany, nieprzejrzysty, nieprzyjazny. Szczęście życiowe, pragnienia i nagrody? Nie ma. Wyzwania umiejętności? Nie ma. Jest za to ekran wczytywania przy każdorazowym opuszczaniu posesji przy wyjściu do miasta. Ta gra jest nudna i nijaka. Srogi regres zaliczyli twórcy w porównaniu do trójki.
Dzięki twórcy. Fajnie jest mieć usunięte 270h rozgrywki. Fajnie
Zawiodła mnie ta gra. Zainstalowałem ją, mając na komputerze część wcześniejszą. Jak NIGDY nie odchodziłem od nich przez.... DŁUGO, tak po niespełna tygodniu odinstalowałem ją i kupiłem dodatek do 3.
Moim zdaniem, strata pieniędzy oraz masy marzeń i oczekiwań.
Czasami zdarzają się dziwne błędy przez które simowie przenikają przez tekstury lub źle wykonują polecenia to na plus na pewno modyfikacje do gry i przyjemna rozgrywka
Gram w simsy całe życie ale myślę że niedługo całkiem przestanę. Gra z każdym dodatkiem jest coraz bardziej nudna. Mało opcji rozrywki. Wszystko idzie jak krew z nosa. Jedynym plusem jest grafika ale na co komu dobra grafika jeżeli nie ma co robić? Grając w restauracje można tylko rozmawiać z gośćmi. Wakacje można porównać do wizyty w domu więc po co wyjeżdżać? Gdy się gdzieś wychodzi ekran ciągle się ładuje. Opcje budowania mało kolorów ścian podłóg itp Brak rodzin z ciekawymi historiami brak punktów i nagród ciekawych za aspiracje. Wszystko t tak uproszczone że nie ma co robić. Ciągle tylko jedzenie kibel spanie i tak w kółko grając kilka godzin mam wrażenie że kręcę się w kółko i nic nie osiagnelam totalna nuda. W the Sims 3 opcji było tyle że nie wiadomo było od czego zacząć grę. Tutaj wiadomo jedynie że czas szybko ja skończyć. Nie widzę przyszlosci dla części 5 jeżeli w ogóle powstanie ani racji bytu tego co kiedyś było hitem A teraz jest zwyczajnym dnem. Jedyny ratunek jest taki żeby wrócić do starych opcji. I może pora przyjrzeć się wielu negatywnym opiniom niz mieć je po prostu gdzieś. Wiadomo zawsze znajdzie się grono ludzi którzy będą kupywac to wszystko ale to już raczej kwestia przyzwyczajenia niż przyjemności i być może nadzieja na jakiś przełom który moim zdaniem już nie nastąpi A szkoda.
Zmiany względem The Sims 3:
+ parę czynności simowie mogą wykonywać jednocześnie np. czytać na kiblu i rozmawiać grając na kompie lub podlewając rośliny. Nie jest ich jednak za dużo.
+ ulepszony interfejs: lista sejwów do wyboru, czytelniejsza lista opcji dialogowych, automatyczne przydzielanie pragnień do slotów na pragnienia, kompaktowy widok nastrójników.
+ dodany wybór wielkości porcji gotowanego posiłku.
+ wygodniejszy interfejs tworzenia sima.
+ możliwość dostosowania wielkości członków ciała osobno.
+ dodany licznik trwałości jedzenia.
+ łatwiej dostępne menu telefonu i przycisk wyśrodkowania kamery na domie.
+/- część pragnień pojawia się pod wpływem nastroju. Nie ma dużego wpływu na rozgrywkę.
- gra wczytuje się szybciej, ale przy przemieszczaniu w sumie może to zajmować dłużej niż jednorazowe wczytywanie całej mapy w The Sims 3. Dodatkowo wymusza styl gry, nie zachęcając do przełączania między simami znajdującymi się na różnych posesjach.
- wprowadzone wymagania poziomu kariery do kupienia niektórych droższych sprzętów.
- usunięte łóżka o pośredniej wartości 'energia' tj.: 5-8 itp..
- brak zmywarek.
- brak możliwości zmiany kolorów ubrań.
- 3 sloty na pragnienia zamiast 4.
- 3 cechy charakteru zamiast 5.
- nie można przejrzeć statystyk sima, kiedy ten siedzi w pracy.
- po każdym sraniu sim myje ręce, nie da się tego przerwać.
- po każdym sraniu sim myje ręce, nie da się tego przerwać.
Ja po sraniu myję nie tylko ręce ale też dupę 2 razy... więc nie ma dramy w grze. U mnie trwa to około 20-30 minut, bo muszę wannę umyć po...
