Escape the Backrooms

Mechanika

W Escape the Backrooms akcję oglądamy z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Przygoda wiedzie nas przez różnorodne lokacje – począwszy od labiryntu opustoszałych pomieszczeń biurowych, który nawiązuje do pierwszej creepypasty opowiadającej o Zapleczach, przez podziemny parking i skąpane w mroku tunele serwisowe, skończywszy na bardziej fantazyjnych (i sprawiających wrażenie całkiem przyjaznych) miejscach, pokroju malowniczej, wręcz bajkowej wioski.

Przemierzając je w poszukiwaniu wyjścia, musimy nieustannie mieć się na baczności, gdyż na Zapleczach czyhają na nas wrogo nastawione istoty, które prędzej czy później urządzą sobie na nas polowanie. Zachowując czujność, powinniśmy uważnie je obserwować, gdyż każda z nich zachowuje się w unikalny sposób, który musimy poznać, by uniknąć bezpośredniej konfrontacji i wyjść cało z takich łowów.

Tryby gry

Escape the Backrooms pozwala zarówno na zabawę w pojedynkę, jak i na rozgrywkę w trybie współpracy dla maksymalnie czterech osób. Gracze rzadko rozpoczynają przygodę w tym samym miejscu, co z uwagi na fakt, że do ucieczki niezbędne jest znalezienie wyjścia przez wszystkich uczestników rozgrywki, znacznie komplikuje sprawę. Z tego względu, kiedy już uda nam się spotkać z jednym z towarzyszy niedoli, nie powinniśmy się od niego oddalać, zwłaszcza że czat głosowy działa tu tylko wtedy, gdy postacie graczy są blisko siebie.

Kwestie techniczne

Escape the Backrooms może się pochwalić oprawą graficzną przyzwoitej jakości; lokacje są różnorodne i klimatyczne, a ścigające nas byty – odpowiednio przerażające. Tytuł obsługuje zestawy rzeczywistości wirtualnej.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek