MetaMorph: Dungeon Creatures

Mechanika

Na pierwszy rzut oka rozgrywka w MetaMorph opiera się na standardowym schemacie – akcja prezentowana jest w perspektywie top-down, a gracz eksploruje kolejne lochy i stawia czoła całym hordom adwersarzy. Wśród nich prym wiodą występujące w ilościach hurtowych chochliki, nieco mniej liczne, lecz silniejsze szkielety, czy wreszcie dysponujące o wiele większą mocą golemy. Z uwagi na fakt, że przeciwnicy mają znaczną przewagę liczebną, sukces może zagwarantować przede wszystkim zdolność strategicznego myślenia i szybkiego planowania odpowiedniej taktyki. Warto nadmienić, że niebezpieczeństwo stanowią także niezliczone pułapki – ich obecność można jednak wykorzystać na niekorzyść wrogów.

Tym, co wyróżnia ten tytuł na tle podobnych produkcji, są nietypowe zdolności głównego bohatera. W toku przygody kolekcjonujemy dusze poległych herosów, w których następnie możemy się przemieniać w dowolnym momencie. Do naszej dyspozycji oddano uzbrojonego w dwa miecze Królika, potrafiącego zamrażać oponentów Lodowego Ogra oraz Ognistą Nimfę kontrolującą moc płomieni. Poszczególnych protagonistów obdarzono szeregiem unikalnych zdolności, a ich właściwy dobór przed wejściem na kolejny poziom podziemi zwiększa szanse na sukces.

Kwestie techniczne

Pomimo że oprawa graficzna MetaMorph nie zaskakuje niczym szczególnym, produkcja prezentuje się przyjemnie dla oka. Bez wątpienia jest to zasługą lekko kreskówkowego stylu i bogatej palety barw – konkretnych przeciwników można odróżnić po kolorze. Na uwagę zasługuje również soundtrack, przywodzący na myśl utwory z filmowej trylogii Władcy Pierścieni.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek