DiRT Rally
Przyznam szczerze, że od Colina nie grałem w żadne wyścigi. Dirt niesamowicie mnie zaskoczył. Realizm jazdy, zachowania aut przednio i tylno napędowych jest odwzorowane tak dobrze, że trzeba uczyć się dosłownie godzinami technik jazdy. Oczywiście kształcenie swoich umiejętności daje największą satysfakcję, chyba większą niż zakup aut za kredyty.
Jestem przekonany, że jest to gra do której będę często wracał. Jedyny minus grania na klawiaturze, to bolące ręce od ciągłego napięcia mięśni. Wystarczy lekka nieuwaga i tracimy pozycję.
zdaje sobie sprawe ze to gra dla ekspertow i speców. Ze powinno sie grac na kierownicy a nie klawiaturze.
Jednak to powinna byc opcja dla chetnych. jak zadanie z gwiazka w szkole.
Brakuje tu trybu dla janusza, ktore chce sie niedzielnie poscigac na klawiaturze. ale poziom przeciwnikow i system prowadzenia jazdy calkowicie to wyklucza. albo jestes Kubica albo odpusc tę gre sobie
Mi sie nie udalo odblokowac zadnego wyscigu wiecej niz te co mamy do wyboru na sam poczatek
Dla Januszow jest seria DiRT.
Nie zgadzam się z wami, jak dla mnie Dirt Rally ma idealnie zrównoważony poziom trudności, wymagający, ale nie frustrujący. Po prostu za bardzo się spinacie. Przestańcie myśleć o wygrywaniu, a zacznijcie czerpać przyjemność z jazdy.
Zdecydowanie nie dla mnie, model sterowania na klawiaturze jest niemożliwy - testowałem, bo sam w ścigawy gram na padzie. Na padzie jest troszkę lepiej, ale mimo wszystko dla januszy wyścigów to jest nie do przejścia. Po 3h gry wygrałem 3 wyścigi, kilka razy na podium i reszta poza nim, więc poziom naprawdę wygórowany. Majstry z kierownicami mogą tutaj sobie śmiało atakować ten tytuł bo widać, że jest on skierowany głównie do nich bo jakiekolwiek zmiany opcji - włączanie trakcji, wspomaganie ABS, wspomaganie utrzymania kontroli nad pojazdem ZDECYDOWANIE nie pomagają i gra jest nie do przejścia. Nie rozumiałem też gdzie jest wyścig w którym udział biorą trzy te same Peugeot'y i z linii startu nagle ja zostaje w tyle, nawet zmiany w przekładni biegów nie były nic zdołać. Troszkę nie rozumiem tej gry :|. Na realistyczną też mi ona nie wygląda, przy hamowaniu na zakrętach samochód nagle nie ma 'blokowanej' kierownicy by móc maksymalnie skręcić w lewo/prawo.
Daje 3 za auta i trasy.
Moja paczuszka z 8 screenami z tejże gry, zapraszam:
https://imgur.com/a/9ngyikj
Na screenach głównie sam początek gry bo wytrzymałem tylko 3h przy tym tytule.
Jaki przyświeca cel twoim screenom?
Najwiecej frajdy jak dotad dostarczyly mi 2 tytuly: "Colin 2" i "Screamer Rally". Tu nie wygrywa sie tak latwo. Oczywiscie gram na klawiaturze jak zawsze. Mile wspominam inny tytul Codemasters, ktory ukonczylem na najwyzszym poziomie trudnosci i odblokowalem wszystkie samochody (mam na mysli TOCA 2). Tez na klawiaturze.
Mam jedno pytanie: jak ten tytul ma sie do poprzednich czesci gry ? Kupilem w promocji na Steam cala paczke gier DiRT ;)
DiRT Rally to kompletnie odrebna seria gier. Niby tez traktuje o rajdach samochodowych, jednak stawia bardziej na realizm i tym samym ma sie nijak do wczesniejszych gier z serii DiRT.
Lopatologicznie rzecz wyjasniajac...
Dla entuzjastow realizmu jest DiRT Rally i Dirt Rally 2.0.
Dla milosnikow zrecznosciowej zabawy sa DiRT, DiRT 2, DiRT 3, DiRT 4 i DIRT 5.
CyboRKg
Najlepsze trzy rajdówki w historii gier komputerowych:
1) Colin McRae Rally 2.0 z 2000 roku
2) Richard Burns Rally z 2004 roku
3) Dirt Rally z 2015 roku
Screamer Rally z 1997 oraz Screamer z 1995 i Screamer 2 z 1996 , które znam bardzo dobrze też mocno przegrywają z tą trójką powyżej tak jak każdy inny Colin McRae 1,3,4,5 czy Dirt 1-4.
Network Q RAC Rally Championship z 1996 pierwsza tak udana gra rajdowa, która zdystansowała modelem jazdy znakomitego exa z Sega Saturn czyli SEGA Rally Championship z 1995.
Mobil 1 British Rally Championship z 1999 wyróżniało się z pewnością trasami. Niektóre etapy do 30 minut.
Rally Trophy z 2001 miażdżyło grafiką. Do dziś trudno uwierzyć, że ta gra wygląda lepiej od rajdówek z 2004-2005 roku pod względem ostrości tekstur.
