
Data wydania: 6 września 2011
Rise of Nightmares jest mroczną grą akcji w konwencji survival-horroru autorstwa firmy SEGA. Gracze wcielają się w rolę amerykańskiego turysty, który rusza na ratunek swojej żonie porwanej przez szalonego naukowca. Tytuł korzysta z funkcjonalności kontrolera ruchu Kinect, którego posiadanie jest wymagane do zabawy.
Gracze
Rise of Nightmares to gra akcji utrzymana w konwencji survival horroru, wykorzystująca kontroler Kinect. Produkcja jest przeznaczona dla graczy pełnoletnich – twórcy oddali do ich dyspozycji m.in. narzędzia tortur. Za jej opracowanie odpowiedzialna jest firma SEGA.
W Rise of Nightmares gracz wciela się w amerykańskiego turystę, który podejmuje próbę uratowania żony z rąk obłąkanego naukowca. W tym celu udaje się do pewnej tajemniczej posiadłości, stanowiącej przykrywkę dla chorych działań szalonego laboranta.
Wśród przeciwników nasyłanych na protagonistę znajdują się przede wszystkim przedstawiciele nieumarłych bestii z piekła rodem. W walce z nimi przydatna okazuje się piła łańcuchowa, noże oraz kastet. Gracz uczestniczy w akcji za pośrednictwem Kinecta, dzięki czemu do kontroli wykorzystuje całe swoje ciało. Potęguje to wrażenia płynące z krwawej i brutalnej rozgrywki ukazanej w Rise of Nightmares.
Autor opisu gry: Piotr Doroń
Firma SEGA opublikowała listę wydawniczą na najbliższy rok. Dzięki temu poznaliśmy plany wydawcy i dowiedzieliśmy się, kiedy należy spodziewać się takich gier jak Aliens: Colonial Marines, Sonic Generations, Rise of Nightmares, czy Anarchy Reigns.
gry
Szymon Liebert
1 lipca 2011 11:21
Informowaliśmy już dzisiaj o planie wydawniczym Ubisoftu na najbliższe miesiące, ale również i Sega postanowiła podzielić się szczegółami dotyczącymi dat wydania najbardziej oczekiwanych tytułów firmy. Trzeba zaznaczyć, że dotyczą one wyłącznie premier europejskich.
gry
Jakub Wencel
13 grudnia 2010 10:18
Wymagania sprzętowe gry Rise of Nightmares:
Xbox 360
Wspiera:
Kinect
Średnie Oceny:
Średnia z 113 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
Shogosus Legionista
Gra jest świetna. Warta swojej ceny. Horror, w którym naszym ciałem sterujemy postacią. Przyznam, że jest trochę zbyt przewidywalna, jednak mimo wszystko przyjemnie się gra. Grę można przejść w kilka godzin koncentrując się na jak najszybszym jej skończeniu. Cudownie, kiedy wyskakuje przed Tobą zombie, a Ty mu dajesz z buta w twarz :)
zanonimizowany833733 Junior
szczerze mówiąc gra do dupy pod wieloma względami: kinect przez niemalże 100 % gry nie rozumie co chcemy zrobić i jak np próbujemy iść do przodu to zaczyna się kręcić postać, fabuła lepiej nie mówić horror - haha gorzej niż klątwa. Ale sama sieka tak przyjemna że nawet można olać te błędy i rąbać ile wlezie bo satysfakcja gwarantowana
zanonimizowany729434 Centurion
Gra jest beznadziejna. Masakryczna synchronizacja postaci z kinectem ( może na większych odległościach od tv jest lepiej, nie wiem ). Nie raz miałem problem z podniesieniem jakiegoś przedmiotu, czy interakcją z drzwiami. Samo sterowanie jest ciekawie zrobione, nie muszę jednak mówić, że poruszanie jest strasznie toporne, o płynności ruchów nie ma tutaj mowy. Strachu tu niewiele, wszystko jest zbyt przewidywalne, a gra mimo znaczka pegi 18 to zwykły casual. Graficznie jest gorzej niż słabo, jednak nie przeszkadza to zbytnio w rozgrywce. Mimo wszystko bardzo podoba mi się, że twórcy gier zainteresowali się kinectem i próbują stworzyć coś więcej niż kolejnego fitness coach'a.
keicaM Pretorianin
Jedna z najbardziej niedocenionych gier ostatnich czasów!
Gra nie jest słaba, nie jest tez świetna, jest solidna. Kinect dobrze rozpoznaje w niej nasze ruchy. Bardzo fajne motywy zrealizowane za pomoca kinecta, jak sposób strzelania, uniki przed lecącymi przeszkodami, nad wyraz dobrze rozwiązane chodzenie (wysuwanie nogi do przodu itp.) Poziom graficzny gry na przeciętnym poziomie (widac dośc ubogi budżet). Fabuła OK, na poziomie CODów, czyli ani dobra ani zła. Przejście gry zajmuje ok. 7h, czyli o wiele dłużej niż większośc dzisiejszych FPSów pokroju COD czy Battlefield. Pozostaje niedosyt po przejściu głównej fabuły - chciałoby się więcej tak dobrej gry! Kupiłem nówką za jedyne 50zł - trzeba zagrać!
Z zastrzeżeniem że nie jest to gra dla casuali, którzy maja problem z ruszaniem własną ręką lub nogą, a nie maja problemu z naciskaniem przycisku podczas gry w CODA - Rise of Nightmares to hardcorowa gra więc nie dla was! :P
zanonimizowany938900 Legionista
Zgadzam się że jest to jedna z najbardziej niedocenionych gier z użyciem sensora kinect. Jak na razie jest to najlepsza gra na kinecta w jaką grałem pod względem wrażliwości sensora, odczytuje dokładnie każdy nasz ruch i to przy zgaszonym świetle, całą grę przeszliśmy jednej nocy podczas imprezy w 8h, fabuła jest tak wciągająca że nie da się przestać. Początkowo przerażająca jednak po pewnym czasie spotykane przeszkody to bułka z masłem i jest już nawet nieco zabawna. Graficznie nie zachwyca, nadrabia jednak funkcjonowaniem i fabułą, w której niewątpliwie widać japoński wkład. Nabyłem nową za ok 40zł. Mocno polecam!