Oddechu to brakuje w FR 5??. Fabularnie 4 nawet nieźle się zaczyna, ale poźniej całość sie rozjeżdża. Pagan Mina jest za mało, a końcówka to kpina jak dla mnie. Nie mniej mechanika strzelania, eksploracja i widoki sa spoko. Ale lepiej strzelało mi sie z łuku i skradalo w Primal, które stawiam pół oczka wyżej.
Mój pierwszy far cry którego kupiłem na ps store za 38 zł chyba gra jak dla mnie nudna lipa nie moje klimaty totalnie nie podobała mi się pograłem może 2 godz i nie miałem chęci grać dalej dałem 3 za modyfikacje broni i tyle :)
Ogólnie bawiłem się dobrze. Gra nie jest idealna ale myślę, że warta swojej ceny, biorąc pod uwagę ilość godzin całkiem satysfakcjonującego gameplayu (z uwzględnieniem misji pobocznych). Na plus na pewno bardziej przejrzysty crafting względem trójki. I tak jak w 3 nie lubiłem polować i korzystać z łuku, tak tutaj mógłbym to robić przez całą grę. Dużo frajdy dało mi również skradanie i przejmowanie posterunków. Jeśli chodzi o minusy to:
-fabuła- okropnie naciagana, a do tego krótka jak diabli
-grafika- praktycznie nie widzę różnicy między 3, a 4, do tego trudno pozbyć się wrażenia, że Ubi wzięło gotowe projekty z trójki i trochę je podrasowali. Myślę, że za 5-7 lat grafika mocno się zestarzeje.
- chaos- mnogość podobnych do siebie zadań pobocznych i ogólny syf na mapie
-model jazdy w dalszym ciągu jest nijaki
Tak jak pisałem- bawiłem się dobrze ale ewidentnie forma zaczyna się przejadać i Ubisoft będzie musiało zaliczyć drastyczną przebudowe rozgrywki o ile dalej chcą ciągnąć Far crya, oceny pod New dawn są tego dobrym przykładem.
Ja uważam że Far Cry 4 jest owiele lepsze od Far Cry 3 przede wszystkim ładne świątynie spoko oprawa muzyczna fabuła świetna czy stanąć po stronie Amity czy Sabala w tej sytuacji ocena Ekspertów jest zasłużona a ocena czytelników to jakaś kpina bardzo mi się też podobało że wróg pagan nie jest wrogo nastawiony do Bohatera wręcz przeciwnie był nawet miły i ta końcówka spoko bardzo mi się to podobało nie to co było w poprzedniej części że kończyło się na natarciu a nie na pogaduszkach
Prezentuje to, co reszta gier serii - jest jakiś tam zły dyktator i trzeba go pokonać, ale mimo wszystko gra przypadła mi do gustu i fajnie się przy niej bawiłem.
Ukończyłem całość w jakieś +/- 10h, gra jak najbardziej warta ogrania. Fajna fabuła, możliwość kilku wyborów odnośnie całości, duży świat którego nie ogarnąłem w te 10h, ale gdybym miał więcej czasu to na pewno bym to zrobił, wszystkie znajdźki, twierdze, poboczne misje itd. Miałem grę z dwoma dodatkami DLC w które pograłem z 10minut i wyłączyłem bo mnie nie zaciekawiły. Fajny duży arsenał jeśli chodzi o broń, na niektóre wyjątkowe klamki trzeba naprawdę się postarać żeby je odblokować, ale tego też niestety nie zrobiłem. Polecam wszystkim!
Mi sie osobiscie bardziej podobała.
Co z tego że w 5ce podbijamy 3 rejony, które są kalką siebie. Do tego nudne misje.
Pomimo ciekawego końca 5tki, 4ka ma lepszy klimat i humor wynikajacy z postaci
ciesze sie ze Far Cry 4 lepszy pod wzgledem swiata od Far Cry 5 , bo 5czesc to dla mnie to swiat na ocene 6+, Far Cry 3 wystawilem za swiat 9-
Playstation 3 pociagnelo te gre ?? Jakim cudem , hehe
mirko81 - tylko, że w PS3 siedzi układ graficzny pokroju 7900GTX a więc układ z 2006 roku, GTX460 jest od niego sporo mocniejszy
gra jest bardzo fajna podoba mi się możliwości podpalenia trawy i paczenia jak ten ogień się rozporwadza.
