Dungeons 3
Gra chyba do lat 12.
Nie wiesz o czym piszesz nawet. Ktoś tu dał dupy i nie można kupić w Polsce wersji pudełkowej..
Szkoda że nikt z redakcji się nie wstawi i nie dowie czy jest jeszcze szansa na lokalizacje.
Gierkę można dorwać w pudełku, ale jest to trudne. Warto sprawdzać sklepy jak blackgames, gamesaver, czy perfectblue. Tam ostatnio je widziałem. Mój egzemplarz zdobyłem w blackgames. Co do lokalizacji... raczej bez szans.
Dungeons 3 jako strategia rpg sprawuje się całkiem nieźle. Wolałbym aby gra miała nieco mroczniejszy klimat, ale i tak groteskowa opowieść z odniesieniami do innych światów fantasy podobała mi się.
Bardzo fajna gra (Dungeons 2 jest ok, ale część 3 jest dłuższa, bardziej rozbudowana i dopracowana). Połączenie DK2 i WC3.
Plusy:
Humor,
Grafika,
Grywalność,
Minusy:
Rogrywka bywa monotonna i nudna,
Mało urozmaicone mapy i podobne do siebie podziemia,
Powolny przyrost "evilness",
DK2 nadal lepsze,
Brak mostów w podziemiach,
Czary mogły być lepsze (i więcej).
Udana odsłona kolejnego już podziemia . Na duży plus zasługuje grywalność grafika jak sceny humorystyczne oraz długość gry , oraz samo połączenie strategii i rts-a . Do ukończenia mamy aż 20 misji . Naprawdę fajny tytuł polecam zagrać . Zapraszam na serię z całej gry https://www.youtube.com/watch?v=pod1cnXZU1M&list=PLVYHO_RNJKKh7TEpXa83OKp6QSRdYR56w&index=1
Tobie to chyba wszystkie gry się podobają, bo jeszcze nie widziałem, abyś na którąś narzekał:)
Minirecenzja: Dungeons 3
Dungeon Keeper w nowej wersji na konsolach... no prawie. Dungeons 3 jako pełen czarnego humoru RTS czerpie z niego bowiem całymi garściami i oferuje do tego parę nowych pomysłów. Pytanie, czy w Dungeons 3 warto jest zagrać i czy tego rodzaju strategia na konsoli może dawać fun? Sprawdźmy!
Okazuje się, że jak najbardziej tak. Tytuł zaskakuje oryginalnymi misjami, ciekawymi mechanikami oraz genialnym czarnym humorem i to bez niepotrzebnej dawki Cringe'u serwując nam naprawdę solidnego RTS-a na konsolach.
Do wad można zaliczyć między innymi naprawdę kiepską oprawę graficzną, problematyczne sterowanie i błędy, ale bledną one w porównaniu z dawką funu, jaką ten tytuł potrafi zapodać!
Czy warto dziś zagrać?: Warto!
Świetna gra, tak samo jak dwójka. Klimat oczywiście w stylu Dungeon Keeper, ale nie jest tak mroczny, trochę więcej humoru i mnóstwo nawiązań do popkultury. Sprawdzona formuła, trochę jak spory dodatek do dwójki, ale i tak fajnie się grało.
Nastrój gry i dialogi są nieco zbyt dziecinne, nawet biorąc pod uwagę to, że w zamierzeniu jest to parodia fantasy w grach rpg. Czasem równoważy to odrobina erotyki, gdy nasze sukkuby biczują schwytanych bohaterów i garść przemocy, gdy składamy ludzkie ofiary by przywołać złe moce, ale z chęcią zobaczyłbym tę grę w mroczniejszej odsłonie. Mechanika polegająca na budowie podziemi i wysyłaniu na powierzchnię utworzonej przez nas armii wypada naprawdę dobrze. Mnogość jednostek pozwala na wybranie sobie ulubionego rodzaju stworów i rozwijanie ich przez badania i doświadczenie w walce.
Całość adresowana do tak wielu osób, że przez to właśnie nie trafia za bardzo w jakiś target. Ani udany klon Dungeon Keepera, ani manager lochów, ani śmieszna gierka mająca trafić do dużego grona osób. Taki średniak, zrzynający tematy i znane postacie ze świata fantasy i sci-fi oraz innych gier (pozwów za to nie dostali ?!) Ta groteskowość ktoś pisze w komentarzach mnie akurat męczy. Do tego tak nieinteresujące teksty i dialogi, że pomijałem każdy potem. Humor dla mnie słaby, ale to jest subiektywne odczucie, więc może ktoś się tu bawił wybornie (jest tu taki ktoś ?)
Gra, która garściami czerpie z kultury gier i fantasy i robi z nich bardzo zabawną parodię. Świetnie się bawiłem, niektóre mechaniki wymagały przyzwyczajenia, ale gdy udało się opanować co jest na danym etapie rozgrywki skuteczne, pozostawało czyste rozkoszowanie się nie do końca poważną rozgrywką.