Cyberpunk 2077
Czemu założyłeś że to jakiś "facio" im kazał, w świetle dzisiejszych przykładów?
Ją też jakiś mężczyzna do tego zmusił?
Gra cierpi na chorobę XXI wieku - jest za prosta. Nie jestem jakimś wyjadaczem, gram okazjonalnie, nie oczekuję poziomu trudności Dark Souls, ale tutaj to jest poziom przedszkolny. Gram już 35h na najwyższym możliwym stopniu trudności, wyłączone autoaimingi itd. i nic trudnego się nie dzieje. Od początku gry nie muszę się o nic starać, główkować skąd wziąć broń, amunicję czy jak podreperować zdrowie i jak kombinować z rozwojem postaci. Wszystko dosłownie leży na ziemi. Zero potrzebnej inwencji, kupuję jedynie wszczepy, ale znowu: nie czuję, że jest to jakiś game changer. Bez nich byłoby może nawet ciekawiej, bo trudniej. Zupełnie inaczej było w Deus Ex, gdzie panował dużo lepszy klimat, gdzie wszelkie modyfikacje były na wagę złota a wrogowie byli naprawdę wymagający.
Tutaj? Widzi cię koleś? Spoko - jak cie zauważył, ale schowasz się odpowiednio szybko za przeszkodę, koleś nagle 'zapomina', że cie widział :) No śmiech na maksa i przedszkole. Przeciwnicy są napakowani elektroniką, ale nie pomaga im to nawet w zapamiętaniu już zauważonego obiektu! :)
I znowu: zobaczył cię, ale go zabileś? Spoko, reszta jego kumpli nawet nie dostanie cynku (a mówimy tu o świecie, który systemy inwigilacji ma dopracowane na maksa). Przeskrobiesz coś na drodze i zauważy to policja? Spoko - ucieknij jak w GTA - zapomną (znowu: mimo, że mają wszelkie możliwości, żeby cie namierzyć i złapać).
Jeśli chodzi o całą resztę, czyli graficzną stronę - to nie chcę się nawet pastwić. Jakość tekstur, dymy, cienie, światła itp. - to nie stanowi o klimacie gry i o jej 'duszy'. To wszechobecne wtopy w działaniu gry psują nawet resztki czegoś co można by nazwać 'klimatem'. Zauważyłem też wiele razy mega proste, wręcz prostackie podejście do mechaniki pojazdów ( w tym motocykli).
Podsumowując - na pierwszy rzut oka wszystko gra. Szczególnie jeśli kupiło się grę poniżej 100PLN, ale im dalej w las, tym gorzej. Doszedłem do momentu, w którym nie chce mi się tej gry odpalać. Zupełnie nie rozumiem czemu twórcy gry nie zdecydowali się na trudniejszy poziom rozgrywki i na bardziej skomplikowane powiązanie decyzji gracza z tym jak reaguje na nie świat gry.
Moim zdaniem jest to jedna z większych niedoróbek jakie kiedykolwiek widziałem. Ogromny, ale niewykorzystany potencjał. Wspaniały, przestronny świat, którego nie chce się zwiedzać. Idealna wydmuszka.
Końcowego bosa można ubić w kilka sekund, trudno jest znaleźć drugą inną taką grę.
Od początku gry mam problem z misją "Wyboista droga". W miejscu gdzie powinien być samochód, nie ma go. Nic nie można zrobić, ktoś też tak miał?
Mam to samo. Robiłem już:
- Naprawę gry
- Nową instalacje
- Nawet ściągałem save żeby sprawdzić czy mój jest uszkodzony
Nic nie pomogło.
Ta gra, to jest dramat - pełno gliczy, sztuczne NPC, questy poboczne rodem z Far Cry.
Kupiłem CP2077 w dniu premiery i do tej pory go nie skonczyłem, po prostu nie mam ochoty do niego wracać. Wszedłem dziś z ciekawości zobaczyć, czy będą jakieś poprawki (w końcu niedługo rocznica) i okazuje się, że nic w tym roku już nie poprawią. Wystawiłem tej grze 9 ale teraz myślę, że "9" to był tylko potencjał jaki miała ta produkcja, bo to co dostaliśmy na premierę zasługuje na max 5,5.
Sama dobra fabuła to zbyt mało.
Redzi niestety to barany którzy nie potrafią naprawić grę, tym bardziej ogarnąć własnego silnika((Tak tak panie Łukaszu o panu mówię). Dlatego moderzy są. Jedyne co możesz zrobić to tylko ukończyć zadanie komendą. Zainstaluj Cyber Engine Tweaks https://www.nexusmods.com/cyberpunk2077/mods/107 . Następnie załaduj zapis gry i misje którą nie możesz ukończyć.Ważne żeby ci wyświetlało którą misje wykonujesz. Otwórz konsole w grze klawiszem ~ (jest obok 1) i wklej co masz niżej - skrót ctrl+c i ctrl+v działa:
journalManager = Game.GetJournalManager()
trackedEntry = journalManager:GetTrackedEntry()
questEntry = journalManager:GetParentEntry(journalManager:GetParentEntry(trackedEntry))
questEntryHash = journalManager:GetEntryHash(questEntry)
journalManager:ChangeEntryStateByHash(questEntryHash, 3, 2)
Może wyświetlić ci w jednej linii albo jedno po drugim. Nie ma większego znaczenia. Ta komenda działa też na wszystkie zadania które z powodu błędów nie mogą zostać ukończone.
Dajcie spokój, konkurencja też ma błędy w grach.
A z resztą kogo to obchodzi że Jackie przejdzie przez auto albo że walizka utkwiła w powietrzu.
Najważniejszy jest gameplay a nie takie pierdoły.
Warto zauważyć jedną rzecz. CDP mimo wszystko zapowiedział multiplayer do CP77. Samo to sformułowanie dla ludzi, który troszkę kumają czaczę ma znamienne skutki dla świata przedstawionego.
Pomijam już kwestię tego, że minął rok. Wszystko już na ten temat napisano, więc powtarzać nie ma sensu ALE...
Podam na prostym przykładzie. Aktualnie świat przedstawiony w grze praktycznie nie zapamiętuje tego, co się dzieje. Jest generowany losowo tylko w obrębie przestrzeni, którą widzi gracz. W wielu grach z otwartym światem możesz odjechać na set metrów od danego miejsca, po czym wracasz i wciąż są tam obecne NPC i przedmioty, które być tam powinny. Tymczasem w CP77 wygląda to tak, że możemy się nawet w tym samym miejscu obrócić o 180 stopni i wiele obiektów znika lub jest zastępowanych innymi. Wystarczy, że pojazd dojedzie do krawędzi widzianego renderingu, by po prostu zniknąć i nawet jeśli natychmiast ruszymy pędem ku niemu mimo iż teoretycznie zbliżyliśmy sięd o miejsca, w którym być powinien, już go tam nie będzie.
Inny przykład to fizyka. Pojazdy jadą jak po sznurkach, niezgodnie z zasadami fizyki. Dopiero w chwili, w której wchodzimy z nimi w interakcję zaczynają funkcjonować zgodnie z tymi samymi zasadami, którymi porusza się gracz. Z tego powodu przed patchami doświadczaliśmy jechania pojazdów NPC poprzez barierki, a nasz pojazd w te same barierki wbić się nie mógł.
W zasadzie wszystko w tym świecie jest taką trochę wydmuszką, która bardzo słabo udaje żyjące miasto.
Dlaczego to jest istotne? Bo w grze Multiplayer takie rzeczy są niedopuszczalne. Nie może dochodzić do sytuacji, w której NPC / pojazd którego widzę znika gdy obrócę się o 180 stopni, ponieważ inny gracz za moimi plecami może wchodzić z nimi w interakcję.
Inaczej rzecz ujmując jeśli do gry ma trafić multiplayer, to obiekty w świecie przedstawionym muszą być generowane na kompletnie, totalnie innych zasadach niż do tej pory. Muszą faktycznie tam być. Mogą znikać WIZUALNIE gdy np. samochód NPCa wjedzie za róg ja go nie widzę, więc może przestać być renderowany, ale powinien tam być na wypadek, gdyby ktoś tam poszedł.
Na rynku jest bardzo wiele gier, które posiadają takie mechanizmy, dzięki czemu może dochodzić do sytuajci, w której psodobał nam się jakiś pojazd, zawracamy gonimy go i mimo że przed chwilą go nie widzieliśmy jestesmyw stanie "jadąc za nim" go dogonić.
Do czego zmierzam? Do tego, że jeśli CDP faktycznie chce wdrożyć multiplayer, to ten muyltiplayer jest nierozerwalnie związany z całkowitą przebudową sposoby działania i generowania wirutalnego miasta IN PLUS. Multiplayer wymusza wykonanie zmian, które sprawia, że miasto przestanie być tak sztuczne.
Osobiście nie wierzę, by CDP zarzucił prace nad grą. Strzelam raczej, że nie pokazują nic nowego, ponieważ miażdżaca większość bagów, które w tej grze jeszcze zotsały wymaga właśnie gruntowenej przebudowy podstaw działania pewnych mechanizmów. I strzelam w ciemno, że oni nad taką przebudową pracują i przy najbliższej lub kolejnej aktualizacji ujrzymy tego rezultaty. Następna będzie albo już TĄ albo przygotowującą do TEJ dlatego mówię, że next lub second.
Jak do tej pory w moich przypuszczeniach dot. tego co się działo i będzie działo ani razu się nie pomyliłem i bardzo jestem ciekaw, czy i teraz przeczucie mnie nie myli.
Zresztą prawda jest taka, że jeśli oni tego nie zrobią, tę grę można spisać na straty i zając się po prostu kolejnym produktem. Jeśli jednak to zrobią pokażą, że walczą, a to bądź co bądź się liczy.