Powróciłem do tej gry na XOX, wygląda obłędnie bez HDR i 4K. Daje radę, klimat i grywalność super. Polecam.
Fajna gra ale 5ka mimo wszystko lepsza. Nie podobała mi się konieczność polowania na konkretne gatunki zwierząt by ulepszyć ekwipunek, te wieże to jednak strasznie głupie rozwiązanie, perki też gorsze niż w nowszej odsłonie no i ten górzysty teren nie za bardzo mi odpowiadał. Mimo wszystko gameplay jest wciąż dobry, fajne zadania, fabuła również jest świetna. Dobra gra, warto zagrać.
Najbardziej zajebista gra będę miał za 1 tydzień tą grę na PS3
i daje 10 jak by było to bym dał 10000000000000000000000000000000000000000000000
polecam zagrajcie sobie far cry 1 2 3 to nic przy tym oczywiście
piękne krajobrazy bardzo fajna fabuła a grę obejrzałem na yt
i tak mi się podoba nie mogę się doczekać jaka ta gra jest świetna i powtarzam zagrajcie sobie to ubisoft stworzył tą
grę a ta firma jest najlepsza wszystko mnie się w niej podoba
na PS3 ta gra jest zajebista przygodówka!!!!!!!!!!!!!!
NAJLEPSZA GRA NA ŚWIECIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kto nie grał niech zagra
...największe wrażenie wywarła na mnie pierwsza i czwarta część, ale bez względu
na jakie kol wiek potknięcia, Ubisoft, jak zwykle nie zawodzi.
Far Cry, zawsze będzie w czołówce najlepszych gier !!!
Grę ograłem po 5tce i New Dawn, teraz zabieram się z 3jkę. Więc chyba nic dodawać nie muszę? ;) Generalnie cała seria mi podchodzi. Otwarty świat, mnogość misji, fajny klimat i ciekawy przeciwnik w postaci Pagana. Mapa ogromna, chyba największa w porównaniu z innymi co wymieniłem. Bardzo spodobała mi się arena i też trochę czasu na niej spędziłem. Generalnie nie wiem do czego można by się przyczepić.
Wyborna :) Właśnie ukończyłem i szkoda że już koniec. Dla mnie pół oczka słabiej od FC3 ale nie bedę się rozpisywał. Ubisoft nie zawodzi :)
Gra może okazać się całkiem przyjemna. Tylko na początku należy przełknąć gorycz że jest to kalka Far Cry 3. Ale jak już się o tym zapomni to można całkiem fajnie sobie pograć
Jak dla mnie FC4 jest to najlepsza część, ten klimat legend Kyratu połączony z dzisiejszymi czasami jest bardzo dobry
Polecam każdemu, fabuła nieco mniej ciekawa niż w 3 cześci. Jednak elementy takie jak gameplay oraz mapa są lepiej zrobione.
Far Cry 4 2014 PC 6,5/10
Siemanko, samą fabułę można ukończyć w około 9-10h na normalnym poziomie trudności, ja pierwszy raz przeszedłem tą grę w 2018 roku i trzy dni temu myślę sobie, pora odświeżyć ten tytuł i tak też zrobiłem, odblokowałem wszystkie strażnice oraz maszty i wykonałem kilka zadań pobocznych, wykonywałem większe plecaki, portfele, ect - więc czas gry bardzo się wydłużył. I jak moje wrażenia? No cóż, powiem szczerze, że bardzo średnio, początek gry jak zwykle wywiera spore wrażenie, ale potem już nie jest tak wesoło. Odnośnie grafiki to taki podrasowany Far Cry 3, ale za to do dyspozycji mamy inną wyspę, grafika bardzo dobra. Ładnie odwzorowane góry, lasy, woda, budynki, otoczenie, samochody, postacie, bronie i dużo by jeszcze wymieniać. Z każdej broni strzelało się znakomicie. Drzewko umiejętności na plus, spodobała mi się jazda na słoniu i jeszcze kilka innych umiejętności wzorowanych na Far Cry 3. Jazda samochodem na dobrym poziomie, plusem jest tutaj również Helikopter tkzw: "brzęczyk". Latało mi się nim bardzo dobrze, tylko minusem było to że nie można się było za wysoko wzbić. Klimat w tej grze jest taki średni, muzyka dość dobra. Dobry pomysł z tymi "spluwami do wynajęcia", które możemy ulepszać i pomagają nam w walce. Spodobały mi się w tej grze również Himalaje, klimat tam był bardzo przedni i w dodatku mogliśmy jeździć na skuterach śnieżnych co jest wielkim plusem. Kolejny plus jest taki, że możemy rzucić przynęte aby zwabić dzikie zwierzęta, które atakują wrogów. A minusy to jakie związane mam z tą grą? Przede wszystkim fabuła. A dlaczego? Przeczytajcie sami.