Gra jest całkiem, ale nuży mówili poprzednicy mimo iż są to moje pierwsze simsy zapraszam [link]
Gra ma być podobno od dziś za darmo. Pewnie podstawowa wersja będzie za darmo na stałe a dodatki płatne + item shop.
Zobaczymy co powiedzą , dziś o godzinie bodajże 18 czasu polskiego czyli za około 7 godzin będzie event SIMS na YT.
Możecie sobie wyszukać filmik o tytule : Behind The Sims Summit Stream Event
Stream za około 7 godzin
Może powiedzą czy wyjdzie 5 część czy narazie będzie tylko 4 dalej i nowe dodatki.
Postanowili dać podstawkę Sims 4 za darmo.. a często była na promocji za ok 30 zł. Nie szarpnęli się.
Chwyt marketingowy, żeby "zmusić" potencjalnych klientów do kupna innych dodatków oraz by pozyskać tych NOWYCH klientów :).
Przykład mojej znajomej, która nigdy nie grała w simsy i postanowiła je zainstalować, bo były za darmo - teraz się wciągnęła na tyle, że myśli nad kupnem dodatków. Więc stała się nowym użytkownikiem na platformie SIMS.
1. Jak simowie łączą się zwiękłem małżeńskim to nie ma możliwości przejścia na jedno nazwisko.
A jak rodzi się dziecko, ma już odgórne nazwisko po matce.
2. Dziecko nie może uczyć małego dziecka korzystania z nocnika.
O co chodzi w tej grze ??? Na początku robiłem mój dom, niby covid mansion ale po niecałej dobie mi się znudziło. Jaki jest sens grania w gre, w której się niby żyje. Nie lepiej żyć normalnie ??? brak oceny
Gra jest mega fajna mogę się wychilować przy niej i fajnie pobawić w różne chalenge i proszę was ludzie jak nie graliście w grę to nie oceniajcie bo widzieliście i już wiecie bo to tak nie działa trzeba zagrać by dopiero móc opinie wystawić a nie że wy sobie pooglądacie i już wystawicie opinie bo jesteście specami gra mega fajna
Ja gram w simsy od 7 lat bardzo ją lubię. Zawiera jeszcze niedociągnięcia, które trzeba naprawić lecz co bym jeszcze zrobiła, żeby gra była ciekawsza 1. Żeby że Simem można było iść do pracy lub szkoły 2. Auta. Zrobiła bym jeszcze jedno więcej darmowych dodatków. A tak tą grę bardzo lubię i podziwiam bo naprawdę ten kto to zrobił musiał mieć sporo ciężkiej pracy.
Cześć. Mam prośbę, dopiero zaczynam i czy możecie ocenić?
Bardzo by mi na tym zależało, dla was to chwila, a dla mnie to ważne :)
//youtube.com/channel/UCcitstTuBVhoAeMwlok6_2Q/ 12
Nie jest to moja ulubiona część Simsów, ale też ma swój urok i plusy, których brak innym częściom.Lubię tryb tworzenia postaci, wyszukiwanie przedmiotów w trybie kupowania, przesuwanie całej parceli, jeżdżenie między miastami i inne. Miło jest sobie pograć Simami, czekam na dodatek ze zwierzętami, jestem ciekawa, co zaoferuje.
Na Youtube nagrywam tę grę, kanał EmiYume.
https://www.youtube.com/watch?v=bpv_RQ9vNZQ&list=PLJX6uTn6UuJwNX-Pp4AuNMRKbbD79rqmY
Gra staje się dopiero pełna po zakupie wszystkich DLC. Bez nich jest, to produkcja na max. 7 godzin, chyba że skupicie się na budowaniu domów i budynków, których system jest zrobiony świetnie i jest to jeden z najważniejszych plusów podstawowej wersji. Sama gra względem poprzedniczek może się wydawać krokiem w tył. Jednak tutaj jest wszystko o wiele bardziej usprawnione (choć nadal jest co łatać). Ludzie narzekają na zamknięty świat, ale to m.in. dzięki zamkniętym lokacją gra pójdzie na komputerze nawet z zeszłej dekady. Grę polecam, ale z DLC, które są zdecydowanie za drogie co również muszę
Ogólnie gra całkiem spoko, przypominają się czasy dzieciństwa kiedy grało się w The Sims 1.
W przypadku wersji na konsolę zdarzają się małe przycięcia, nie za bardzo wiem czym są spowodowane.