Nieprzepadam za grami z otwartym światem. Podobnie jak Far Cry 6, fabuła zrobiona i gra do kolekcji na półkę. Nie zeruje i nie czyszczę map w gatunku gier open-world. Wyjątek to tylko Wiedźmin 3 dziki gon. Tam mi się bardzo chciało, tutaj niestety już nie. Ogólnie bardzo dobra gra ale nie rewelacyjna. Oceniam na 8. Bo dla tych co lubią czyścić mapki będą mieli co robić w night city.
Skusiliście mnie. Kupiłem. Instaluję. Zagram. Jeśli skłamaliście, w piekle was dojadę.
Jak tak patrze to najlepszy moim zdaniem okres na wydanie tej łatki pod next geny to styczeń ... kto w to będzie grał w lutym i marcu :)
Ale do stycznia jest dwa tygodnie więc odpada .... coś czuje , że z pierwszym kwartałem może być ciężko :)
PC. Gra Straszna. Często, gęsto mówi się w grach o klimacie - no właśnie. Tutaj jest go bardzo dużo, ale gównianego klimatu, przesiąkniętego propagandą korporacji, lewactwa, transów, świecidełek & plastiku w sosie wszczepo-technokracji. Fatalnie się czułem w grze, tandeta i aktualny trend "nowoczesności" w świecie rzeczywistym pędem zasuwa w tym kierunku przedstawionym w CP2077. Miasto sztuczne, Ąłkłe i... chujowe, martwe, takie zombie-coś, z biorobotami. Taki wdruczek dla bydła i poradnik "jak ma być na ziemii za parę, paręnaście lat" Dialogi i polski dubbing średni, wrogowie ułomni. Dla mnie kompletna klapa, a CP red powinien dostać nagrodę od stronnictw liberalno-lewicowych UE za piękną ewangelie gówna w grze oraz popularyzacje marksistowskiego łajna w młodocianych łepkach, które nie rozumieją rzeczywistości, za to chłoną jak gąbka, wszystkie afrykasy cyfrowej rozrywki. Ehh... . Tak koncertowo spierdolić grę technicznie i zabugować to chyba ostatnio było z Rocksteady z premierą Arkham Knight w 2015 (swoją drogą, nawet udany tytuł, ale ma swoje mankamenty). Stan techniczny gry, wiele do życzenia pozostawał. Bardzo widoczne, wycięte elementy rozgrywki, gdzie transport publiczny jak na trailerze?? Spędziłem wystarczająco-za dużą ilość godzin z tym ekskrementem i nie skończyłem, bo mi szkoda czasu na to gówno. Jak jesteś młody, kochasz mieszkać w mieście, brandzlujesz się neuralinkami od Elona to tak, ta gra jest dla Ciebie XD Ja zdecydowanie odradzam. 4,3/10
Poczekaj do połowy następnego roku, jak otrzymasz darmowe dodatki z różnokolorowym piaskiem do kuwety kota. To będzie szał mówię ci.
szał to dopiero będzie jak przestaniesz nawijać w kółko o tym samym jak jakiś upośledzony bot
Przekonałeś mnie mimo wszystko do kupienia, są tacy co jednak mogą jak widać nawet jak nie chcą
Wróciłem po roku i powiem, że to najlepsza gra, a grałem w wiele przez 2021. Jedynie tylko RDR2 przebija ale to lekko bo to dwa różne światy. Kiedyś byłem nastawiony na skradanie i taki misz masz (technologia/hakowanie/bronie) reszty, a dzisiaj nastawiłem się na miecz samurajski i gra się nieziemsko. Nie tak dawno grałem w Halo Infinity i powiem, że różnica jest taka jakby Halo był z gazetki za 10 zł. Trafiają się bugi ale są niegroźne głównie jakieś przenikanie obiektów czy znikający przechodnie.
Dzisiaj mi się nie przeszkadza mapa i nawet czyszczę wszystko z radością po tym jak grałem w AC Valhalla to w CP 2077 mapkę całuje. Trochę szkoda, że z ponownym przejściem czekałem rok ale tym razem gry nie wywalę z dysku. Zasłużenie 10 obok RDR2 i Wieśka 3.
To jest do tego stopnia nudne, że szkoda gadać. Do Wiedźmina się nie umywa. Ktoś próbował porównywać do Fallout'a... Hahaha Śmiech na sali. Żałuję że kupiłem. Próbuję co jakiś czas kontynuować "rozrywkę", ale nie daję rady. Największa moja "zakupowa" wtopa od lat. Dałem w ocenie naciąganą piątkę.
No dobra. Do tej pory grywałem sobie okazjonalnie na gów***m sprzęcie. Teraz odpaliłem na RTX 2060 gamingowy laptop. Poszło na ultra wszystko włącznie z właczonym RT a DLSS na jakość grafiki. I ku mojemu dziwieniu trzyma okolice 30 klatek, co dla mnie jest akceptowalne, bo gram raczej chilloutowo.
I wiecie co? Spodziewałem się opadu szczęki. W końcu wcześniej nie miałem włączonego RT, większość detlai na niskie, rozdzielczość z czapki itd. i niestety nie było żadnego "wstrząsu".
Czemu? Bo rozgrywka wciąż ta sama. Wciąż całej masy przedmiotów nie da się podnieść, wciąż fizyka jazdy gdy jesteśmy pasażerem jest drewniana bardziej niż noga od stołu, wciąż miasto jest puste, tłum martwy, wciąż poboczne misje to jedno kopyto, wejdź zabij przeczytaj drzazgę i tyle go widział. Powiązań między misjami pobocznymi prawie nie ma, konsekwencji naszych poczynań śladowe ilośći.
Niestety trzeba przyznać, że jestem żywym dowodem na to, iż grafika nie jest w stanie obronić słabo zrobionej technicznie i merytorycznie gry. Nie czuję tego kompletnie. Owszem miasto nocą wygląa zjawiskowo, tylko, że grafika to nie wszystko.
Pomoże ktoś. Mam kłopoty z grafiką. Moja postać w kreatorze postaci jest cała czarna. Tak samo jest w "Ekwipunek". To samo dzieje się w wideo-rozmowach. Grafika w ciemnych miejscach jest zbyt ciemna że prawie nic nie widać. Nie pomagały ustawienia gamma czy to w PC czy w TV. Obraz lekko śnieży mimo ze mam wyłączoną ziarnistość. Tak poza tym gra działa płynnie.
Ale tu nie trzeba żadnej inwencji.Dosłownie przecież punk = śmieć/rupieć.
Kupiłem rok po premierze na Series X. Gra wywaliła mnie z kapci. Poza drobnymi gliczami graficznymi wszystko pięknie. Miasto jest niesamowite, gameplay bardzo przyjemny, fabuła petarda.. nie mam się do czego doczepić. Będę ogrywał drugi raz, bo czuję, że wiele mnie ominęło. Brać i grać ludzie!
Tu nawet nie ma co grać póki gra nie wyjdzie z wersji alpha. Podsumowanie dużo mówi o stanie gry https://www.youtube.com/watch?v=_CymqHdNYkg
Grając w Cyberpunk 2077 ma się wrażenie że twórcy chcieli zrobić grę konkurującą z GTA V dla nie poznaki dając nakładkę stylistyczną cyberpunk.
Idąc dzisiaj po ulicy nie jeden raz minie nas samochód lub skuter elektryczny nie wydają żadnego dźwięku no ale w grze w roku 2077 mamy stacje benzynowe i jeździmy autami stylistyką nawiązującą do współczesnych pojazdów.
Mimo ładnej grafiki i świetnie wyglądającego miasta widać że nad grą trzymał piecze jakiś menadżer od marketingu. O ile mieszanie gatunków i dodawanie pomysłów z innych gier nie jest niczym złym to widać że zabrakło pasji i spójnej wizji co do całokształtu produkcji. Wybrano bezpieczną drogę przez kopiowanie cudzych pomysłów co niczym nie wyróżnia CP2077 od innych gier. Najwięcej w niej czuć właśnie mechanik z GTA wymieszanych z Watch Dogs, Deus Ex i niestety również z looterschooterów jeśli chodzi o progres broni i reszty ekwipunku.
Fabuła mimo że nie jest zła to jakoś nie angażuje, może przez to że jest krótka. I tu misje poboczne mogły by odegrać kluczową rolę żeby to nadrobić ale dostajemy jakieś nie powiązane ze sobą wątki. Nie chce się przez to czytać notatek ani nawet zwiedzać czy dowiadywać czegoś o okolicy bo i po co? Dodatkowo jest za dużo zbierania śmieci i broni.
Według mnie CP2077 brakuje przede wszystkim spójności, klimatu i innowacyjnych pomysłów. Ostatecznie wyszedł typowy FPS bez trybu sieciowego nie wspominając już nawet o braku trybu kooperacji co jest już dzisiaj niemal standardem.
Ocena: 7/10
Ta gra to pieprzone drewno. Zero fizyki, animacje rodem z roku 2007, z*ebana całkowicie mechanika walki, strzelania, jazdy. Czuję się jakbym grał w Ghotica w otwartym świecie, tylko, że do Gothica takie drewno pasuje, a CP nie ma absolutnie klimatu poza fabułą. Redzi fajtłapy nie potrafią w takiej gry, narobli marketingowego dymu, a wyszło zwykłe gówno. Aż śmiać się chce, że większość rzeczy robi lepiej Ubisoft w swoich grach. Cyberpunk ma tylko dobrą fabułą i cutscenki. Ale nie samą fabuła człowiek żyje i nie można tłumaczyć, że to RPG i nic innego się nie liczy, bo cytując klasyka: "Jak bym chciał samą fabułę, to bym sobie książkę przeczytał". Reszta totalnie zniechęca i nie przyciąga. Eksploracja miasta to jakaś męczarnia. Nieudolny, kaleki, amatorski klon GTA5, który próbował być czymś innym, lepszym. Aż dziw bierze, że to gra tego samego studia, które wypuściło Wiedźmina. Ten tytuł nadaje się do skasowania i zrobienia od nowa. I nie chodzi mi tu o żadne bugi, glitche (bo nie znalazłem po patchu 1.31), tylko po prostu o niską jakość gry i wymieniając kilka z setek powodów:
- totalnie nieczytelny interfejs,
- brak feelingu podczas walk, strzelania (sztywne strasznie),
- gorszy model jazdy niż w GTA: San Andreas (po prostu jedzie się mydelniczką po idealnie płaskiej powierzchni, a stosując widok z pierwszej osoby w samochodzie nie widzi się gdzie jedzie),
- nudne aktywności na mapie, dziwna konstrukcja miasta (prędzej pod konia niż samochody). Redzi - popatrzcie na miasta w serii Division i uczcie się, że można było tak zrobić i to kilka lat wcześniej!
- za dużo różu dla gimbazy, która kocha fortnita i częściowo gówniana muzyka.
Ogólnie źle oceniam Cyberpunka i myślę, że te lata produkcji były zmarnowane i nic, łącznie z next-gen patchem nie pomoże, chyba, że przebuduje on podstawowe mechaniki gry, które są ważne w tego typu produkcji, bo bez nich odbiór gry jest zerowy dla osób, które wymagają jakiegokolwiek poziomu prawdziwej immersji, a nie klockowatości i drewna na każdym kroku w tym cybergównie.
Naprawdę Spocona chciało ci się zakładać kolejne multikonto, żeby napisać nie przychylną recenzję i zaniżać średnią? Żałosne.
Rzucasz bardzo poważne oskarżenia, więc zakładam że masz na ich uzasadnienie jakieś sensowne dowody i nie jesteś po prostu bardzo małym, smutnym kłamczuszkiem, który wrodzony brak uczciwości najwidoczniej ekstrapoluje na innych? Stalkowanie ludzi też nie jest fajne. Twój kolega "V" już się o tym przekonał.
Kiedy tu nie zajrzę, to leżą tu wymiociny niejakiej (niejakiego?) "spoconazofia".
Czy tego (tę) wywalili dyscyplinarnie z CD RED za nieróbstwo, że tak szczeka i hejtuje?
Może zacznij grać w gry, natomiast przeglądanie portali o grach zostaw sobie na potem...?
Dostęp do gry kupiłem w Stadia na promce więc o technicznych kwestiach nie będę się wypowiadał. Co do samej gry to mam mieszane uczucia. Początek bardzo fajny, jednak im dalej w las tym niestety gorzej. Miasto owszem piękne, jednak co z tego jak wydaje się puste. Na ulicach parę pojazdów i to wszystko. Misje poboczne bardzo fajnie i widać,że starali się to rozbudować, tylko niestety nie są one w żaden sposób ze sobą powiązane. Przez co po czasie trochę zaczyna doskwierać nuda. Główna fabuła jak dla mnie trochę za krótka, bardzo fajnie było do momentu "poznania" Johnnego. Sam Silverhand niestety przez większość gry jest dość irytujący, aczkolwiek w ostatecznym rozrachunku można go zaakceptowac, jednak oczekiwałem czegoś wiecej. Jazda samochodem kiepska, przez większosć gry jezdziłem motocyklem, system rozwoju postaci nijaki, bo dopiero gdzieś przy 1/3 ogarnałem w ogóle te wszczepy :d A i po tym nie czułem wielkiej różnicy. System dropu broni też taki sobie bo w 95 % dropi sam szajs. Gra miała wielki potencjał. Jednak widać, że pośpiech jest złym doradcą i w tym przypadku ta tematyka( cyberpunk) została potraktowana jakby od niechcenia. Ocena 6-7 to max
VorpX na uczczenie 10 lat rozwoju wydał ZA DARMO mod do gry w trybie VR ! Odlot !
https://www.vorpx.com/cyberpunk-vr-download/
Nikt Cię jeszcze nie wysłał na leczenie amatorze wirtualnych twarzy? takich ludzi się powinno leczyć i to przymusowo, zboku. Strach myśleć co Ty przy moniotrze anonimie robisz.
Fajne te Us Cracks. A zobaczyć reakcję Kerry'ego, gdy pierwszy raz je spotyka osobiście, bezcenne.
Wirtualne laski są jak najbardziej OK, dużo fajniejsze jak naturalne.
W ogóle misja Na krzywy ryj to jedna z moich ulubionych w całej grze właśnie ze względu na dialog między Kerrym a Us Cracks.
To jakieś mody czy zwykła rozgrywka ? Tak z ciekawości bo od pewnego czasu zarzuciłem grę jak wkurzała mnie za duża ilość błędów.
owszem gra ma dużo błędów, ale taki Fallout 4 też je miał a bawiłem się przy nim świetnie. Niegram na Pc bo mam słabego laptopa 4 rdzenie i zintegrowana grafika 2 gb. Był prezentem do telewizji więc tylko do starych gier. Pykam na konsoli xbox-one i oceniam grę na 8.5. To co dopiero na pc musi być. Bardzo fajny rpg. Nie najlepszy w jaki grałem ale jest super.
Zamierzam kupić nową kartę graficzną by móc pograć na ultra. Mam na oku Gigabyte AORUS GeForce GTX 1080 Ti Xtreme Edition 11GB GDDR5X (352 bit). Ktoś posiada takową i jak się sprawuje ?
Patch 1.5 z DLC i z grywalną miejscówką "Ghost City Of Busan"
Nie tykałem tego palcem - dopominam się pełnego wydania :)
Z tego co mi sie obiło o ucho to 1 kwartał 2022 to już taki DEADLINE ... a tu połowa lutego za pasem i sza.
Planowany jest na, tak jak napisałeś 1 kwartał 2022 czyli w ciągu niecałych 2 miesięcy powinni wypuścić, no chyba że znowu będzie obsuwa
no w końcu ładna figurka do mojej kolekcji :)
https://pl.gear.cdprojektred.com/johnny-alt-figure.html
Kapitalna, jeśli kogoś stać na takie gadżety, to kolekcja dla fana CP2077 jest znakomita. Gratuluję
Dwa dni temu miał miejsce kolejny zza kulisowy update na steam.
Ponownie gałąź "cdpr_internal_qa" (wewnętrzne testy Q&A)
https://steamdb.info/app/1091500/history/
Zmianie uległ rozmiar, content oraz języki (!!!) i oczywiście zmienił się numerek buildu.
Z racji tego że są chronione dane nic więcej nie da się z tego odczytać.
Ale cały czas coś się dzieje
Ok super Cd Projekt. Dziękuję panu, panie Adamie Kiciński za tą figurkę. Lubię Alt, ładna dziewczyna i kupię, ale kiedy ten patch drogi panie. Chyba że między tym w marcu może jakaś resorówka policyjna za tysiąc złotych.
Ja to czekam na nową grę + i jakiś duży dodatek fabularny,jacyś bezużyteczni fryzjerzy nie są mi potrzebni.
Napiszę tak. CD Projekt sam się wkopał w kłopoty. Co robili przez rok czasu? Teraz jest najgorętszy okres premier i w sumie nie ma za bardzo miejsca na ten duży patch. :( Teraz DL2, za kilka dni nowy Horizon, pod koniec lutego Elden Ring, 15 marca nexgen GTA V.
Obawiam się kolejnego przesuwu. Czytałem, że nowy duży patch powinien być poprzedzony promocją, której narazie nie widzimy. Luty odpada, bo za krótko na promocję, stawiam ostatnie dni marca lub niestety kwiecień.
Matko bosko jedyno czyżby Cyberpunk 2077 w końcu z obiecanymi patchami i next-genową aktualizacją?!
Szkoda zachodu. Żadnych sensownych zmian nie ma (dla osób, które już grały).
Żenujący stream i słaba łatka.
Ja pograłem może z 15 godzin łącznie, więc dziś zasiąde od początku porządnie. :D
Poprawa AI
rebalans
customizacja postaci oraz mieszkania
kupowanie nowych mieszkań
naprawa błędów
poprawa fizyki pojazdów
Poprawa przechodniów
2 nowe brońki i nowe wyposażenie
i dużo QOL
to jest mało na łatkę? to czego ty się spodziewałeś? lol
Jest chory na Nieuleczalną choroba "przehapjowanie i zbudowanie sobie imagu gry którą cyberpunk nigdy nie miał być"
Ok, skoro wreszcie można zmieniać wygląd po stworzeniu postaci, to ciekawi mnie czy fryzury wciąż są zalockowane dla konkretnej płci, a raczej typu ciała.
Bo wiecie, trochę to dziwne, że mogę wybrać, żeński typ ciała, penisa, męski głos, ale włosy? Nope, sztywny podział męskie lub żeńskie...
Dajcie znać.
A poza tym no bieda. Znaczna część graczy zapewne będzie zachwycona, bo mieszkanie można kupić i zmienić wygląd wooooooo.
Pozostaje czekać na rozszerzenia fabularne (może wreszcie dostaniemy fajne mniejsze zadania poboczne coś bliższe Wiedźmina, niż te zapchajdziury z podstawki) i kolejną część zmutowanego zabójcy potworów.
Trzeci raz przechodzę grę i za każdym razem Wilson rozbawia mnie do łez. Dobrze zapamiętana postać :)
https://www.youtube.com/watch?v=Sj5Zn-zTFpc&ab_channel=Destiny
!!!!!!!
Miasto zostało naprawione! Serio. Ilość pracy jaką włożyli w interaktywność przechodniów jest naprawdę imponująca. I miałem rację kiedy po premierze twierdziłem, że AI ulicy to dopiero ZALĄŻEK tego czym to powinno być.
Genialnie się na to teraz patrzy. Strzelasz, przechodzień może okazać się uzbrjony i będzie Cię atakował, przypadkiem postrzeli kogoś innego, ten ktoś zatakuje jego, NPC nie poruszają się jak barany, nie znikają po obróceniu się o 180 stopni, tu jest TONA drobnych zmian. Sposób uciekania, zachowania. To samo w AI pojazdów, które reagują bardzo interaktywnie na nasze poczynania.
Ja wiem, że dla wielu to może być drobiazg, ale możecie mi wierzyć, że to wymagało OLBRZYMIEJ ilości czasu i nieprawdopodobnych pokładów kreatywności.
Sam model jazdy jest o niebo lepszy. I to już wszystko w zupoełności wystarczy. Nie potrzebujemy drugiego GTA, to miasto jest wystarczająco interaktywne by jazda po nim sprawiała po prostu frajdę.
Fajnie tez prezentuje się rebalans ekonomii i perków.
Grudzień 2020. Muszę powiedziec, że potrzebowali rok i 3 miesiące, ale tak ta gra powinna wyglądac w dniu premiery. To jest podstawa do dalszego rozwoju
nooo, jeżeli TY zachwalasz zmiany w zachowaniu npc to faktycznie musi być dobrze
Kurde, źle w to grałem. Nikt mi nie powiedział, że w grach najważniejsi są przechodnie, 500h w błoto :D
Teraz to na pewno zupełnie inna gra kek
Zgodzę się, jest lepiej. chodząc po mieście na piechotę miałem okazję zobaczyć nawet pościg policyjny za jakimiś gangsterami, niestety zanim dorwałem pojazd zdążyli odjechać daleko, na mapie pościg został oznaczony złotym logiem NCPD. Pewnie to typowy skrypt ale mimo wszystko poprawia imersję świata
Jak ktoś grał na granicy 60 klatek to nie radzę tego patcha instalować.
Ja na 3060 Ti w 1920 mam spadki 10-15 fps.
Czyli zrąbali maksymalnie. Norma u firmy która nadal nie potrafi ogarnąć własnego silnika. Dla mnie Redzi to obecnie slangowy synonim oszustwa.
po przeczytaniu tych zmian właśnie wziąłem tydzień chorobowego na kręgosłup , czuję że po tygodniu będzie tydzień rehabilitacji, cybreświecie nadchodzę
Przeszedłem Cyberpunka 4 razy. Patch 1.5 nie sprawi, że przejdę go po raz piąty. Dla mnie to jest śmiech na sali, że koleś z NexusMods jest w stanie więcej zrobić od premiery gry, niż jej twórcy.
Gra jest dla mnie świetna od dnia premiery, bawiłem się przy niej bardzo dobrze, ale wprowadzane zmiany z każdym kolejnym patchem są tak delikatne i kosmetyczne, że Redzi mogliby w końcu przyznać, że nad CP pracuje garstka ludzi i przestać łudzić graczy.
Powoli zaczyna denerwować mnie ich postawa mimo, że bardzo cenię CP.
Dodatkowo, jak ktoś wcześniej wspomniał, patch 1.5 obniża wydajność o jakieś 10-15% ogólnie + powoduje niekiedy lag spajki. Gram na 3070 Ti i jest to zauważalne, bo robiłem sumiennie pomiary po każdym patchu, tak i teraz.
U mnie na xbox-one S grafika znacznie ładniejsza i ostrzejsza jest. W końcu to 1080p dobija. Po roku czekania, kiedy na ps4 było dawno. Fps,y są stałe w 70% gry. W mieście dalej lecą czasem nawet do 25 ale zadziej, Jest ok na Xbox stary one:). Na inne platformy nie wiem, nie wypowiadam się.
Doszedłem już o co chodzi ze spadkiem wydajności. Nowy patch wprowadził bogatsze cieniowanie RTX. Po wyłączeniu Ray Tracingu klatkarz wydaje mi się, że jest taki sam jak wcześniej (ale żadnych pomiarów nie robiłem).
Szkoda, że nie jest to opcja tylko teraz po włączeniu RTX na mojej karcie mam niekomfortowe spadki animacji a wcześniej było OK - przy czym różnicy wizualnej nie widzę żadnej - pewnie na statycznych screenach porównawczych w jakimś teście ktoś coś wyczai, ale to zupełnie nie ma odniesienia do zauważenia tego podczas rozgrywki przy czym płynność legła w gruzach - więc jest to fakap jak dla mnie.
W gameplayu róznic nie widzę. W grach nie robię sobie kawy i na gitarze nie gram, z dziewczynami wirtualnymi tez nie piszę, a fryzjerka przychodzi do mnie do domu, więc tych zmian mogłoby nie być. Samochodami jeździło się wczesniej dobrze, tak jak i teraz, bo to zręcznosciówka, jak chcę się pościgać to odpalam Assetto Corsa Competizione. Motocykle przy okazji dalej przeczą wszelkim prawom fizyki. Z założenia miasto w tej grze miało być tylko tłem do zajebistej historii a nie jakimś żywym światem z pierdylionem aktywności, o które jest taki lament od roku a dla mnie nie mają żadnego znaczenia (a im ich więcej tym większa moja irytacja i niepotrzebne rozproszenie od głównej rozgrywki), więc zmiana jak dla mnie na minus, bo jedyne co dostałem to mniej fps.
https://www.youtube.com/watch?v=CVHAInmcSfM
czy w 1.5 gra posiada już tryb "New Game Plus" czy nie wypaliła ta obietnica??
nie wiem co jest ale gra wygląda tragicznie, nie pamiętam czy tak samo wyglądała rok temu, mam wszystko na ultra, rozmycie w ruchu wyłączone, dof wyłączony, wszystko co rozmazuje jest wyłączone a w grze tekstury są nie ostre ale co najgorsze w lekkiej oddali samochody elementy otoczenia są dosłownie rozmazane tak jakbym był ślepy... nie potrafię tego naprawić, muszę podejść blisko aby coś nabrało ostrości, gra wygląda jak sprzed 15 lat
Odpaliłem tylko po to żeby sprawdzić co zepsuli tym razem i widzę, że nie tylko u mnie wydajność poszła ostro w dół. Przed patchem miałem stabilne 60 fps na full RT i dlss balans, obecnie dropy, gpu jest wykorzystywane w 60-70% (nawet na 1440p) przy włączonym dlss. Na czystym Ultra bez dlss miałem ponad 70 fps, obecnie dropy poniżej 60. I ogólnie przy skoku zaczął jakby falować ekran, nie wiem czy tylko u mnie xD RTX 3070, i5 11400, 16 gb ram i takie rzeczy. Zostawiliby już tego trupa i zaczęli coś robić w kierunku Wiedźmina.
To jak ? nie wydali fizycznie pudła z białym paskiem i płytą na ps5 tylko update do wersji ps4 ?
No w końcu:). Ale orientujesz się może czy to też dotyczy Judy??? Bo akurat kobietą gram. Pozdrawiam.
Ale ja nie pytałem kto by chciał, tylko czy się da jak się z nią romans zakończy:)
Dziękuję:) Ja Panam i Judy na równi lubię. Obie są super:). I obie mają ostre charaktery. Panam trochę bardziej ma język niewyparzony, ale potem już jest czuła bardziej. Dobrze Nomadem grać wtedy. Najlepszy jej text z środkiem do leczenia. Chyba przeterminowany...a chuj tam:)
Mam za sobą 10h grania na Series S (gre przeszedłem na ps4 na premierę - niecałe 100h wtedy wbilem) powiem tak... Wow.
Gra ładnie wygląda chodzi bardzo stabilnie itp no bez porównania do wersji na stare konsole. Tylko to było wiadome. Zakładaliśmy że właśnie to zaoferuje wersja gry na next geny.
Tak, a oni fundamentalnie popracowali nad rozgrywką. Sedno, fundamentalnie. Najlepiej obrazuje to jazda na motorze na premiere to było takie tam sobie. Bez podjazdu do modelu w takim GTA. Tak, a teraz jak wsiadlem na motor z perspektywy pierwszej osoby to szczena mi opadła. Całkowicie inna fizyka teraz działa w tym modelu jazdy zupełnie inna responsywność teraz jazda naprawdę daje przyjemność.
Co do samej gry... Misja w kompeki plaza (czy jak to się pisze) przypomniała mi za co uwielbiam gry tego studia. Dialogi, postacie. Dorosłe postacie, dorosłe dialogi. Jakie to jest piękne w tej grze to to się w pale nie mieści. I za mało jest takich gier które właśnie na takich polach są tak dorosłe jak Cyberpunk. Zdecydowanie za mało. Dlatego na gry typu GTA VI, RDR2, Wiedźmin albo The Last of US zawsze jest tak wielki hype. God of War. Kilka perełek na całe generacje... A tak to praktycznie każda nowa premiera to gra dla dzieci. Nie oszukujmy się Dying Light 2... Nie daje rady na tym polu. Głupie postacie. Dziecinne dialogi. Odpada. Assassyny od Ubisoft? To samo. Gier typu Cyberpunk naprawdę jest niewiele. I cieszy że CD Projekt ruszył dupe i zaczął coś konkretnego z tym Cyberpunkiem robić.
Nawet recenzje mogę napisać krótką bo jak mówiłem grę przeszedłem już i znam ten tytuł dość dobrze. Uwzględniając co poprawili w obecnej postaci Cyberpunk 2077 dostałby ode mnie 8.5 na 10 ale daje 9... Bo liczę że coś tam jeszcze usprawnia w kontekście rozgrywki (pościgi policyjne) co do wiadomych wad no to krótko. Wątek Jackiego zmarnowany potencjał. I żadne wymówki tego nie zmienia. Zmarnowany potencjał i najgłupsza decyzja w projekcie tej gry ewidentnie. Poboczne aktywności. Tutaj właśnie potrzeba dodatków. Jest tego zdecydowanie za mało. I wiele pobocznych misji po prostu nie daje rady. Owszem, mamy genialne poboczne misję... ale no brakuje kontentu kurde no. Kluby jakieś zabawy itp poboczne minigierki tego brakuje. Dalej, drzazgi w formie tekstu powtarzam to jak mantre ale to spory minus Cyberpunka. Chociaż część powinna być w formie audio. To idealny przykład głupiej decyzji wgl w projekcie tej gry zapomnieli się chyba że nie robią Wiedzmina... Na żyjące miasto albo model jazdy już nienarzekam, mówimy właśnie o czymś co poprawił najnowszy patch. I to naprawdę... Poprawił.
Rozwoju postaci czy craftingu nie oceniam. Bo ogółem patrzę na te aspekty z przymrozeniem oka. Niby poprawili drzewko umiejętności żeby skille miały bardziej relatywne przełożenie na rozgrywkę. Spoko, dla mnie na plus.
nie wiem co jest, Ustawienia na UItra/wysokie, wyłączone wszystko co rozmazuje, gra wygląda fatalnie, dosłownie, nie pomagaja najlepsze wyostrzające RESHADE Realistic, obracam kamerą w mieście i widzę jak samochody się pojawiają na oczach, dalej są bugi w mieście, strzelam w koło auta a ono wystrzeliwuje 3 metry obok, Graficznie tak niski kontrast że wygląda ja San Andreas, Po ostatnim graniu w Wiecha na 4kTeksturach i Reshade to CP wygląda jak cofnięta gra 10 lat.. Graficznie miasto wygląda strasznie sztucznie zabawkowo, grafika się rozmazuje wszędzie, z bliska się wyostrza, nic na to nie pomaga...
To może masz Resheda do niczego?
Albo nie spełniasz wymagań na ultra/wysokie lub je ustawiłeś ale masz odpalone dynamiczne skalowanie rozdzielczości?
EDIT: wszystko graficznie na ultra gra ma 50-60 fps , gdy przestawione wszystko na niskie co się da wyłączone gra ma 60-65fps , (różnica między niskie/wyłączone a ultra wynosi 5-10 klatek, a i graficznie nie wiele się różni) czy ktoś mi wyjaśni kogo z programistów mam pi3rd0lnąć 5 kilogramowym młotem w łep???
Gra prezentuje się nieporównywalnie lepiej niż GTA, nie róbmy sobie żartów ;). Dla mnie jest to, obok RDR2, najlepiej wyglądająca gra z otwartym świtem.
A tak serio, to sprawdź dodatkowe opcje graficzne, które bardzo mocno wpływają na styl wizualny i nie każdemu pasują. Chodzi szczególnie o aberrację chromatyczną, cyfrowe ziarno i głębię ostrości. Dla wielu wyłączenie tych opcji jest podstawą.
Efekty związane z silną głębią ostrości, które opisujesz często są dodawane przez paczki reshade, więc sprawdź opcje i upewnij się, że wszystko jest OK.
Różne rzeczy o Cyberpunku można powiedzieć, ale na pewno nie, że ma słabą grafikę :)
To nie widziałeś na konsoli gry(Xbox Series X/S :P). Ale to prawda graficznie jest świetnie na PC. Sprawdź jakie masz temperatury w kompie. Jaki masz dysk SSD ? HDD ?
Grę mam na SSD, komp się nie przegrzewa, pierwsze 3 opcje (aberracja chromatyczna, cyfrowe ziarno i głębia ostrości) są oczywiści wyłączone, naprawdę gra wygląda słabo, tu podaję przykład bo gram jednocześnie w wieśka 3 i tam wyrazistość tekstur jest naprawdę kosmiczna, w CP tekstury są naprawdę słabe.. może poprostu mam coś w plikach ustawień schrzanione albo w patchu 1,5 wyłączyli obsługę starszych kart graficznych jak 1080 aby wymusić kupienie nowej, bo rok temu ta gra wyglądała naprawdę lepiej u mnie..
Niby poprawka dodała tryb wykrywania HDD w zamian za mniejsza szczegółowość, obiektów, ulic etc. Może to jest przyczyną. A jeszcze głupie pytanie masz czystą wersje gry bez modów ? Bo zawsze są cyrki jak wchodzą poprawki. Cyber Engine Tweaks, redscript, Texture Override do nich góra dwa dni potrzeba żeby aktualizacja pod daną wersje pojawiła się.
Magiczna gra, nie sugerować się negatymi opiniami, tylko grać
podaj proszę 3 przykłady magii w niej, może też ją dostrzegę jak ktoś mnie nakieruje...
Ja mogę ci podać: Liniowe questy, iluzoryczne wybory, pełno skryptów....Magia :P
Spocona, ale wątek poświęcony Dying Light 2 masz tutaj:
https://www.gry-online.pl/gry/dying-light-2/z55376
raz już tą grę po premierze przeszedłem, nie na szybko ale na spokojnie, fabułe całą, poboczne w 70%, 130H nabite, moje wrażenia to takie że po za misjami pobocznymi gdzie trafiały się ciekawe fabułki jak robot który przejął firmę taksówkową to reszta jak cyberpsyhoza itp to jedno to samo, idź , rozstrzelaj, ale już więcej nie chciało mi się robić tych tego, grając czytałem dosłownie wszystkie drzazgi aby się wczuć i jakoś to było , moje podsumowanie to takie że w grze tej jest wszystko i jednocześnie nic, raczej brakuje tam właśnie magii, jest duża gra ale nie ma w niej magii. Miasto duże, różnorodne ale jednak nieinteraktywne, wszystko się rusza ale nie czuć w tym życia, ruch uliczny jest ale to tylko ruchome obiekty, jest wszystko w tej grze ale bije ogromna sztucznością, więc brakuje tej magii i życia w tym wielkim świecie.. chwytające za serce wybory moralne, utrata postaci niestety, bliskie postacie niestety to wszystko nie pomaga i nie ratuje bo to przemija i nadal co nam pozostaje to tylko to wielkie sztuczne miasto, chciałbym tą grę strasznie pokochać ale nie czuję za co...
Mazurek tu https://www.gry-online.pl/gry/dying-light-2/z55376 to wiadomo. Tam się nie gra dla fabuły. Redzi reklamowali swój produkt jako gra z głęboko unikalną fabułą gdzie każda akcja ma konsekwencje.
Spocona, zapraszam do lektury: https://www.youtube.com/watch?v=98oJYDRblLI
Techland reklamowali swój produkt jako gra z głęboko unikalną fabułą, gdzie każda akcja ma konsekwencje.
Tutaj Redzi też https://www.youtube.com/watch?v=BO8lX3hDU30 reklamowali swój produkt jako gra z głęboko unikalną fabułą, gdzie każda akcja ma konsekwencje. Bełkot marketingowy tylko za większe pieniądze. Więc ludzie mieli prawa oczekiwać prawdy. Bo jak, firma która zrobiła całą serie Wiedźmina nie podoła ? Oczywiście że podoła. A wyszło jak wyszło. Liniowe questy, iluzoryczne wybory, pełno skryptów. Teraz czym Techland mógł się pochwalić ? średnim Dying Light który miał fajną mechanikę ale słabą fabułę. Nikt raczej nie nastawiał się na Opus magnum w świecie gier komputerowych w Dying Light 2 tak jak Redzi reklamowali się, bo już mieli wyrobioną markę i opinię. Nawet Chris Avellone u Techlandu odciął się od produkcji bo wiedział że fabuła będzie słaba i nie chce podpisać się pod swoim nazwiskiem.
Warto było czekać te kilkanaście miesięcy na stabilną wersję bo gra jak dla mnie urywa. Dopiero teraz tak na prawdę zacząłem w to grać bo słysząc wszystkie lamenty jakie to gunwo, nie da się w to grać itp. itd. stwierdziłem, że lepiej poczekać aż wszystko naprawią. Tym bardziej nie rozumiem tego narzekania obecnie bo gra się w to miodnie, zarówno pod względem oprawy audiowizualnej, scenariusza, klimatu czy samego systemu gry gra jest świetnie dopracowana i jakieś pomniejsze bugi czy glitche w żaden sposób nie są w stanie zatrzymać rzeki miodu lejącej się z ekranu jak i z głośników. Szczerze to poza Wiedźminem 3 (który notabene sam ma nadal masę dziwnych bugów) nie grałem chyba nigdy w nic lepszego!
...ja grałem po 1.6. Wiesz co jest chore? Że patch waży wiele dziesiątek gigabajtów, ściąga się długo i grać nie można bez niego. Jeszcze ciekawsze jest to, że to jedyna gra, gdzie po kilku godzinach grania konsola przestała ją widzieć i zachciała instalować ponownie od wersji 1,0.... Paaanowie, tak się nie robi. Odechciało mi się w to grać.
W CP piewszy raz grałem odrazu w dniu premiery na srednim PC wiec gra nie wygladala jak trzeba do tego redzi kitu nawciskali jakie to cuda beda,nowy poziom RPG i takie inne bajery wiec zawiodłem sie strasznie.Obecnie gre odpalilem na XSX z podejsciem ze to zadne RPG tylko lekka przyjemna strzelanka z elementami RPG do tego z ladna grafika choć teraz widze jaki ten swiat plastikowy, az za bardzo.I nadal podtrzymuje zdanie mimo ze wizualnie mam bardzo duza zmiane to jednak ta gra to przyjemny sredniak taki przerywnik by na chwile oderwac sie od rzeczywistosci ale zeby jakos specjalnie sie zaglebiac to nie ma w co.No i w koncu moge poszalec brykami choc nie wiem czy na to ma wplyw ze ulepszyli model kierowania czy to ze gram na padzie.Mam nadzieje ze to byla pierwsza i ostatnia taka gra od Redow i w koncu zrobia RPG z prawdziwego zdarzenia.P.s. dzis czytalem ze kilka osob odeszlo od redow i zalozylo wlasne studio,beda tworzyc RPG w stylu mrocznego fantasy,moze b yc ciekawie.
Tak mnie myśl naszła. Dobrze by było stworzyć film/serial sci-fi w tym mieście Night City. Oczywiście usprawniając film o to czego nie ma w grze, np. metro, motorówki, itp.
Tak powinna wyglądać gra w dniu premiery jak teraz po patch 1.5 , na PC chodzi miodnie teraz mogę dać śmiało bardzo mocne 9,5 dla RED. Good Job
Patch 1.5 naprawde duzo zmienil na plus i gra sie teraz w to swietnie. Tylko dlaczego V jest taki maly/mala ? Chcialem na frytki skoczyc ale do lady ledwo dosiegam.
piotrxn - no co ty ? normalnie na wyprostowanego. Masz ikonke w dolnym rogu
Jeśli grasz korposem, to po wyrzuceniu z firmy, V zabierają wszczepy, m. in. te z nóg. Stąd jesteś krótszy niż przeciętny cyberpunk.
Po ostatnim patchu nie można ururomić gry!! Gratulacje dla twórców. Właśnie obrzydziliście mi tą grę do końca!!!!
I wasze kolejne projekty!!!!
Pracują nad rozwiązaniem. Dodatkowo można swoje żale opisać tutaj https://www.reddit.com/r/cyberpunkgame/comments/stg883/patch_15_troubleshooting_megathread_for_any_new/ lub oficjalnie https://forums.cdprojektred.com/index.php?threads/1-5-ongoing-bugs-list.11098480/ . To już 18 stron błędów. Trochę im zajmie naprawa tego patcha NextGen. Z drugiej strony trzymając się ostatniego planu rozwoju, maja cały rok do naprawy. Widać też że płatnych dużych dodatków nie będzie w tym roku. Chyba że zaktualizują plan rozwoju.
Powinni coś dodać do fabuły, bo jest za krótka, ok 20h jak na taką grę, mapę to nieporozumienie. Nie chodzi mi o dodatek fabularny, bo to co innego.
Z drugiej strony trudno będzie coś wprowadzić do fabuły po takim długim czasie od premiery. Ewentualnie jakiś dodatek fabularny na min 10h fabuły, który byłby integralny z fabułą z podstawki.
Właśnie pobiera się jakiś kolejny patch 12 Gb na Steam. Co oni tam znowu dodali? :)
U mnie ponad 66GB pobiera. Mimo, że patch 1.5 pobrany w dniu wydania.
Steam i GOG podają inne wartości, ale to to samo. Na steamie po pobraniu mieliła się jeszcze integralność plików i weryfikacja trwała 5x dłużej niż samo pobieranie i to pewnie było te brakujące 54 GB.
Nie wprowadzaj w błąd. Jeszcze raz pobierasz to samo. Wprowadzili nowy patch i nie poinformowali o tym ? Na Developer updates nie ma żadnej informacji odnośnie wersji na PC 1.6 itd. Tylko to https://twitter.com/CyberpunkGame/status/1494967643337547779
Po co ty się tu udzielasz? Konkretnie jaki masz cel? Robienia z siebie cymbapa czy już się sam tak identyfikujesz?
To nowa poprawka która wyszła kilka godzin temu, likwiduje kłopot z RTX i spadkiem wydajności na PC. Latka waży 12.6 GB a na GOGu 60+ ale jest to to samo. Steam pęka w szwach od wyjaśnień tego i informacji o tym co ta latka zmieniła.
A ty co misiu jesteś jego adwokatem ? Gdzie na głównej stronie GoG jest informacja co zmienia ta poprawka ? (https://www.gog.com/en/news/cyberpunk_2077_15_patch_is_live_check_whats_new_in_night_city - ostatnia informacja jest sprzed czterech dni. Wydali tak bez informowania co zmienia ? U mnie przykładowo nic nie pobiera. Więc skąd mam wiedzieć czy to prawda ? https://steamcommunity.com/app/1091500/discussions/ - tutaj masz dyskusje o wszystkim. Nie było moją intencją obrażanie kogokolwiek. Tak jak ty to robisz. Czy ja go wyzywam ? Jeżeli "UrBan_94" tak to odbiera, to soory nie wiedziałem że jesteś tak wrażliwy, postaram się inaczej formułować zdania.
Wydali tak bez informowania co zmienia?
Tak, wydali tak bez informowania co to zmienia.
Ode mnie możesz się dowiedzieć, że to prawda, skoro sam sobie nie umiesz poradzić - zanim zarzucisz komuś ponownie wprowadzanie w błąd. Twoich komentarzy mam ogólnie dość a te twoje kolejne bzdury przelały czarę, więc ci napisałem.
Masz, nabierz wiary: https://steamdb.info/app/1091500/patchnotes/
Jakby brakło to masz screena z dodaną dziś opcją na PC w z możliwością wyłączenia lokalnych cieni RTX, które dodane były w 1.5 obligatoryjnie bez opcji decydowania przez gracza i spieprzyły optymalizację.
Czy coś jeszcze ci wyjaśnić?
Ja tylko byłem zdziwiony, że mi pobiera jeszczcze raz 66GB, gdzie miałem zainstalowanego patcha 1.5, więc nie wiem o co chodzi i w czym problem.
A swoją drogą po tym pobraniu wydajność wzrosła, więc z pewnością to była aktualizacja.
Czy coś jeszcze ci wyjaśnić?
Nie dziękuje już wszystko wiem. Wyjaśniłeś mi. Dziękuje za odpowiedź.
Twoich komentarzy mam ogólnie dość
Siedzisz tyle lat na forum i nie wiesz że możesz ustawić opcje ignorowania użytkowników ? Czemu się męczysz i tego nie zrobisz ? Psychicznie odpoczniesz.Widać że jesteś mocno znerwicowany. Naprawdę warto.....A i to jest oczywiście propozycja zrobisz co uważasz za słuszne. Bo jeszcze wyjdzie że kogoś zmuszam.
w patchu 1.5 redzi naprawili sporo drobnych bugów, przemodelowali trochę mechanik dodali nowe dlc, usprawnili interfejs, nawet trochę si przechodniów i model jazdy oraz fizykę oraz drobne efekty graficzne jak np. woda. I to się wszystko chwali ale po drodze po dokonaniu tych wszystkich zmian na lepsze nie sprawdzili jak te nowości wpłyną na starą optymalizację - krótko mówiąc jest kicha - są spadki w miejscach gdzie nie było. wychodząc z mieszkania v w atrium megabloku są spadki (DUŻE), a nigdy ich nie miałem, autostrada nad jig jig street spadek prawie 30 klatek i w paru innych miejscach, na patchu 1.3 gra działała lepiej (nawet stabilnie niemal)... Więc prośba do redów: naprawcie to wreszcie tak żeby ta gra była w końcu skończona, minął ponad rok od premiery więc nie ma co się dalej ścigać z innymi premierami, bo gra i tak będzie od nich starsza, a liczy się to jak będzie zapamiętana (oraz wy i wasza praca i podejście do klientów).
Mimo tego że nie wszystko w Cyberpunku zagrało (wiele nie zagrało i nigdy raczej nie zagra) to i tak uważam jako psychofan Cyberpunka (też) że za DL2 i Cyberpunka 2077 Polska jest wdzięczna jak nigdy ;) Zapomniałem już bo miną ponad rok jak dobre modele postaci miała ta gra :)
Techland nie ma prawa CDP nawet butów czyścić. Wytrzymałem 12 godzin i poszło do śmieci na zawsze.
A ja się, Szeryfie, nie zgodzę. Im dłużej gram w DL2, tym większy mam szacunek dla Techlandu. Gra ma wiele średnich aspektów, ale jako całość jest produktem znacznie bardziej dopracowanym i przemyślanym niż CP2077. Grafika i fabuła są, owszem, gorsze. Ale rozwój postaci, mechaniki związane z poruszaniem się, wertykalność, przyjemność rozgrywki itp. - tutaj DL2 wcale nie ustępuje grze CDPR, a nawet bywa lepsze.
CP2077 to mistrzostwo świata, gdy idzie o reżyserię, modele postaci, animacje i projekt miasta. Pod tym względem nie ma sobie równych. Z kolei DL2 bije wszystkie inne gry chociażby w aspekcie mechaniki poruszania się i wertykalności świata.
mam zupełnie inne zdanie Techland i CDP mają podobny b. wysoki poziom i gry miały podobne budżety tzn. reklamowy z CDP podbił mocno cenę ale sama gra kosztowała podobnie. DL2 to świetna pozycja po prostu za mało grałeś.
Bukary --> ja serio chciałem w to pograć i czekałem na ten tytuł mimo tego, że nie zaliczyłem nigdy DL1. No i próbowałem tej grze dac szansę, moje "sesje" było coraz krótsze i kończyły się często ALT+F4 i stwierdzeniem "a tam, nie chce mi się". Ciężko mi podac konkretny powód dla którego aż tak mi to nie podeszło. Myślę, że głównie przez totalnie drętwe dialogi, reżyserię, absolutnie niewyczuwalny klimat post apo, wszechobecną "znacznikowość" w stylu znienawidzonego feelingu gier Ubisoftu i te głupie rzeczy w stylu włażenie na wiatrak, przydzielanie stref, "pościg się rozpoczął" - nie cierpię takich rzeczy w grach do bólu...