(SPOILERY)
W grze wcielamy się w Ajay'a Ghale'a, który urodził się w Kyracie - ale gdy był mały wyleciał do Stanów Zjednoczonych, po latach wracamy aby rozsypać prochy swojej matki i natrafiamy na Pagana Mina okrutnego tyrana, który włada tymi ziemiami i rządzi ludem. Kiedy nas porywa i chce abyśmy z nim zjedli, to gdy nadaża się okazja uciekamy stamtąd i przyłączamy się do Złotego Szlaku, Sabal nas tam zaprowadza, a tym samym naraża wioskę. Pagan atakuje nas, odpieramy jego atak. Jak się potem okazuje to jesteśmy synem Mohana Ghale'a, który kiedyś rządził tą wioską, ale zmarł. W fabule chodzi o to, aby zniszczyć imperium Pagana Mina, a wybory w fabule mamy takie, że możemy być po stronie Amity, która była przeciwko nam na początku, lub możemy być po stronie Sabala. Sabal z kolei zaś chce utrzymać tradycję, spalić pole opium, robi wszystko aby chronić kulturę i tradycję Złotego Szlaku, Amita zaś stara się zapewnić przyszłość i byt Złotemu Szlakowi, chce ona przejąć pola Opium, rozprowadzać dragi, zasypywać świątynie i porzucić stare tradycję, dlatego że chcę wyrwać swój lud z rąk biedy. Chce zapewnić im lepszy byt, bogactwo, ect. Ja przeszedłem dwa razy grę i raz po stronie Sabala, a teraz po stronie Amity. Gdy psujemy szyki Paganowi i z nim walczymy, przejmujemy jego teren, itd to w końcu mamy za zadanie najechać jego fortecę i tak też się dzieje. Zabijamy Pagana i na tym koniec, wcześniej oczywiście wykonujemy zadania dla Willisa, Yogi i Reggiego, który mnie strasznie wkurzali. Traktowali Ajay'a jak śmiecia, a ten jak głupia kukiełka łykał wszystko i robił dla nich, tak samo dla Longinusa, gdzie nie gdzie nawet nasza postać była wypychana za drzwi, aby lecieć po kolejną misję, a my nic się nie odzywając lecimy jak pieski tu i tam, by potem znowu nas mieli wypchać, a bohater dalej to samo: "Milczy i daje sobą poniewierać" To jest dla mnie bardzo wkurzające. To tyle ode mnie, wszystko streszczone jak mogłem, aby dowiedzieć się więcej zagrajcie i przekonajcie się o co chodzi.
Odnośnie gry też napotkałem wiele bugów, dlatego wielki minus za te bugi. Np: Ochraniając Willis'a na lotnisku ugrzęzł on kilka razy koło skrzyni z bronią na dachu aż dwa razy, kiedy wysadziłem skrzynię bo się wkurzyłem okazało się, że zszedł on na dół sie schować, a więc po co lazł tam na góre? Jakiś bug i to ostry. Gdzie nie gdzie wrogowie respili się centralnie koło mnie, co mnie strasznie wkurzało. Bug z brzęczykiem też zdarzał się często, nie było czasem nawet słychać dźwięku silnika, a on już wzbił się w powietrze bardzo szybko. Kilka razy miałem w grze taką sytuację, że strzelając z pobocznego małego granatnika musiałem oddać dosłownie cztery strzały z niego, aby gość opancerzony z CKM'em padł, a innym razem oddałem tylko jeden strzał ze snajperki w głowę, gdzie miał założony hełm ochronny i padł bez problemu. Bardzo ciekawe to wszystko. Gra miała by większy potencjał i lepszą ocene, gdyby wyeliminować misję z Longinusem, Yogi'm i Reggi'em, a bardziej skupić się nad Złotym Szlakiem, dodać jakąś smutną historie związaną ze śmiercią pobocznych bohaterów, wyeliminować te bugi, nadać więcej powagi, dodać więcej dialogów bohatera i jego własne ego oraz dodać tryb trzecioosobowy, więcej ciuchów do wyboru oraz helikopterów czy samolotów i gierka śmiałoby zasłużyła na solidne 8 punktów, a tak to wyszło jak wyszło. No cóż pomimo plusów i minusów polecam zagrać. Trzymajcie się!