Pierwsza gra rajdowa w moim życiu, od której się odbiłem. Grałem we wszystkie Coliny od 2 do 05, w Xpand Rally, i w Dirta 4, i dawałem radę nie tylko wykręcać dobre czasy, ale i wygrywać całe rajdy. Tu jednak poziom trudności jest chory, przynajmniej w stosunku do moich umiejętności. Wiele wysiłku wymaga nie tyle przejazd odcinka specjalnego w dobrym czasie, ile w ogóle dojechanie do mety bez ani jednej wycieczki na pobocze po drodze. Daję 7, ze względu na inne niezaprzeczalne zalety tej gry - piękną grafikę (w takiej Grecji zatrzymywałem się w trakcie odcinka by popatrzeć sobie na góry), ładnie odwzorowane modele samochodów i zróżnicowane, ciekawe trasy. Dirt Rally uświadomił mi jak bardzo brakuje mi zręczności w sterowaniu (a może po prostu zdziadziałem przez lata, nie wiem). Szkoda że tak brutalnie, chlip.
Powiem tak.Po 8 godzinach miałem dosyć.Takie gry nie są dla mnie. Na klawiaturze się gra ciężko,szczególnie że grałem bez wspomagaczy.A mogłem w sumie sobie ułatwić, i dać suwak na 2-3 pkt,żeby samochód się ładniej prowadziło. Ogólnie za drugim razem,wygrałem pierwsze mistrzostwa .I szczerze ogólnie grało się bardzo fajnie.Ale mam wrażenie,że nie zawsze auto reagowało tak jak chciałem. No i trochę nie chce mi się tracić czasu,żeby przejść wszystkie mistrzostwa .A żeby zarobić na te samochody, to trzeba ładnych parę godzin,jeździć po tych kilkudziesięciu torach.Nuda. Rally cross za to mnie zirytowało .Boty zawsze szybsze,lepsza przyczepność,walną we mnie ,to ja się obracam,bo przecież nic nie ważę. Nie wiem jak perfekcyjnie musiałbym jeździć,żeby zawsze z nimi wygrywać. Ale ogólnie do wygrania pierwszych mistrzostw,grało się przyjemnie. Po prostu gra dla pasjonatów.Nie dla mnie.I przyznaję,że dawno nie grałem w nic tak wymagającego.I nie mam cierpliwości ;D Ale kiedyś może znowu wrócę,jak będę miał więcej czasu na takie gry.Teraz mam po prostu inne gatunki,które lubię bardziej.
Dla mnie Dirt Rally to nr1 gier rajdowych na obecnym rynku, Dirt Rally 2.0 jest za łatwa . Kilka lat temu pozbyłem się Dirt Rally bo sprzedawałem konsolę ale teraz widzę że nic lepszego nie ma na rynku i prawdopodobnie nigdy już nie będzie! 9/10. Jak redakcja mogła ocenić ją tak nisko???
Dlaczego nikt przez tyle lat nie podjął się zrobienia polskich napisów. Ja pier###$.
Tyle gównianych gier w naszym kraju, dostaję spolszczenie, które są kompletnie niepotrzebne a tutaj, idealnie by pasowało. Najśmieszniejsze że Dirt Rally 2.0 czyli średniak, dostał full PL. To jak wydawali drugą część, to mogli wydać aktualizację spolszczającą pierwszy tytuł. BRAK SŁÓW.
Genialna symulacja rajdów. Wiem co piszę, przejechałem 1000-siące godzin w Gran turismo :-)
Zdecydowanie polecam !!
Bardzo dobra gra. Jedyną zauważalną wadą jest różnica w poziomie trudności między normalnymi rajdami (gdzie notabede do trudności tras też można miec wiele zastrzeżen bo trasy w Niemczech są łatwe w porównaniu do Grecji czy Walli) a rallycrossem gdzie rallycros na "bardzo trudnym" jest do opanowania dla normanego gracza w 10-15 h a rajdy żeby opanować to trzeba mieć znajomość tras i działania rajdów.
Świetna gra wywalić tylko rallycross a ocenił bym wyżej wielka szkoda że brakuje licencji WRC a naprawdę była by genialna gra :-D Chodź w porównaniu do WRC 6 czy 7 a nawet Loeb Rally EVO to w tych grach odcinki są o wiele ciekawsze i bardziej wymagające.
Mamo ta gra jest dla mnie za trudna!Grałem w tej kolejności od świąt: Colin 04, Dirt 3 i teraz Dirt Rally. Ja i mój pad wymiękamy przy Dircie Rally - te auta są nie do opanowania. Z wielkim bólem miałem 2 miejsce w rajcie 60's,ale to ostatne podejście do Dirta Rally. Za dużo ustawiania, za dużo pierd*lenia - w starych Colinach dobrze jezdziło sie na kawiaturze - tutaj przez 2 godz ustawiałem pada. Zadne auto nie potrafi przez 20 m jechać prosto. Idąc tą logiką ja w moim somochodzie przy 40km/h powienienem dachowac na każdym zakrecie. Świetna gra ,ale za dużo zachodu, za mało frajdy
Nie rozumiem czemu prawie wszystkie gry na PS4 mają tak zaniżone oceny względem swoich odpowiedników u konkurencji (xbox, pc). Dirt Rally jest świetnym symulatorem. Połączenie do tego kierownicy (w moim przypadku TM T150) i VR wypada mistrzowsko. Nigdy nie czułem się tak blisko prawdziwej jazdy samochodem jak w tym przypadku. Oczywiście aktualny PS VR ma swoje bolączki w postaci przeciętnej grafiki i stosunkowo słabej rozdzielczości, jednak po około minucie jazdy szybko o tym zapominamy. Imersja jest niesamowita. Już nie mogę się doczekać kolejnej generacji PS VR
W Dirta Rally gra się bardzo przyjemnie, przynajmniej na kierownicy. Model jazdy jest największym atutem tej odsłony Dirta. Trasy są ciekawe i zróżnicowane, ale powinno ich być zdecydowanie więcej. Minusy to na pewno brak polskiego pilota i słaby multiplayer. Ze znajomymi możemy zagrać tylko w zawody rallycrossowe.