Generalnie efekt jest taki, że jak bezpoślednio po DLII włączyłem CBP to mimo ilości godzin w nim spędzonych od razu pojawia się efekt: no! I to jest coś.
Nie jestem zapalonym graczem, typowym causalem, ogrywam dwa-trzy tytuły w roku i to tylko w okresie zimowym (ligowego simracingu w ACC tu nie liczę), może czegoś nie widze lub "nie doceniam". Nie wiem, ale szkoda mi czasu, próbowałem nawet na siłę, bo faktycznie zewsząd recki spoko.
Może z racji wieku i stażu albo po prostu upływającego czasu ciężko mi się wkręcić w jakąś grę. Rzadko coś mi się juz podoba. CBP mnie kupił totalnie faktem, że jest Cyberpunkiem (uwielbiam ten gatunek) i fabułą - to totalnie "coś dla mnie". Do tego dołożyli kosmiczną jak dla mnie oprawę audio (muzyka!) i video oraz udaną reżyserię z dialogami, czyli super przygodę SP. Może to dlatego.
Po łatce 1.5 kupiłem CP 2077 drugi Akurat była promocja, wiec postanowiłem skorzystać. Poprzednim razem poszedł zwrot. Uważam, że po nowej łatce to jakby inna gra. Fajnie to wygląda, dobrze działa. Miasto wreszcie jakoś reaguje. Mamy nowe mieszkania. Mnie to wystarczy :)
Widzę, że starzy fani Cyberpunka męczą pacza :-) Ja już zapomniałem o grze, ale jak wyjdzie jakiś dłuższy dodatek to z chęcią wrócę i z ciekawością przyglądnę się tym poprawionym mechanikom. Bez nowej treści to trochę jak musztarda po obiedzie bez dodatkowej porcji mięcha.
Przy okazji, jak już tu jestem, to wetnę się na chwilę między wódkę i zakąskę. Chciałem podziękować Cyberpunkowi i forumowiczom, bo dzięki Wam i grze odbyłem w zeszłym roku dość niesamowitą przygodę. Nie jestem mainstreamowym graczem, na grę nie czekałem, ale po całym zawirowaniu musiałem się włączyć i skomentowałem obszernie premierę, stan techniczny i samą grę. Zrobiłem wszystkie zakończenia i ostatecznie dałem tu grze 8,5, bez uwzględniania punktów ujemnych za myk premierowy i stan techniczny. Jak się tak rozpędziłem, to spróbowałem zaraz potem Wiedźmina 3 i w kilku podejściach też ostatecznie skończyłem, choć bez entuzjazmu. Gra mi się odpłaciła najgorszym i najsmutniejszym zakończeniem. Potem siadłem i zaglądnąłem w YT co inne gry mainstreamowe robią lepiej od produkcji CDPR. Wpadł przez przypadek Elex. Byłem zachwycony niemieckim drewnem, światem, elegancją i ekonomiką gry, koncepcją uciekania od wszystkiego co się rusza przed osiągnięciem LV10 i Zołzą, która spodobała mi się bardziej niż Panam w CP. Dalej, w kontraście do W3 trafiłem na największą ukrytą perłę mainstreamu - Dragons Dogma Dark Arisen. Przeszedłem 4 razy razem z Bitterblack Island i ta gra to mój ideał. Tropem Wyspy Bitterblack trafiłem na Dark Souls 3... Wpadłem w jakiś niekontrolowany flow i skończyłem grę wielokrotnie do NG+7 z wszystkimi DLC. Ekstaza. Ze zdziwieniem odkryłem, że DS3 to trochę jak takie mega mroczne i poważne Hyrule Castle z ulubionej Zeldy. Potem na fali fascynacji From Software przyszło Sekiro Shadows Die Twice i tu wymaksowałem wszystko w kilku przebiegach. Teraz przyglądam się serii Deus Ex. No nie byłoby tych wszystkich odkryć bez Cyberpunkowej burzy ! :-)
Potem siadłem i zacząłem myśleć czemu te wszystkie gry są tak cholernie wciągające, a Cyberpunk ( i powszechnie uznawany W3) takie tylko OK jak dla mnie. Zrozumiałem wtedy formułę CDPR wspólną obu grom, mimo różnych światów i historii. 1-szy element formuły = piękna, zachwycająca, szczegółowa makieta świata (świadomie piszę makieta w kontekście CP). To jest solidnie wykonana ambicja twórców, a do tego świetna marketingowo, robi pierwsze wrażenie i nakręca wszystkich fascynatów kart i detali graficznych. 2-gi element formuły = klimatyczna, sensacyjna, wyjątkowa, dopracowana w szczegółach, książkowo-filmowa historia, z wyrazistymi bohaterami i dialogami. Te 2 elementy są topowe i robią całą robotę. Reszta elementów to tylko dodatek. Rozwój postaci, zarządzenie, ekonomika gry, system walki, mechaniki, zagadki, itp. itd. - z wierzchu mogą wyglądać fajnie, ale tak naprawdę to tylko 5/10 w porównaniu z innymi wymienionymi produkcjami - albo niespójne, albo przekombinowane, albo mało eleganckie, albo nijakie, albo niepotrzebne, albo nudne, albo wręcz wadliwe. Są, da się wykorzystać i tyle. To z wyjątkiem Gwinta w W3, który jest akurat super. Jak komuś ta formuła odpowiada lub wystarcza, to świetnie. Mnie osobiście ładne makiety światów i długie dialogowane historie, bez dopracowania pozostałych elementów, po pierwszym wrażeniu nie potrafią zassać do końca. Wolę światy mniejsze, ale w pełni produktywnie wykorzystane i do rozgryzienia środowiskowego, bohaterów pozostawiających miejsce dla wyobraźni, większą dynamikę, no i finezyjną perfekcję mechanik, systemów walki, buildów, ekonomiki i rozkminiania gry. Stąd mimo uznania wysiłku deweloperskiego i marketingowego, Cyberpunk i W3 mnie tak naprawdę nigdy nie uwiodły. Choć o dziwo to akurat do Night City z chęcią wrócę przy okazji jakichś nowych historii.
No dobra, koniec gadania, teraz czekamy już na Elden Ring i Elex 2. A tak naprawdę wracam do swoich jrpgowych zabawek, które nigdy się nie nudzą i nie zwodzą. Tales of Arise na tapecie i szykujemy się za kilka miesięcy na nowe Xenoblade Chronicles 3, które jak zawsze zje na śniadanie wszystko o czym tutaj mowa ;-) Pozdrowionka dla wszystkich wytrwałych fanów Cyberpunka.
Gra nadal pobugowana jak diabli. Samochody korkują się jak dawniej. Cieniowanie nadal fatalne. Jedziemy przez miasto i ciągle jasno ciemno jasno ciemno. Nadal spadki do 40fps grając na low/mid w 1080p na 1070 z i7. Do tego poprawiony system policji działa teraz fatalnie - pościg zamiast znikać po paru sekundach mamy nad sobą przez kilkadziesiąt sekund. A, że na każdym rogu w mieście jest policja to ciągle się odnawia. Nawet z jedną gwiazdką trzeba się gdzieś zaszyć i czekać. Devi twierdzili, że gwiazdka ma znikać długo gdy będziemy w obszarze poszukiwań, ale nie gdy odjedziemy na drugi koniec miasta... NPC dalej pojawiają się na środku drogi w trakcie jazdy, tekstury dalej mrygają, gra nadal jest po prostu brzydka. Ale tego nie widać dopóki się nie zagra. No chyba, że ktoś ma 3090 i odpali sobie na medium/high, bo na ultra to chyba nikt na świecie nie jest w stanie płynnie zagrać - nadal... Minimapa nadal działa jak na modach tzn. wczytuje się powoli w trakcie jazdy, tak jakby gra nie nadążała tych obrysów dróg 2d wczytywać pomimo dysku nvme... Wbrew temu co twierdzą portale, ulice nadal zieją pustkami. Nie naprawiono też problemu z wczytywaniem tzn. wczytanie gry np. z menu jest błyskawiczne, ale ponowne jej wczytanie lub wyjście do menu trwa długo (niszczenie poziomu trwa długo, ale jego ładowanie jest szybkie). Model jazdy niby przebudowano, ale nadal jazda większością pojazdów to ślizganie zygzakiem i blokowanie skrętu kierownicy podczas hamowania na zakrętach.
Wszyscy pieją nad rzekomo poprawioną grafiką, o ile ma się włączony raytracing, ale takie zwykłe szczegóły nadal leżą. Przykładowo gdy w dzienniku klikniemy ppm na inny quest, żeby go aktywować (ustawić gps na niego) to nadal wyświetla się w queście przycisk śledź zadanie. Można wtedy ustawić śledzenie go drugi raz i dopiero wtedy znika. Do tego literówki w polskim tłumaczeniu. Drobne pierdoły, ale jednak fuszerka psująca całość.
Miałem też rozmazane billboardy ale być może to resztki po starym patchu bo potem w tej okolicy wczytały się nowe, ostre.
Narzekanie na spadki klatek mając 1070 i i7, nie podając nawet konkretnego modelu. Jeśli jest to mocna i7 to karta ją ogranicza, jeśli słaba to karta jest ograniczona. Gra swoje wymaga, ale nic dziwnego, bo wygląda zajebiście. Mam 3070 i gram na Ultra z minimum 60 fps bez jakichś większych spadków, z RT to samo, więc twoje pisanie, że na ultra nikt na świecie nie jest w stanie w to grać jest żartem. No ludzie, narzekacie na optymalizacje mając 6 letnie karty. Dzisiejszy fix do patcha 1.5 naprawił to co popsuli wcześniej, czyli wydajność.