Solidna gra, jednak nie wybitna. Fabularnie taki średniak, w którym są fajne momenty. Dla samej fabuły mimo wszystko warto ograć.
Świetna gra. Kyrat bardziej przypadł mi do gustu niż wyspa z FC3. Bardzo ładne tereny, góry, ogólnie widoki cieszyły oko. Wątek główny jak i misje poboczne ciekawe i nie nudziły mnie wcale, zdobywanie posterunków szczególnie po cichu też dawało satysfakcje. Troche za dużo tego zbieractwa ale dałem rade wszystko sprzątnąć. Dużo fajnych broni i pojazdów, najlepiej spasował mi granatnik który towarzyszył przez cała grę. Ogólnie super gierka i bawiłem się przy niej świetnie, mam już ochote popykać w FC5. Pozdrawiam i polecam!
Witam mam pytanie dotyczące tej gry far cry 4 bo nie wiem o co chodzi gdy przeszedłem prolog gry to pojawił mi się czarny ekran i gra nie ładowała się dalej
Jeśli ktoś wie o co chodzi proszę o pomoc
Z góry dziękuję
Kolejna swietna odsłona serii Far Cry.Gra jest jeszcze lepsza i ciekawsza od genialnej 3.Kyrat prezentuje sie znakomicie, mamy piekne widoki(zalesiona zielona dolina a do gory osniezone szczyty górskie,wyglada to wybornie).Grafika nawet teraz prezentuje sie bardzo dobrze,muzyka jest ok.Fabuła daje rade a Pagan Min to całkiem ciekawa osobowosc.Mamy mase misji pobocznych i wyzwan do zaliczenia,jest sporo zbieractwa w tym wieze widokowe i posterunki do odbicia.Mapa gry jest dosc duza(dobrze ze mamy sporo pojazdow do wykorzystania),jest na niej co robic i odkrywac.Linka z hakiem jak i wingsuit/spadochron bardzo sie tutaj przydaja gdyz na terenie Kyratu jest masa roznych gór i wzniesien.Swietnie zrobiono wyprawy w wysokie góry w Himalajach ,scenerie zimowe wyglądaja tutaj bardzo klimatycznie.Genialne sa rowniez misje Shangri-La gdzie we snie zwiedzamy fantastyczną kraine i walczymy z demonami.Arsenał broni jest olbrzymi i zroznicowany,mamy crafting wyposazenia( w tym mase roznych zwierząt do upolowania) i rozbudowane dzewko umiejetnosci.Podczas rozgrywania fabuły mamy klika znaczących wyborów do dokonania które wpływają na przebieg gry i rozwój wypadków.Przejscie podstawowej gry na 98% (kampania,misje poboczne i czyszczenie mapy ze znajdzek) zajeło mi 50 godzin.Z większych dodatków Ucieczka z Durgesh srednio mi sie podobał gdyz rozgrywamy go na mapie z podstawki ,za to dodatek fabularny Dolina Yeti jest bardzo klimatyczny i wymagajacy a rozgrywa sie w nowej pieknej zimowej scenerii.Polecam gre jak najbardziej bo to swietnie zrobiony sandboksowy fps.
Podchodziłem do gry kilka razy i wreszcie postanowiłem aby ją przejść i muszę powiedzieć, że jest dobrze, ale tylko dobrze .
Po 15 godzinach czułem powtarzalność wszystkiego co robię a ukończyłem grę w 98 procentach przy 40 godzinach gry bez DLC i nie zamierzam zabierać się za dodatki przy jakiś 70 procentach już robiłem wszystko na pałe tylko żeby ukończyć fabułę, poboczne zadania i znajdzki, bo byłem już zmęczony robieniem cały czas tego samego mimo, że mapa była duża i bardzo ładnie wykonana.
Plus do tego spadki fps choć gra powinna chulać na moim lapku bez problemu z bardzo dużym zapasem fps, ale to mi tak bardzo nie przeszkadzało .