Bardzo dobra część, choć ma swoje wady (niestety bez dodatków się nie obejdzie bo powiedzmy sobie szczerze... wieje nudą) ale i zalety! Mody są dobre a społeczność aktywna (piszę to w 2019), czasem niektóre aktualizacje psują pewne modyfikacje. Osobiście nie widzę też wielu zmian względem poprzedniczek (oprócz ograniczonego świata jak w 1 i 2), czasem 3 wydawała się lepsza. Graficznie bardziej mi się podoba. Polecam! ¦
Jestem facetem, mam 29 lat i tak, zagralem w SIMS 4 dzieki mojej dziewczynie, sam sie wkrecilem na chwile i co moge powiedziec ? Ostatnia czesc w ktora gralem to SIMS 2, mialem nadzieje na spora rewolucje i sie mega zawiodlem... po tylu latach nic nowego nie wprowadzili, jedynie graficznie DELIKATNIE w gore. Oczywiscie dodatki robia pewnie roznice, ale nie mam zamiaru wydawac tysiecy na pare udoskonalen, wiec sama podstawka na 6
Monotonna jak samo życie ale ma mnóstwo możliwości.Opieranie rozgrywki na DLC jednak słabo.Dostarcza i zabija czas.Z czasem nie ma co tam robić.
Pobrałam tę grę jak była darmowa. Osobiście sama jej bym nie kupiła. Fajna gra, ale przez jakiś czas (po jakimś czasie robi się nudna). Idealna na czas pandemii, aby pograć tak z nudy. Osobiście bardziej wolę The Sims 2 ze względu na sentyment z dzieciństwa.
Wstyd przyznać ale mam w the sims 600 godzin (wszystko nabite za dzieciaka)
Ogólnie można to nawet pograć, tylko do tej okrojonej podstawowej wersji musisz kupować kolejne dodatki by się nią cieszyć, a ponadto w grze często występują bugi :/
Wreszcie usprawniono tryb tworzenia sima oraz budowania tylko co z tego jak ta gra poza tym jest wielkim krokiem wstecz. Nie ma podjazdu do 3 a nawet do 2.
Może nie ma to co miało The Sims 3 lub 2 ale nadal jest w miarę dobrą grą.
Tak więc, gra całkiem fajna, ale:
- Dziwi mnie to, że jak sim idzie do pracy, to on... znika?
- Gra posiada różnorodne bugi np. sim w ogóle nie chce iść spać, niby się kładzie, ale zaraz wstaje
- No i przede wszystkim gra sprawia, że tryb nocny/czytania przestaje działać
Najbardziej zbugowana edycja Simsów. Żeby zagrać w wszystko co tam jest trzeba zapłacić 5.000.000 zł jak nie więcej w te dodatki i wtedy jest dopiero rozbudowana. A tak poza tym to taki typowy średniak. Simsy 2 znacznie lepsze.
Od samego początku nie pasowała mi strona w którą poszli twórcy jeśli chodzi o grafikę, jednak to kwestia gustu. Podział dlc jest moim zdaniem trochę absurdalne. W porównaniu do poprzednich odsłon - dość mało kreatywności twórców jeśli chodzi o możliwości rozgrywki, w tym mało parcel do tworzenia budynków. Mimo to gra jest dość przyjemna, posiada elementy gry których nie ma w poprzednich częściach, ciekawy kreator postaci i edytor budynków. Można stworzyć kogo się chce i jak się chce dość podobnie jak w poprzednich częściach.
Poprawiła się grafika, to fakt. Jednak mam wrażenie, że pod względem grywalności poziom spada z każdą kolejną częścią. Mocno ograniczone funkcje, zamknięty świat i nastawienie typowo na upchnięcie jak największej ilości dodatków (które niewiele wnoszą do rozgrywki) sprawiają, że coraz bardziej się zastanawiam nad powrotem do trójki. Tylko ta grafika cały czas trzyma...
W zadnym swiecie ta gra nie zasluguje na ocene 0, ale wstyd dać coś wyżej.
Gorsze od TS 1-3, powiedzenie "krok w tył" to bardzo mało.
Odradzam kupna gry, po prostu scam
Gra jest monotonna i przewidywalna, bardzo mało aspektów losowych nawet przy włączonej pełnej wolnej woli.
Sztuka Nieoczywista nie została wydana (po raz drugi xd). Ale co sobie potrenowałem boks to moje.
Optymalizacja tej gry nie istnieje FPS skaczą od 240 do stałych 20, 90% tej gry to płatne dlc
The Sims 4 to gra, przy której spędzisz długie godziny jedynie przez zaśnięcie przy monitorze. Jest to w sumie całkiem możliwe patrząc na to, jak bardzo nudna jest to gra. EA cały czas przychodzi do simsów 4 z defibrylatorem i próbuje wskrzesić ją nowymi dodatkami. Dodatki za to są drogie i ubogie. Simsy stały się więc grą Pay2Enjoy
Odwiedziwszy grę ostatnio, próbując dać jej kolejną szansę, zobaczyłam, że został mi podarowany za darmo pakiet mebli. Szkoda, że muszę kupić dodatek, żeby ten "darmowy" pakiet zaczął działać XDDD