9700k. Ale jakie to ma znaczenie co ogranicza? 1070 to kawał karty który z większością gier radzi sobie wyśmienicie, zwłaszcza, że graficznie gry zatrzymały się 3 lata temu. Mam płacić drugi raz za coś co już posiadam? Ja rozumiem, że 60fps w 4k z rtx na niej nie wyciągnę ale szanujmy się. Nawet z takim metro exodus czy najnowszym bfem problemów nie ma. Horizon zero dawn również chodziło płynnie. Cyberprank przez większość czasu wygląda jak kupa, a spadki klatek podczas jazdy to zazwyczaj wina dysku, ale nie tu.
No właśnie nigdzie nie ma info co ten hotfix poprawia.
Co do wydajności to nie będę się licytował bo nie wiem, ale np. tutaj: https://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/cyberpunk-2077-ray-tracing-test.html 3070 z RT medium wyciąga 52 a na ultra ledwie 38fps. No chyba, że ktoś lubi sobie rozmywać obraz dlssem to dojdzie do 85fps ;)
A tutaj https://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/cyberpunk2077-1-5-testy-i-porownania.html w najnowszej wersji 3080 Ti (karta do 4k+ za obecnie 8600zł!!!) w 1440p z RT - 40fps z dropami do 30. Nie powiesz, mi, że to jest dobra optymalizacja bo na tej karcie gra powinna mieć ze 150fps jak nie więcej.
No, a ja największy drop jaki zauważyłem na Ultra z Ultra RT na 3070 to do 45 fps i to dosłownie na moment, dlss ustawiony na automatyczny. 150 fps z full RT i 1440p? Nie wiem w jakim świecie żyjesz, ale kompletnie nie wiesz jak bardzo Ray Tracing zarzyna gpu i to nawet te najlepsze. To tak jakbyś wrzucił oświetlenie, cienie i odbicia z realnego świata w silnik gry. Nie ma obecnie karty, która poradzi sobie z tą technologią bez odpalania DLSS w żadnej grze. Poza tym skalowanie rozdzielczości z każdym updatem, każdą nową grą wchodzi na coraz wyższy poziom gdzie większych różnic w obrazie brak, a czasami nawet gra wygląda lepiej niż natywnie.
Edit: I zwróć uwagę jak świat Cyberpunka jest zbudowany, wszędzie neony, odbicia, masa cieni, przenikające światło. RT w tej grze jest obecny w każdym momencie rozgrywki.
Lithryn - Nie ma obecnie karty, która poradzi sobie z tą technologią bez odpalania DLSS w żadnej grze poradzi sobie tylko kwestia wydajności. Jak grasz w 1080p lub 1440p to właściwie 3090 ci wystarczy po OC.
Nie powiesz, mi, że to jest dobra optymalizacja bo na tej karcie gra powinna mieć ze 150fps jak nie więcej. Nie ma takiej możliwości bo jednostek odpowiedzialnych za RT jest nadal niewiele mimo że ich sprawność w serii 3xxx wzrosła dwukrotnie. Chodzi o sam fakt komunikacji ich z pozostałymi elementami GPU dojście do 60+ jest w chwili obecnej możliwe w 1080p i w najmocniejszych GPU w 1440p. Nie zmienia to jednak faktu że o wiele lepiej jest dopracowywać DLSS mimo że to upscaling do poziomu bezbłędnego (oparte na AI) niż upychać gigantyczne ilości jednostek w kolejny rdzeń. Dla przypomnienia kiedyś scenę z RT komputer tworzył jeden kadr w parę minut ;) a teraz masz RT w trybie dynamicznym. Wprowadzenie RT oraz HDR to dwie najważniejsze technologię odpowiedzialne za aspekt wizualny który dostaliśmy na przestrzeni ostatnich 10 lat. Właściwie to DL2 pokazuje najbardziej w czym tkwi potęga RT.
Ja mam RTX 2060, i i7-10750H + dysk SSD, RT włączone na średnie, reszta na max, dlss na jakość obrazu i gra jest tak piękna, że ma się ochotę lizać posadzki :) ale klatkarz 30-40 - mi wystarczy innym nie, to kwestia indywidualna.
Ale jeśli sądzisz, że przy 1070 gra będzie wyglądała pięknie to bardzo się mylisz. Pojazdy i piesi pojawiają Ci się na Twoich oczach, ponieważ Twój sprzęt nie jest w stanie sprostać wymaganiom gry. Mam na to dowód. Jeśli na moim lapotpie przełączę się na zasilanie bateryjne, moc procesora i karty jest ograniczana i wówczas klatki przy wyłączonym RT lecą na łeb na szyję i wówczas tekstury doczytują mi się na moich oczach, a samochody pojawiają się 10 metrów ode mnie oraz podczas jazdy miasto jest puste.
Zrozum - masz za słaby sprzęt, by w tej konkretnej produkcji wyciągnąć to czego byś chciał.
Powiem Ci tak :) graficznie metro exodus do CP 77 nie ma w ogóle startu (jeśli zobaczyłbyś jak ta gra wygląda przy pełnych detalach).
Tu przukład podobnej konfiguracji
https://www.youtube.com/watch?v=p9yijcYNYJ8&ab_channel=GamerLife
Prawda jest taka, że ta gra z włączonym RT naprawdę dużo zyskuje wizualnie, nie sądziłem, że aż tyle dopóki nie przesiadłem się na RTX
Niestety nie widziałem gry w której rt wyglądałby lepiej. W CP dodaje odbicia, w exodusie dodaje cienie. W dying light 2 wszystko robi nienaturalnie ciemne.
Najpierw ustawienia wysokie: https://cdn.benchmark.pl/uploads/backend_img/c/recenzje/2022_02/11718_Jaka_karta_do_Dying_Light_2/Dying_Light_2_high_day2.jpg
A potem wysokie z RT: https://cdn.benchmark.pl/uploads/backend_img/c/recenzje/2022_02/11718_Jaka_karta_do_Dying_Light_2/Dying_Light_2_rt_day2.jpg
To drugie zdjęcie to moje postrzeganie RT, mniej więcej tak widzę HDR i RT w grach - wszystko nienaturalnie ciemne i pseudokontrastowe. Jak komuś to odpowiada to spoko. Ja wolę 1.
Inna sprawa, że DL 2 na high bez RT wygląda jakby w ogóle nie miał HBAO, nigdzie tam cieni nie widać np. od płotu czy pudeł.
Zanim się wypowiesz poszperaj trochę, bo naprawdę w CP77 RT to nie tylko odbicia, to przede wszystkim głębia i naturalność. Zobacz:
https://www.youtube.com/watch?v=6bqA8F6B6NQ&ab_channel=DigitalFoundry
1:44 na murze. To nie jest przekontrastiowienie, a nadanie głębi i nie ma nic wspólnego z odbiciami.
W tym filmie masz to generalnie bardzo ładnie objaśnione, a pamiętaj, że nagrano go przed całą masą poprawek i usprawnień dotyczących RÓWNIEŻ RT.
pieterkov - no to źle postrzegasz. HDR powoduje że masz naturalny prawdziwy obraz a punkty jasności są takie jak być powinny. Jeśli włączysz w domu dowolny punkt świetlny nie mówiąc już o jarzeniówce czy punkcie słońca to doskonale widzisz jaki jest jasny. Na monitorach SDR jasność kończy się właściwie w 100cd/m2 czyli wszystkie elementy świetlne to właściwie białe kropki a nie punkty świetlne. Jeszcze lepiej to widać kiedy występuje kontrast np. pokazane gwiazdy czy promienie słoneczne które przedzierają się przez chmury. Sam gradient w SDR vs HDR to przysłowiowa przepaść. Żeby jednak docenić HDR trzeba mieć dobry monitor lub TV. Właściwie tutaj tkwi największy problem bo monitory HDR to cena powyżej 10K pomijając jeden model Samsunga i jeden Philipsa. Z tv jest trochę lepiej ale też poniżej 6K właściwie nic co może oddać HDR nie znajdziesz.
Jeśli chodzi o RT to jest to oddanie naturalne sceny tam gdzie dochodzą punkty świetlne tam jest jasno + odbicia tych świateł ale też ich koloru, tam gdzie tego nie ma tam po prostu nie ma. Metro Exodus z RT światłocień pozwoli oddać idealnie mrok, DL2 robi to jeszcze lepiej + dodało odbicia. CP2077 właściwie postawił tylko na odbicia i lekkie oddanie światłocenia (brak mocy GPU). Różnica jest mniej więcej taka jak w scenie z DL2 z DF.
po lewej - brak odbić nienaturalne oświetlenie, po prawej - idealnie oddana scena + odbicia (co więcej światłocień odbija też kolory więc scena jest prawdziwa).
Na mnie ray tracing nie robi takiego wrażenia, żeby poświęcać kilkadziesiąt fps. Ja jestem lekko ślepy na takie rzeczy, ale podczas rozgrywki chyba bym potrzebował dłuższej chwili jakby się mnie ktoś zapytał czy jest akurat włączony czy wyłączony. Screeny statyczne to co innego, ale granie to nie screeny statyczne.
Arcydzieło.
I na tym bym mógł skończyć pisanie. Ograłem grę wielokrotnie odkrywając coraz to nowe rzeczy i zakończenia. Wciągająca fabuła, gra aktorska i lektorska (od premiery grałem w wersji angielskiej)
Czasem pojawiały się wkurzające glitche, ale pomijalnie mało.
Teraz ogrywam grę po patchu 1.5 i jest jeszcze lepiej, AI wrogów i policji, pościgi coś pięknego
Najlepsza gra jaka powstała ever