Strzelanie na plus tak jak w far cry 3 było miodzio
Krajobrazy też piękne
Fabularnie jest średnio, ale ma swoje momenty
A i Ajay Ghale którym kierujemy jest jedynym w swoim rodzaju rambo i oprócz tego czułem, że główny bohater którym kierujemy jest takim chłopcem na posyłki idź tu zrób to i tak w kółko aż do końca gry ( taki one men army )
Moja ocena to takie naciągane 7/10
Niezoptymalizowany szajs, gra z 2014 roku która pomimo upływu lat nadal nieźle wygląda, niemniej jednak w mojej opinii gorzej niż Wiesiek nawet przed aktualizacją czy Dying light ma problemy z utrzymaniem 60 fps na rtx 2080 super. Nawet nie mówię o ustawieniach nvidia, tylko zwykłe ultra na 1440p, podczas gdy w dying light które w mojej opinii wygląda lepiej mam minimum 80 fps na max ustawieniach, a najczęściej koło setki.
Świetna gra, Górski Kyrat to zarabiste miejsce, fabuła oraz legendarny Pagan Min xD
Co za debil projektował tą grę, da się jakoś zerwać ten plakat tak w ogóle?
Co oznacza alarm w brzęczyku? Ktoś wie czemu się włącza alarm w tej machinie latającej?
Co do alarmu w brzęczyku to oznacza zbyt dużą wysokość, pojazd nie może się wtedy dalej wznosić i po prostu spada bo traci siłę nośną. Podobnie jest zdaje się w samolotach, gdzie samolot spada jeśli leci zbyt długo i że zbyt bardzo zadartym w górę dziobem/nosem.
Gra graficznie ulepszona od 3. Wolę bardziej wyspowo-plazowe klimaty. Fabuła o wiele słabsza od 3. Duży otwarty świat. Mniej błędów jak w 3, napewno poprawiony zapis gry. Far cry 4 to tak naprawdę 3 w innym klimacie oraz z pewnymi ulepszeniami. Polecam warto zagrać. Na tym serie far cry kończę, 1 klasyka, 2 średnia , 3 genialna, 4 słabsza od 3 ale ujdzie. Nowsze części far cry nie podobają mi się. Pozdrawiam
Jest to trzeci "Far Cry", w którego gram (ukończyłem 6 i 5) i na razie, w moim odczuciu, jest to najsłabsza część. Nawet "szóstka", która ma dość mieszane recenzje podobała mi się bardziej. Czwórki jeszcze co prawda nie ukończyłem, ale największe wady to dla mnie jak do tej pory mało amgazująca fabuła, zbyt powtarzalne czynności, kolejna gra z masą pytajników na mapie, w większości nudne notatki i znajdźki. Aż się nie za bardzo chce iść w kolejne miejsce, gdzie jest coś ukryte bo wiem że raczej nie ma tam nic ciekawego. Pogram jeszcze trochę i skupię się chyba jedynie na głównych misjach i wątkach fabuły. Dobrze, że gra była kupiona za grosze, inaczej uznałbym, że kasa została wyrzucona w błoto.
No niestety sam wątek główny w 4 jest bardzo nijaki i miałki :| Ciekawe postacie można policzyć na palcach jednej ręki
Nie ma podjazdu do Far cry 3
Ukończyłem grę, pomijając już od pewnego momentu odnajdywanie listów, znajdziek i tym podobnych, które okazały się nudne (nie przedstawiały wg mnie żadnej ciekawej historii). Zdobyłem wszystkie fortece, posterunki prawie poza sześcioma Skupiłem się na fabule, która też jakoś niczym specjalnym mnie nie zachwyciła. Postacie w grze były mało charakterystyczne (może poza Paganem) i nijakie. Nawet próby wprowadzania w grę elementów humorystycznych, czyli jakieś głupkowate misje, słabo tu wyszło. Bardziej było to żenujące niż śmieszne, np. misje z tymi ćpunami czy z tym czarnym, który cytował wersety z Biblii. Far Cry 5 pod tym i wieloma innymi względami był moim zdaniem o wiele lepszy. Dawno nie grałem w tak "nijaką" fabularnie grę. Do ogrania, deinstalacji i zapomnienia u mnie.
Postanowiłem przejść całą serię Far Cry na wszystkich konsolach, jak na razie nieporozumie i najgorszy syf to Far Cry vengeance na WII i Far Cry 2.
Zaś ta część to mistrzostwo ?? Teraz czas na kolejnego na PS4 , ale jak na razie Far Cry 4 wymiata ciekawe jak dalsze.
Odgrzewany kotlet... Ale smaczny! To Far Cry 4. Gameplay nadal niesamowicie przyjemny. Historia mniej ciekawa niż w 3, ale tragedii nie ma. O wiele więcej broni, ulepszeń i pojazdów i trochę nowych mechanik w porównaniu do 3. Klimat nie przypadł mi do gustu tak mocno jak w 3. Po raz kolejny świetny antagonista. I po raz kolejny przyćmił głównego bohatera. Za mało opcji wyboru po czyjej stronie stajemy. UWAGA SPOJLER! Wybory typu Amita czy Sabal nie były dla mnie wystarczające, z chęcią chciałbym się sprzeciwić im obydwu i samemu zdobyć władzę nad Kyrat...
Jedyny Far Cry, jakiego przeszedłem:) Choć nie ukończyłem wątków pobocznych (Longinus, Shangri-La, Yogi i Rennie), po prostu po finale mi się nie chciało...
Kupiłem grę w Biedronce za 59zł - jak za tą cenę jestem bardzo zadowolony. Premierowej kwoty powyżej 200zł w życiu bym nie dał. W odniesieniu do zapłaconej kwoty oceniam na 7.5
Dobra gra, która jednak klimatem odstaje trochę od poprzedniej części.
Jak ktoś grał w FC3 to nie polecam, bo to jest zupełnie to samo tylko na innej mapie. Denny wątek poboczny - jedź i rozwal/zabij. Irytujące postacie poboczne, jak Longinus i kompletnie żenujący Hurk. Fajny główny antagonista, ale co z tego jeśli jest on tylko na początku i potem tylko czasem mówi do nas przez radio. Skrót gry: oswobodzenie wież x24, odbicie punktów x24, jedź i zabij x99
Możecie mnie zabić ale jak dla mnie Far Cry 4 jest lepszy od 3 jedyne co mi niepasowało w 4 to nudny protagonista.
Jest dobrze ale fabularnie trzecia część prezentuje się lepiej a ozatym mamy więcej,szybciej i nieco ładniej.
Wciągający sandbox, z dużym światem pełnym aktywności pobocznych i drugorzędnych misji. Fabuła przeciętna, finałowe misje zbyt łatwe i bez żadnych emocji. Stanowczo za mało głównego złego. Całość na ok 20-25h.
Przyzwoita rozbudowana rozgrywka. Podbijanie posterunków satysfakcjonujące i nawet fabuła niezła ale nie tak dobra jak w FC3. Pozycja obowiązkowa
Jedyny Far Cry w jakiego grałem i trochę mnie zanudził. Historia jest nijaka, a tak na prawdę nie ma jej prawie wcale... Sama rozgrywka dość przyjemna, ale co z tego, jeśli gra nudzi? Na plus główny zły i przyjemne strzelanie.
Mój pierwszy far cry i nie żałuję bo bawiłem się przy niej świetnie chodź niektóre rzeczy mnie denerwowały ale fabuła grafika i klimat mi to rekompensował
Prawde mówiąc to jak bym grał w FC3 tylko zmienili historyjkę i lokalizacje, ale i tak fajna.
23h na trudnym 52.47%
Fabularnie jedyne co naprawdę dobre to sam początek i koniec -wszystko miedzy to bełkot i idiotyzm
Super grafika
Rozgrywka to taka trochę gorsza trójka - słaby rozwój postaci. Samo strzelanie i eksploracja bardzo przyjemne i wciągające
Kyrat bardzo ładny ale wypełniony sporą ilością badziewia
Postaci(JEDYNIE oprócz Pagana) totalnie miałkie i wręcz irytujące
Ogromna ilość nudnych i powtarzalnych misji pobocznych nie przynoszących żadnej satysfakcji
Cała gra wciągająca(dobrze się bawiłem przez cały czas), ale bardzo nijaka i szybko o niej zapomnę
Ogólny regres względem FC3
Gra mechanicznie podobna do 3 czesci moze dlatego przy koncówce troche przynudzała ale smiało mozna dac takie 7,5/10
Fabuła jest całkiem niezłą. Misje poboczne strasznie powtarzalne, przez to nie chce się ich robić. Ci co narzekają na gry na 15 godzin będą mieć co robić, ale nie wiem czy ciągle robienie tego samego ich zadowoli. Ja miałem niecałe 15 godzin po ukończeniu i zrobiłem kilka aktywności pobocznych. Grafika bardzo ładna. Mapa zróżnicowana. Wysoki poziom trudności jest denerwujący ze względu na przeciwników trafiających bez problemu z kilometra, ale tak chyba już wszystkie gry mają. Generalnie można polecić, a szczególnie tym którym podobała się trójka.
Far Cry 4, kiedy wychodził zawsze chciałem w niego zagrać, nigdy nie miałem ochoty na trójkę a o piątce słyszałem skrajne opinie i okazało się inaczej. Moje wrażenia z grą były fajne przez pierwsze 15 godzin, następne godziny to była tylko szybka gra i ukończenie wszystkich misji, i muszę pochwalić na pewno fabułę oraz wybory moralne w tym parę zakończeń ale problemem jest właśnie ta mocna powtarzalność całej gry to nudzi po prostu, zagram chętnie w piątkę i może kiedyś szóstą odsłonę a nawet może popularna trzecią ale Far Cry 4:w świecie małpek i słoni otrzymuję od mnie ocenę 6/10
Rozwija formułę trójki, ale kilka rzeczy irytują. Na przykład strasznie duże nagromadzenie zdarzeń losowych, np. atak dzikich zwierząt, kurier, ciężarówka z dostawą, parę razy zginąłem w wyniku takich zdarzeń, bo strasznie się nagromadziły. W przypadku drzewa umiejętności możemy w kampanii wybrać tylko takie umiejętności, na które pozwala nam gra, czasem to postęp w fabule, czasem odbicie wież. Na pewno jestem zadowolony, że to Pagan Min jest głównym złym, bo lubiłem słuchać jego charakterystycznych tekstów. W dodatku w fabule w pewnym momencie mamy wybór po której stronie rewolucji staniemy.
Dla mnie nie jest źle, ale bardziej do gustu przypadł mi Far Cry 3, zapewne przez lokalizacje i fabułę. Nie chce nic mówić, bo w Far Cry 4 też jest ciekawa fabuła i gracz ma dylemat pomiędzy Amitą a Sabalem. Grafika może deczko lepsza niż w Far Cry 3, ale nie widać znaczącej różnicy. Gra ma trochę bugów jak poprzednik. Ogólnie polecam, warto zagrać w ten tytuł.
Czwarta odsłona Far Cry to w zgodzie z tradycją Ubisoftu więcej tego samego, co widzieliśmy w poprzedniej części. Główny "zły" antagonista nie dorasta do pięt Vaasowi z poprzedniej części. Widać, że studio próbowało stworzyć kogoś na jego podobieństwo jednak bez skutku. Dynamika gry jest najlepszym elementem rozgrywki każdej odsłony. Na plus możliwość wyborów fabularnych, co też nie jest nowością w serii.
Gra po przejściu nie warta powrotu do niej, mimo, że grało się całkiem przyjemnie. 6/10
Przyjemny gameplay, ladna grafika i ciekawa fabula, ale misje zaczęły mnie nudzic po 10h gry, przydalo by sie jakies urozmaicenie. Plus calkiem sporo bugow
Na plus: lokacje, fabuła
Na minus: słaba możliwość rozwoju postaci, monotonne misje poboczne
Opinia na podstawie rozgrywki w 2025!
Kontynuacja genialnej 3, która bierze co dobre z poprzedniej częsci i dodatkowo rzowija niektóre motywy. Wyszło bardzo fajnie, ale nie obyło się bez problemów które wpływają na ocenę.
W grach najbardziej cenię sobię fabułę oraz eksplorację. W tym wypadku fabuła wypada naprawdę okej, pomimo że nie jest arcydziełem. Podoba mi się możliwość wpływu na przebieg wydarzeń, nad decyzjami naprawdę musiałem się czasem zastasnowić. Czegoś mi jednak brakowało, szczególnie na końcu... Co do eksploracji, to widać że to starsza gierka. Optymalizacja jest słaba.
Szczerze nie mój klimat ale grało się naprawdę ciekawie choć do FC3 bez podjazdu.